Stawki czynszu za wynajem wciąż rosną. Z raportu Expandera i Rentier.io wynika, że w czerwcu były średnio o 3% wyższe niż w maju i o 26% wyższe niż przed rokiem. Niewielkim pocieszeniem może być to, że znacząco podskoczyła liczba dostępnych ogłoszeń wynajmu – z 18 tys. do 23 tys. Za to inwestorzy mają powód do zadowolenia, gdyż rentowność najmu wzrosła do 4,69% netto, co jest odpowiednikiem lokaty lub obligacji z oprocentowaniem 5,79% brutto.
Publiczne nakłady w sektorze mieszkalnictwa to nie tylko wydatek, ale strategiczna ważna społecznie inwestycja. W ostatniej dekadzie rynek nieruchomości w Polsce rozwijał się głównie za sprawą prywatnych przedsiębiorców. W segmencie mieszkaniówki co roku notowaliśmy kolejne rekordy sprzedaży, które jeszcze wzmocniła pandemia i łatwy dostęp od kredytów. Obecne wystudzenie rynku spowodowane wojną w Ukrainie, inflacją i wzrostem kosztów oraz brakiem kadr, jak w soczewce obnaża szereg wieloletnich zaniedbań, które mocno wpływają na rosnące ceny mieszkań.
Ogromny popyt na rynku najmu spowodował, że w ciągu zaledwie 2 miesięcy koszt najmu w Gdyni wzrósł aż o 11%, a w Warszawie, Wrocławiu i Białymstoku po 10%. Z raportu Expandera i Rentier.io wynika jednak, że oprocentowanie kredytów hipotecznych rośnie tak szybko, że miesięczny koszt najmu jest i tak niższy niż rata kredytu dla wszystkich badanych miast.
Uchodźca z Ukrainy, który chce wynająć mieszkanie w Polsce, może to zrobić w każdym momencie. Polacy chcący pomóc obywatelom Ukrainy, uciekającym przed wojną, mogą wynająć swoje mieszkanie, bądź użyczyć je bezpłatnie. Jakie rozwiązania przewiduje specustawa w zakresie wynajmu nieruchomości uchodźcom z Ukrainy?
Wynajem mieszkania dla pracownika. Rosnący popyt na rynku pracy sprawia, że aby trafić w najważniejsze potrzeby potencjalnych kandydatów, firmy muszą zaoferować coś więcej niż biurko, przyzwoite wynagrodzenie i podstawowe benefity. Młodzi, wykwalifikowani specjaliści, ceniący sobie elastyczność i gotowi do przenoszenia się z miejsca na miejsce, wpływają na rozwój rynku najmu.
Zakup nieruchomości na wynajem. UOKiK w ramach kampanii edukacyjnej „Policz i nie przelicz się” zwraca uwagę m.in. na inwestycje w nieruchomości na wynajem. Polacy postrzegają inwestycję w nieruchomości jako taką, na której nie można stracić – tymczasem przy nieruchomościach komercyjnych ryzyko straty jest jednak istotne. Rzeczywiste zyski z najmu, po uwzględnieniu wszystkich kosztów, mogą być niezbyt imponujące. Dodatkowo, w razie pojawienia się zawirowań na rynku, może pojawić się także problem z bezstratną odsprzedażą lokalu.
Kto nie płaci czynszu za mieszkanie? Z danych Krajowego Rejestru Długów wynika, że co prawda w 2020 r. suma nieuregulowanych zaległości czynszowych wzrosła o blisko 10 proc. i wyniosła 464 mln zł, jednak złożyły się na to głównie problemy czterech województw – śląskiego, mazowieckiego, łódzkiego i dolnośląskiego. W większości pozostałych zmiany były niewielkie, a w niektórych, zwłaszcza w drugiej połowie roku, poziom zadłużenia nawet nieznacznie spadał. Największe problemy z regulowaniem swoich zobowiązań mają osoby w średnim wieku oraz starsi. Dodatkowo dla 66 proc. dłużników niezapłacone rachunki za lokum to nie jedyne zaległe zobowiązania.
Najem mieszkań. W Polsce od lat funkcjonuje przekonanie, że lepiej jest kupić mieszkanie na własność, a najem traktowany jest jako etap przejściowy. To sytuacja wprost odwrotna do krajów zachodu, gdzie wynajmowanie mieszkań ma długą tradycję. Jesteśmy jednak świadkami zmiany – powolnej, ale bardzo istotnej. O tym, jak poszerza się rynek najmu, opowiada Paweł Szczepaniak, główny architekt i współzałożyciel pracowni AP Szczepaniak.