Budownictwo a zmiany klimatu i zrównoważony rozwój. W obliczu boomu infrastrukturalnego, który według przewidywań, ma napędzać globalny wzrost gospodarczy przez najbliższą dekadę, branża budowlana będzie zmagać się z rosnącą presją związaną ze zmianami klimatu oraz dążeniem do osiągnięcia zerowej emisji netto gazów cieplarnianych – wynika z raportu opublikowanego przez Marsh i Guy Carpenter, światowych liderów w obszarze usług profesjonalnych w zakresie ryzyka, strategii i zarządzania zasobami ludzkimi, którzy należą do Grupy Marsh McLennan.
Popyt na mieszkania nie słabnie, a ceny rosną – i dotyczy to nie tylko dużych aglomeracji, ale i mniejszych miast. W kierunku tych drugich coraz częściej kierują się deweloperzy, dla których głównym hamulcem jest dziś niedobór gruntów pod nowe inwestycje w dużych miastach. – Dostrzegamy możliwości inwestowania właśnie w tych mniejszych miejscowościach. Duży potencjał mają miasta między 10 a 30 tys. mieszkańców – mówi Przemysław Andrzejak, prezes Royal Sail Investment Group. Jak wskazuje, tam też klienci chcą poprawić swój komfort życia, niekoniecznie budując dom. Tymczasem podaż inwestycji na takich rynkach jest dziś mocno niewystarczająca. Potwierdzają to też dane NBP, z których wynika, że im mniejsze miasto, tym mniej lokali i tym większy ich niedobór.