Dom wybudowany na cudzej działce – i co teraz?
REKLAMA
REKLAMA
Dom na cudzej działce – czy to się zdarza?
REKLAMA
Z pozoru, sytuacja dotycząca wzniesienia budynku całkowicie na cudzym gruncie może wydawać się dziwna i bardzo mało prawdopodobna. Gdyby jednak taki przypadek nie zdarzał się w praktyce, to ustawodawca nie wprowadziłby odpowiednich przepisów. Rzeczywistość pokazuje, że sytuacje związane z domami stojącymi na cudzym gruncie dotyczą nie tylko starych budynków. Czasem inwestor w mniej lub bardziej świadomy sposób buduje dom np. na działce należącej do jego członka rodziny. Eksperci portalu RynekPierwotny.pl postanowili wyjaśnić, jak mogą wyglądać rozliczenia między stronami niefortunnej inwestycji budowlanej.
Dom na cudzej działce – co z zasadą powiązania budynku z prawem do gruntu?
REKLAMA
Jeszcze przed opisaniem możliwego sposobu rozliczeń między inwestorem oraz właścicielem gruntu, warto przypomnieć, że generalną zasadą jest powiązanie własności budynków z prawem własności działki. Taka zasada pochodząca jeszcze z prawa rzymskiego (łac. superficies solo cedit - to, co jest na powierzchni, podlega gruntowi), została przyjęta przez polski system prawny. Potwierdzenie stanowią artykuły 48 oraz 191 kodeksu cywilnego. Pierwszy z wymienionych przepisów precyzuje, że do części składowych gruntu oprócz budynków należą między innymi rozmaite urządzenia oraz rośliny.
Wyjątki od opisywanej zasady są nieliczne i dotyczą głównie sytuacji związanej z użytkowaniem wieczystym, a także odrębnej własności lokali (zobacz np. Wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 26 listopada 2020 r. - sygn. akt I ACa 566/19). Wbrew temu, co mogą sądzić niektórzy inwestorzy, samo poczynienie sporych nakładów nie sprawia, że wzniesiony budynek wraz z częścią lub całością działki stanie się ich własnością. Przepisy kodeksu cywilnego wskazują natomiast na możliwość formułowania pewnych roszczeń.
Dom na cudzej działce - dobra i zła wiara czasem może mieć spore znaczenie
Kodeks cywilny prezentuje nam dokładne informacje o zasadach rozliczeń stron, czyli inwestora i właściciela działki w sytuacji, gdy budynek (niekoniecznie mieszkalny) został wzniesiony całkowicie na cudzym gruncie. W pierwszej kolejności, warto zwrócić uwagę na artykuł 226 KC. Ten przepis kodeksu cywilnego wskazuje, że samoistny posiadacz w dobrej wierze może domagać się od właściciela gruntu zwrotu poniesionych nakładów. Mowa o zwrocie nakładów koniecznych w części nieskompensowanej korzyściami uzyskanymi z nieruchomości. Zwrot innych nakładów jest możliwy jeśli zwiększają one wartość rzeczy (działki) i zostały dokonane jeszcze przed uzyskaniem informacji o wytoczeniu powództwa o wydanie rzeczy. Samoistny posiadacz w złej wierze może się jedynie domagać zwrotu koniecznych nakładów, które wzbogaciłyby bezpodstawnie właściciela działki.
W nawiązaniu do powyższych informacji, warto wspomnieć, że wydatki dotyczące wzniesienia nowego budynku na cudzym gruncie nie mają charakteru nakładów koniecznych (zobacz na przykład Wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 26 września 2012 r. - sygn. akt I ACa 60/12). Zatem tylko posiadacz samoistny w dobrej wierze może się domagać zwrotu nakładów dotyczących wzniesionego budynku na podstawie art. 226 KC. Jak stwierdził chociażby Sąd Najwyższy w wyroku z 8 czerwca 2017 roku (sygn. akt V CSK 584/16): „dobrą wiarę samoistnego posiadacza cechuje błędne, chociaż w danych okolicznościach usprawiedliwione przekonanie, że przysługuje mu prawo własności rzeczy”. O dobrej wierze nie może być mowy, jeśli posiadacz samoistny (tzn. rozporządzający działką jak właściciel) dopuścił się niedbalstwa.
Dom na cudzej działce - obydwie strony mogą formułować swoje roszczenia
W kontekście analizowanego tematu, bardzo ważny wydaje się również artykuł 231 KC. Ten przepis mówi bowiem, że w sytuacji całkowitego wzniesienia budynku na cudzym gruncie, odpowiednie roszczenia mogą wysuwać obydwie strony. Jeżeli wartość budynku jest znacznie większa niż wartość działki, to właściciel gruntu może domagać się od inwestora zakupu nieruchomości gruntowej za odpowiednim wynagrodzeniem. Jest to roszczenie posiadające pierwszeństwo względem poprzednio opisywanego roszczenia inwestora z artykułu 226 kodeksu cywilnego. Co ważne, roszczenie właściciela gruntu określone przez art. 231 par. 2 KC nie ulega przedawnieniu, co potwierdziła Uchwała Sądu Najwyższego z dnia 17 sierpnia 2021 r. (sygn. akt III CZP 79/19).
Paragraf pierwszy artykułu 231 KC wskazuje, że samoistny posiadacz gruntu w dobrej wierze również może wysuwać roszczenie. Jest ono uprawnione, gdy wartość wzniesionego budynku znacząco przekracza wartość zajętej działki. Taka sytuacja w połączeniu z dobrą wiarą posiadacza samoistnego uzasadnia jego roszczenie o sprzedaż gruntu (za odpowiednim wynagrodzeniem). Obydwa roszczenia określone przez artykuł 231 kodeksu cywilnego, dość często trafiają na wokandę sądową w związku z brakiem porozumienia stron
REKLAMA
REKLAMA