REKLAMA
Zarejestruj się
REKLAMA
Zbliżająca się rozprawa przed Trybunałem Sprawiedliwości Unii Europejskiej w sprawie o sygnaturze akt C-471/24 (już 11 czerwca 2025 r.) może okazać się przełomowa dla tysięcy polskich kredytobiorców, którzy zawarli umowy kredytowe w złotych polskich oparte na wskaźniku referencyjnym WIBOR. Tym razem jednak – w przeciwieństwie do spraw frankowych – nie chodzi o walutę kredytu, ale o mechanizm ustalania jego oprocentowania i zgodność tego mechanizmu z unijnymi przepisami o ochronie konsumenta.
Artykuł jest polemiką Związku Banków Polskich do artykułów, które ukazały się na naszych łamach, linki do nich podajemy poniżej.
WIBOR, jako wskaźnik referencyjny, jest zgodny z przepisami prawa, zarówno unijnymi, jak i krajowymi. Jego rzetelność została potwierdzona przez Komisję Nadzoru Finansowego (KNF). Orzecznictwo dotyczące kredytów walutowych nie ma zastosowanie do kredytów w złotych. Bank wypełniał i nadal wypełnia wszystkie obowiązki informacyjne wobec swoich klientów. Nie ma uzasadnienia dla kreowania w orzecznictwie dodatkowych obowiązków informacyjnych, nieistniejących w chwili zawarcia umowy.
Wraz z wejściem rozporządzenia BMR umowy kredytowa zawierające niedozwolone zapisy powinny zostać aneksowane i dostosowane do nowego porządku prawnego. Brak dostosowania umowy może skutkować tym, że umowa zawarta wiele lat temu może okazać się nieważna.
Kolejny rok nic się nie zmienia. Mimo zamiany krytykowanego wskaźnika WIBOR i sukcesywnej zamiany go na WIRON, kredyty hipoteczne udzielane przez banki w złotych należą do najdroższych w Europie – pod tym względem ustępują im tylko udzielane przez banki na Węgrzech.
REKLAMA
Druga połowa minionego roku była przełomem na plus na rynku kredytów hipotecznych. Jednak trudno będzie o kontynuowanie dobrej passy w pierwszej połowie 2024 gdy program już nie działa. Dopiero wejście w życie nowej formy wsparcia przy zakupie mieszkania – Mieszkanie na Start może znów rynek ożywić.
Od października 2021 roku do września 2022 roku RPP podniosła stopę referencyjną aż 11 razy. Od tamtej pory stopa utrzymywała się na stałym poziomie i wynosiła 6,75 proc. Decyzje wrześniowe o spadku stół już teraz wysokość WIBOR. Jak wpłynie to na rynek nieruchomości? Czego mogą spodziewać się klienci?
Ekonomiści i analitycy prognozują, że już niedługo stopy procentowe zaczną w Polsce spadać. Jednym ze skutków tego spadku będą z pewnością niższe raty złotowych kredytów mieszkaniowych (hipotecznych). Szacuje się, że osoba, która spłaca kredyt ze zmiennym oprocentowaniem może za kilka kwartałów płacić o ponad 20% mniej niż dziś – sugerują szacunki HREIT oparte o najnowsze notowania rynkowe.
Narodowy Bank Polski uważa, że, jeżeli w dużej części istniejących umów kredytowych z WIBOR-em nastąpi przejście na nowy wskaźnik referencyjny (prawdopodobnie WIRON) i zmiana ta zajdzie na drodze regulacyjnej (czyli przez wprowadzenie powszechnie obowiązujących przepisów prawa) - to istotne będzie zapewnienie braku uprzywilejowania którejkolwiek ze stron umów. W takim przypadku - zdaniem NBP - spread korygujący z rozporządzenia Ministra Finansów powinien być jednolity dla różnych produktów.
REKLAMA
RPP nie zmieniła w kwietniu stóp procentowych. Po raz kolejny część kredytobiorców może jednak liczyć na spadek raty. W związku z czym i o ile?
Od kwietnia do grudnia 2022 r. średnia zdolność kredytowa singla zarabiającego 5.500 zł netto miesięcznie spadła o 42.860 zł. Ostatni miesiąc roku przyniósł nadzieję na odwrócenie negatywnego trendu. W grudniu ta sama osoba mogła pożyczyć już o 19.200 zł więcej w porównaniu do listopada. Zgodnie z raportem Barometr Hipoteczny tendencja ta dotyczy wszystkich badanych grup kredytobiorców.
REKLAMA