REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Kiedy spadną raty kredytu hipotecznego? Są szanse na tańsze kredyty mieszkaniowe

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Dziennik Gazeta Prawna
Największy polski dziennik prawno-gospodarczy
Łukasz Wilkowicz
Łukasz Wilkowicz
Oprac. Paulina Karpińska
Kiedy spadną raty kredytu hipotecznego?
Kiedy spadną raty kredytu hipotecznego?
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Wiele wskazuje na to, że stopy procentowe osiągnęły już szczyt i nawet bez działań Rady Polityki Pieniężnej oprocentowanie kredytów hipotecznych może pójść nieznacznie w dół.

Kiedy spadną raty kredytu hipotecznego?

Na 7 grudnia zaplanowano ostatnie w 2022 r. posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej. Przyzwyczaiła nas ona w ostatnich kilkunastu miesiącach do podwyżek stóp. Pomiędzy październikiem ub.r. i wrześniem br. zrobiła to 11 razy. Główna stopa banku centralnego wzrosła w tym czasie z 0,1 proc. do 6,75 proc. Ale na poprzednich dwóch spotkaniach rada nie zwiększyła kosztu pieniądza. Zdaniem analityków podobnie będzie tym razem.

REKLAMA

REKLAMA

- W świetle dostępnych dzisiaj danych i prognoz obecny poziom stóp jest właściwy. Ten poziom stóp sprowadzi inflację do celu w horyzoncie projekcji - mówił po listopadowym posiedzeniu RPP jej przewodniczący, prezes NBP Adam Glapiński. Horyzont przewidywań analityków banku centralnego to koniec 2025 r. Zgodnie z ich najnowszym raportem inflacja obniży się wtedy do 3 proc. Cel to wzrost cen na poziomie 2,5 proc.

Glapiński zastrzegał, że jeśli sytuacja w gospodarce będzie wyglądać inaczej, niż wynikało z projekcji, to obecny stan zawieszenia, jeśli chodzi o wysokość stóp procentowych, może ulec zmianie. - Nie kończymy cyklu zacieśniania - deklarował Glapiński.

Czy RPP podniesie stopy procentowe w grudniu 2022?

Wszystko wskazuje jednak, że większość członków RPP jest zdania, że stopy osiągnęły szczytowy punkt. Szczegółów listopadowego posiedzenia jeszcze nie znamy. W połowie listopada NBP opublikował wyniki głosowań z października. Zgłoszono wówczas dwa wnioski o podwyżkę stóp: jeden - o 0,5 pkt proc., poparło trzech członków rady - wskazani przez Senat Joanna Tyrowicz, Ludwik Kotecki i Przemysław Litwiniuk, i drugi - o 1 pkt proc., za którym głosowała tylko Tyrowicz.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Utrzymaniu stóp bez zmian na grudniowym posiedzeniu sprzyja wstępny szacunek inflacji za listopad - 12-miesięczne tempo wzrostu cen obniżyło się do 17,4 proc. z 17,9 proc. w październiku.

Argumentem przeciwko podnoszeniu stóp procentowych jest również pogorszenie się koniunktury. Świadczą o tym dane na temat wzrostu gospodarczego w III kw. Produkt krajowy brutto był realnie o 3,6 proc. wyższy niż rok wcześniej (pierwsze szacunki GUS mówiły o 3,5 proc.). Analitycy podkreślają jednak niekorzystną strukturę wzrostu. Główną rolę odgrywały zapasy, przy gwałtownym hamowaniu inwestycji i konsumpcji.

„Patrząc na te wskaźniki, obecne spowolnienie trudno nazwać miękkim lądowaniem” - skomentowali w poniedziałkowej analizie ekonomiści Banku Handlowego.

WIRON w górę, WIBOR w dół - wpływ na wysokość raty za kredyt hipoteczny

REKLAMA

Zatrzymanie cyklu podwyżek oficjalnych stóp procentowych odbiło się na notowaniach na rynku finansowym. Na początku listopada trzymiesięczna stopa WIBOR, podstawa obliczania oprocentowania dużej części kredytów hipotecznych, osiągnęła nawet 7,6 proc. Obecnie wynosi już niewiele ponad 7,2 proc. Na podobnym poziomie była na początku września. Dla klientów banków, którzy posiadają m.in. kredyt hipoteczny, którzy co trzy miesiące mają uaktualniane oprocentowanie, oznacza to, że pierwszy raz od kilku kwartałów ich raty kredytów nie pójdą w górę.

WIBOR od kilku tygodni nieznacznie spada. Cały czas rosną natomiast stopy WIRON, które w przyszłości mają zastąpić WIBOR jako punkt wyjścia do kalkulacji oprocentowania kredytów. Wynika to z odmiennej konstrukcji obu rodzajów wskaźników. WIBOR pokazuje, po ile banki byłyby gotowe pożyczać sobie pieniądze na najbliższy miesiąc, trzy lub sześć miesięcy. Jedno-, trzy- czy sześciomiesięczny WIRON to zestawienie odpowiedniej liczby stawek jednodniowych pożyczek międzybankowych oraz depozytów przyjmowanych przez banki od największych klientów z przeszłości. WIRON rośnie, ponieważ do kalkulacji są przyjmowane zarówno stawki bieżące, jak i te sprzed miesiąca, trzech bądź sześciu, gdy poziom oficjalnych stóp procentowych był niższy.

Stopy WIRON nadal są niższe od odpowiadających im terminowo stóp WIBOR, ale różnica pomiędzy trzymiesięcznymi stawkami obu rodzajów w tym roku nie była jeszcze tak niska. Obecnie wynosi nieco ponad 0,9 pkt proc.

Przejście z WIBOR-u na WIRON jest związane m.in. z zarzutami, że ta pierwsza stawka nie ma charakteru transakcyjnego i że jest niezgodna z unijnym rozporządzeniem BMR dotyczącym indeksów referencyjnych.

Biuro prasowe Komisji Nadzoru Finansowego przyznaje, że w tym roku dostało ok. 30 skarg na funkcjonowanie WIBOR-u. - Od czasu, kiedy WIBOR wzrósł, dostajemy skargi od kredytobiorców, że WIBOR: a) jest za wysoki, a co za tym idzie wzrosły raty kredytów, b) przekracza poziom stopy referencyjnej NBP, c) wykorzystuje „deklaracje” banków, d) jest „niesprawiedliwy”, ale nie wskazywały one na niezgodność z BMR - zaznacza Jacek Barszczewski, rzecznik nadzoru.

Rynkowe Stopy Procentowe w Polsce

Dziennik Gazeta Prawna - wydanie cyfrowe

Zapisz się na newsletter
Szukasz mieszkania, budujesz dom, remontujesz? Chcesz wiedzieć jak pielęgnować ogród albo jak oszczędnie ogrzewać swoją nieruchomość? Zapisz się na nasz newsletter i zyskaj dostęp do praktycznych wskazówek oraz najnowszych ofert na rynku!
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Nieruchomości
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
W co inwestować w 2025 roku? Mieszkania tracą na atrakcyjności, rośnie popularność lokali usługowych

Mieszkania wciąż dominują w portfelach inwestorów, ale ich rentowność spada. Coraz większym zainteresowaniem cieszą się mikro lokale usługowe – tańsze, łatwiejsze w zarządzaniu i znacznie bardziej dochodowe.

Duże mieszkania na rynku pierwotnym – kto je kupuje i za ile?

Jak wygląda sprzedaż największych, nowych mieszkań i domów? Kto najczęściej decyduje się na ich zakup? Jakie mają metraże? W jakich inwestycjach deweloperskich są dostępne? I w jakich przedziałach cenowych? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

Drożej za ochronę, jeszcze drożej bez niej – czy stać Cię na brak polisy mieszkaniowej?

Wzrost liczby pożarów, coraz częstsze gwałtowne zjawiska pogodowe i drożejące usługi remontowe pokazują, że ubezpieczenie nieruchomości staje się dziś koniecznością. Mimo rosnących składek – średnio o 13% rok do roku – eksperci ostrzegają: brak polisy może oznaczać znacznie większe straty finansowe.

Wymeldowanie małżonka przed rozwodem

W okresie poprzedzającym rozwód, często pojawiają się pytania o status prawny wspólnego mieszkania. Jednym z najczęstszych dylematów jest to, możliwe jest wymeldowanie małżonka przed rozwodem. Klienci często mylą administracyjną czynność wymeldowania z prawem do korzystania z mieszkania czy możliwością eksmisji.

REKLAMA

Dzicy lokatorzy w Polsce: nie płacą, niszczą mieszkania, a sprawy w sądach trwają latami. Ekspert: prawo od lat chroni oszustów

Były premier Mateusz Morawiecki kilka dni temu opublikował w social mediach informację o pewnym hiszpańskim hotelu, który zbankrutował, a dzisiaj jest ruiną, bo w okolicy zadomowili się migranci, którzy sprawili, że turyści i goście zniknęli z wyspy. Hotel ma być zamieszkiwany przez „Ocupas” czyli słynnych dzikich lokatorów, którzy zajmują hiszpańskie nieruchomości. – Zirytował mnie ten wpis. Nie trzeba patrzeć na Hiszpanię, by zobaczyć patologiczne sytuacje zajmowania czyjejś własności bez żadnych konsekwencji. Od lat mówię, że w Polsce przestępcy i oszuści, czyli dzicy lokatorzy są lepiej chronieni niż uczciwi obywatele – mówi detektyw i windykator, specjalistka ds. dzikich lokatorów Małgorzata Marczulewska.

Jawność cen mieszkań: przełom czy tylko pozorna zmiana? Rynek nadal kształtują kredyty i koszty budowy

Od maja 2025 roku deweloperzy muszą ujawniać ceny ofertowe mieszkań i ich historię zmian. To ważny krok w stronę większej przejrzystości na rynku pierwotnym, który ma ułatwić kupującym podejmowanie decyzji. Czy jednak sama jawność wystarczy, by realnie wpłynąć na ceny? Eksperci są zgodni – to kredyty, koszty budowy i przepisy grają dziś pierwsze skrzypce.

Rekordowy boom na mieszkania: Polacy rzucili się do zakupów po obniżce stóp procentowych

Po miesiącach wyczekiwania Polacy wrócili na rynek mieszkaniowy z nową siłą. W maju codziennie rezerwowano aż 115 mieszkań na największych rynkach – to najwyższy wynik od roku. Obniżka stóp procentowych, rosnące wynagrodzenia i poprawa dostępności kredytów sprawiły, że kupujący podejmują decyzje szybciej i bardziej zdecydowanie. Czy to początek nowej fali boomu mieszkaniowego?

Czy rynek nowych mieszkań zwalnia?

Liczba wydawanych pozwoleń na budowę oraz rozpoczętych inwestycji mieszkaniowych maleje. Czy deweloperzy modyfikują swoje strategie i przesuwają terminy realizacji nowych projektów? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

REKLAMA

Wynajem traci sens? Coraz więcej Polaków wraca do marzenia o własnym M!

Ceny mieszkań się stabilizują, kredyty znów są dostępne, a wynajem coraz droższy. W efekcie Polacy coraz częściej wybierają zakup własnego M zamiast płacenia wysokich czynszów. Czy 2025 to początek wielkiego powrotu do kupowania mieszkań? Sprawdzamy, co się zmieniło i co dziś naprawdę się opłaca.

Obowiązek publikacji cen ofertowych mieszkań - co na to deweloperzy?

Jak wynika z analiz rynku, ceny nie są publikowane aż w 60–80 proc. inwestycji. Jak zatem deweloperzy oceniają zmiany w ustawie, które wprowadzają obowiązek ujawniania cen wszystkich budowanych mieszkań? Jakie mogą być konsekwencje tych przepisów dla rynku nieruchomości? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

REKLAMA