REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Kredyt w euro trudno dostępny i mniej atrakcyjny

Subskrybuj nas na Youtube
Euro Fot. Fotolia
Euro Fot. Fotolia
Fotolia
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Od sierpnia 2013 roku banki będą udzielały kredytu w euro tylko osobom zarabiającym w tej walucie – takie zmiany pociągnie za sobą nowelizacja rekomendacji S. Już w tej chwili, ze względu na konieczność osiągania wysokiego dochodu, dla większości Polaków kredyt w euro jest nieosiągalny. Prognozy dotyczące spadu WIBOR sugerują, że złotówki mogą stać się realną konkurencją dla euro.

Kredyty walutowe powinny być dostępne tylko dla osób osiągających dochód w walucie kredytu – tak nadzór uzasadnia planowaną nowelizację rekomendacji S, która ma obowiązywać od marca 2013 r. Z uwagi na to, że banki mają mieć dodatkowe sześć miesięcy na jej wdrożenie, szeroko dostępne kredyty walutowe powinny zniknąć z rynku najpóźniej we wrześniu przyszłego roku. Już dziś ich dostępność jest bardzo ograniczona – według danych ZBP w ten sposób finansowany jest zakup zaledwie 3 na 100 nabywanych nieruchomości mieszkaniowych (dane za III kw. br.; udział kredytów w euro wynosił 2,42%).

REKLAMA

Zobacz także: Elixir – sesje bankowe i godziny przelewów

Wysokość wynagrodzenia a kredyt w euro?

Z kredytów walutowych korzystają osoby lepiej zarabiające – banki same wprowadziły bowiem dość restrykcyjne kryteria dochodowe ograniczające dostępność takiego finansowania. BZ WBK wymaga dochodu na poziomie co najmniej 10 tys. zł netto gdy o kredyt wnioskuje jedna osoba i 15 tys. zł netto w przypadku gospodarstwa. Minimum 15 tys. zła wymaga też Alior Bank, jednak bez względu na to czy o kredyt wniosku jedna osoba czy gospodarstwo. Analogiczny limit w Deutsche Banku wynosi 12 tys. zł netto. Na tym tle liberalne wydają się wymagania Raiffeisen Banku i Polbanku–8 tys. zł netto na gospodarstwo - oraz Getin Noble Banku - niespełna 7 tys. zł brutto (!). Kryterium dochodowego nie mają mBank i MultiBank. Kredyty w euro, ale tylko dla zarabiających w tej walucie (czyli takie, jakie będzie w przyszłości dopuszczał nadzór), mają jeszcze w ofercie bank Pekao SA i BOŚ.

Zobacz także: Opóźnia się wprowadzenie nowej rekomendacji T

Wysokość rat

Przeciętne oprocentowanie kredytów w euro wynosi dziś 4,58%, a przeciętna marża 4,3% - wynika z zestawienia Home Brokera (300 tys. zł, 25% wkładu własnego). Dla porównania, przeciętne oprocentowanie kredytów w złotych wynosi 5,94%, w tym 1,45% marży. Uwzględniając spread walutowy (przyjęto kursy BZ WBK z 27 grudnia - 3,9401 i 4,1839) rata przeciętnego kredytu na 300 tys. zł w euro wynosi dziś 1785 zł (25 lat spłaty), a przeciętnego kredytu w złotych – 1922 zł. Gdyby jednak ziściły się oczekiwania rynku, który dziś „obstawia” spadek 3-miesięcznej stopy WIBOR do 3,1% za sześć miesięcy i 2,99% za dziewięć miesięcy, rata przeciętnego kredytu w złotych powinna spaść w takiej perspektywie do ok. 1659 zł, czyli poniżej obecnej raty przeciętnego kredytu w euro (przyjęto oprocentowanie 4,45%; notowania kontraktów FRA na Euribor nie wskazują, aby stopa, od której zależy oprocentowanie kredytów w euro miała się istotnie zmienić). Taki scenariusz ma szansę zrealizować się jeszcze przed wejściem w życie znowelizowanej rekomendacji S. Spowodowałby on, że kredyty w euro, obarczone ryzykiem kursowym, straciłyby sens.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zobacz także: Jak zarobić na kredycie mieszkaniowym?

Czy złotówki staną się realną konkurencją dla euro?

W rzeczywistości sprawa jest jednak bardziej skomplikowana. O ile bowiem przeciętna rata kredytu w złotych nie odbiega znacząco od raty, którą można uznać za atrakcyjną (w naszym przykładzie różnica wynosi 53 zł), to w przypadku przeciętnego i atrakcyjnego kredytu w euro różnica jest znacząca (224 zł). Wynika to stąd, że oferta kredytowania w euro jest dużo bardziej zróżnicowana niż oferta kredytowania w złotych. W dwóch z trzech banków, wyróżniających się ofertą w euro, tj. w BZ WBK i Raiffeisen Banku, możliwe jest uzyskanie marży nawet poniżej 3%, czyli znacznie poniżej rynkowej średniej. Na potrzeby tej analizy przyjęliśmy więc, że atrakcyjny kredyt w euro jest oprocentowany na poziomie 3,3%. Poziom ten znacznie odbiega od przeciętnej dla całego rynku. Jest też wyższy od oprocentowania przeciętnego kredytu w złotych, jakiego możemy spodziewać się za 2-3 kwartały. Gdy jednak weźmiemy pod uwagę potencjalne oprocentowanie atrakcyjnego dziś kredytu w złotych (marża 1,15%)za pół roku do dziewięciu miesięcy (notowania kontraktów FRA sugerują, że powinno ono spaść do 4,15%), to można przyjąć, że uwzględniając brak kosztu spreadu walutowego oraz brak ryzyka kursowego, tak oprocentowany kredyt w złotych będzie stanowił atrakcyjną alternatywę dla kredytu w euro.

Zobacz także: Czy można uzyskać kredyt na dom do generalnego remontu?

Artur Wach, dyrektor Lion’s House

Spadek oprocentowania kredytów w złotych, jakiego można oczekiwać w perspektywie 2-3 kwartałów, oczywiście pod warunkiem, że banki nie podniosą znacząco marż, może spowodować pojawienie się na rynku mieszkaniowymi dodatkowego popytu inwestycyjnego. Już dziś klienci Lion’s House sygnalizują, że kredyt oprocentowany na ok. 4,5%, pozbawiony ryzyka walutowego i kosztu spreadu, wyraźnie zwiększa atrakcyjność inwestowania na rynku nieruchomości.

Inne planowane zmiany w rekomendacji S:

• Odejście od obecnego limitu wysokości miesięcznych zobowiązań kredytowych do zarobków netto (50% dla zarabiających średnią krajową lub mniej i 65% dla zarabiających powyżej średniej)
• Wprowadzenie obowiązku posiadania wkładu własnego – 10% w 2014 r. i 20% w 2015 r. (lub 10% przy ubezpieczeniu kredytu) przy zakupie nieruchomości mieszkaniowej i 50% przy zakupie nieruchomości komercyjnej
• Wydłużenie maksymalnego okresu kredytowania stosowanego do wyliczenia zdolności kredytowej z 25 do 30 lat
• Ograniczenie okresu spłaty kredytów hipotecznych do 35 lat

Zobacz także: Rośnie popularność kredytów rodzinnych

Katarzyna Siwek, Magdalena Piórkowska

Home Broker

Zapisz się na newsletter
Szukasz mieszkania, budujesz dom, remontujesz? Chcesz wiedzieć jak pielęgnować ogród albo jak oszczędnie ogrzewać swoją nieruchomość? Zapisz się na nasz newsletter i zyskaj dostęp do praktycznych wskazówek oraz najnowszych ofert na rynku!
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Nieruchomości
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Jak program Pierwsze klucze wpłynie na rynek mieszkaniowy?

Jak program Pierwsze klucze wpłynie na rynek mieszkaniowy? Jaką skalę mogą mieć realizowane inwestycje? Sondę opracował serwis nieruchomości dompress.pl.

Bloki z wielkiej płyty: tak powstawały nowe mieszkania w drugiej połowie dwudziestego wieku w Polsce

Budownictwo wielkopłytowe jest powszechnie kojarzone z gierkowską dekadą. Trzeba jednak pamiętać, że bloki z wielkiej płyty powstawały już wcześniej. Nie Gierek, lecz Gomułka był ojcem wielkiej płyty?

Teraz sprzedają się tylko tanie mieszkania: prawda czy stereotyp

Czy rzeczywiście tańsze mieszkania wyprzedają się “na pniu”? Analiza rynku nieruchomości pokazuje, że tak, choć nie zawsze – we Wrocławiu np. najszybciej znikają lokale ze średniej półki cenowej. Na pewno jednak niższa cena jest okolicznością ułatwiającą sprzedaż.

Polacy kupują mieszkania w Hiszpanii: dla siebie i w celach inwestycyjnych

Polacy nie rezygnują z hiszpańskiego słońca ani z potencjalnych zysków. Mimo zmiennych warunków gospodarczych, inwestycje w apartamenty na Półwyspie Iberyjskim nadal cieszą się dużą popularnością. Mieszkanie w Hiszpanii to dobre rozwiązanie na drugi dom lub opłacalną inwestycję.

REKLAMA

Tańsze mieszkania znikają z rynku szybciej niż droższe. Ale nie zawsze

Czy tańsze mieszkania to te, które schodzą najszybciej? Teoretycznie tak, ale analiza rynku pokazuje, że np. we Wrocławiu w pierwszej kolejności sprzedają się mieszkania ze średniej półki cenowej. Co wpływa na temp sprzedaży i od czego zależą odstępstwa od reguły?

Nowość na rynku nowych mieszkań. Teraz deweloper sam dołoży się do odsetek od kredytu hipotecznego, ile?

Deweloper obniży oprocentowanie kredytu hipotecznego o 2%. Trust Investment ruszył z własnym programem mieszkaniowym. Nowa propozycja na rynku nowych mieszkań. Czy inne firmy deweloperskie pójdą tym śladem?

Rynek używanych mieszkań: ceny ofertowe w końcu niższe niż przed rokiem

W Warszawie średnia cena metra kwadratowego mieszkań na rynku wtórnym jest już o 4% niższa niż przed rokiem, a w Krakowie – o 3%. Nie tylko w stolicy i Krakowie, ale też we Wrocławiu, Trójmieście i Poznaniu kwiecień był kolejnym miesiącem, który upłynął pod znakiem stabilizacji lub spadku średniej ceny metra kwadratowego.

Teraz drugi dom nie na Mazurach, ale w Hiszpanii. Polacy aktywni na iberyjskich rynkach nieruchomości

Półwysep Iberyjski to drugi, a coraz częściej pierwszy dom dla naszych rodaków. Hiszpański rekord: Polacy kupili niemal 12,5 tys. nieruchomości. Prze dekady marzeniem była dacza a jeszcze lepiej - całoroczny dom na Mazurach. Teraz trend wyznacza kierunek na południe Europy.

REKLAMA

Co trzeba zrobić, aby usprawnić budowę mieszkań? [SONDA]

Które obszary prawa warto uprościć, by przyspieszyć budowę mieszkań? Jakie zmiany przepisów mogłyby pobudzić inwestycje w sektorze mieszkaniowym? Odpowiadają deweloperzy. Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

Mieszkanie w Hiszpanii na kredyt. Co proponują hiszpańskie banki?

Hiszpańskie banki proponują obcokrajowcom, w tym Polakom, kredyty hipoteczne na konkurencyjnych warunkach. Finansowanie jest możliwe do 70 proc. wartości nieruchomości dla nierezydentów, czyli osób, które nie mieszkają na stałe w Hiszpanii. – Obecnie kredyty są też niższej oprocentowane niż w Polsce, co przekłada się na mniejsze miesięczne raty – mówi Robert Reiski, współwłaściciel agencji nieruchomości By-Bright.

REKLAMA