REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Kredyty hipoteczne - przeciętny wkład własny to ok. 1/3 ceny mieszkania

Kredyty hipoteczne - przeciętny wkład własny to ok. 1/3 ceny mieszkania
Kredyty hipoteczne - przeciętny wkład własny to ok. 1/3 ceny mieszkania
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Polacy zmienili swoje podejście do hipotek. Ci, którzy dysponują gotówką, wolą ją zachować. Zadłużają się na więcej, bo kredyty są najtańsze w historii. Na drugim biegunie są Ci, którzy muszą zebrać wyższy wkład własny, aby w ogóle dostać kredyt.

Wkład własny przy kredycie mieszkaniowym

Prawie 150 tysięcy złotych – takim wkładem własnym dysponował przeciętny nabywca mieszkania, który kredyt zaciągnął w poprzednim kwartale – wynika z szacunków HRE Investments opartych o dane AMRON-SARFiN. To spora kwota. Stanowi ona około 34% ceny kupowanego mieszkania.

REKLAMA

W praktyce statystyczny kupujący, który korzysta z kredytu, musi mieć w kieszeni jeszcze więcej gotówki. Dlaczego? Winne są koszty transakcyjne. W przypadku mieszkań nowych są one relatywnie niskie (około 2% ceny lokalu) i sprowadzają się do opłat notarialnych (opłaty za sporządzenie aktów i odpisów), sądowych (założenie księgi i wpisy do niej) oraz tych związanych z zaciągnięciem kredytu (przede wszystkim prowizja za udzielenie kredytu, ale też opłaty za wycenę czy ubezpieczenie). Na rynku wtórnym dochodzi do tego jeszcze podatek PCC (2% wartości nieruchomości) i bardzo często prowizja za pośrednictwo (zazwyczaj 2-3% ceny).

Zamożni korzystają z tanich kredytów

Co ciekawe w trzecim kwartale kwota przeznaczona na wkład własny była wyraźnie niższa niż jeszcze w pierwszym półroczu. Wtedy przeciętnie było to 163-166 tysięcy – wynika z szacunków HRE.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

Skąd ta zmiana? Powodów może być kilka. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że mogło mieć to związek z faktem, że w trzecim kwartale banki zaczęły już powoli luzować wymagania stawiane przed kredytobiorcami. Działo się to jednak dopiero pod koniec trzeciego kwartału, a więc wpływ tego czynnika powinien być niewielki. Na większa skalę efekty tego poluzowania zobaczymy dopiero w danych za 4 kwartał.

Bardziej prawdopodobne jest to, że na wynik wpłynęła zmiana zachowań samych kredytobiorców. Na ten trop wskazują też dane z najnowszego raportu AMRON – SARFiN. I tak znajdziemy tam informację o tym, że wyraźnie spadł odsetek osób, które zadłużały się na relatywnie niewielką część ceny mieszkania (do 30%). Jeszcze w pierwszej połowie roku tacy klienci stanowili 15-16% kredytobiorców. W trzecim kwartale było ich już tylko 11%. O czym to świadczy? Najpewniej chodzi o to, że osoby, które w normalnych warunkach kupowałyby nieruchomości korzystając tylko w niewielkim stopniu z kredytu, postanowiły zaciągnąć większy dług, a gotówkę sobie zachować. Powód jest oczywisty – kredyty hipoteczne są dziś najtańsze w historii. Przeciętne oprocentowanie wynosi zaledwie 3% - wynika z wrześniowego podsumowania opublikowanego przez NBP.

2 kupujących na 5 wybiera niski wkład własny

REKLAMA

To częściowo tłumaczy dlaczego aż do ponad 44% (z 36% na początku roku) wzrósł odsetek osób, które zadłużają się na ponad połowę (od 50% do 80%) ceny kupowanej nieruchomości. Do dołączenia do tej grupy zmuszeni zostali też ci kupujący, którzy chcieliby zaciągnąć kredyt z 10-proc. wkładem własnym. Nie mogą jednak tego zrobić, bo banki w związku z epidemią, częściej dziś wymagają co najmniej 20-proc. wkładu, a nie jak jeszcze rok temu 10%.

Dane AMRON pokazują bowiem, że wśród nowych dłużników mniej jest osób z wkładem własnym mniejszym niż 20% ceny mieszkania. W trzecim kwartale było to 38% kredytobiorców, podczas gdy jeszcze na początku roku wśród nowych dłużników było ich 41%. Co to oznacza w praktyce? Tu wytłumaczenia są dwa. Po pierwsze zmiana polityki kredytowej banków spowodowała, że część osób z chudszymi portfelami została wypchnięta z rynku mieszkaniowego. Chodzi o to, że takie osoby nie mogą sobie dziś pozwolić na zakup mieszkania. Druga grupa to ta, która np. musiała głębiej sięgnąć do kieszeni, posiłkować się wsparciem rodziny, naruszyć oszczędności na czarną godzinę lub wydać gotówkę przeznaczoną na wykończenie mieszkania. Wszystko po to, aby skompletować wymagany przez banki wkład własny. W największym stopniu problemy te dotyczą osób kupujących pierwsze w życiu mieszkanie.

Warto wiedzieć, że rządy Nowej Zelandii czy Wielkiej Brytanii postanowiły na tym polu działać wprowadzając programy wspierające tych, którzy kupują swoje własne „cztery kąty”. Dzięki temu przeciwdziała się wykluczeniu obywateli i wspiera odbudowę gospodarki poturbowanej epidemią. Na koniec dnia i tak powinno się to rządowi opłacać, bo każda transakcja na rynku nieruchomości generuje duży popyt na wiele różnych dóbr i usług związanych z wykończeniem, wyposażeniem, obsługą transakcji i jej finansowaniem. Pozytywnie wpływa to na dynamikę PKB i oznacza wysokie wpływy do budżetu ze względu na całą masę podatków pobieranych w trakcie całego procesu.

Bartosz Turek, główny analityk HRE Investments

Polecamy: Prenumerata elektroniczna Dziennika Gazety Prawnej KUP TERAZ!

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: HRE Investments

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Nieruchomości
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Jak wygląda rzeczywistość mieszkaniowa w największych miastach w Polsce?

Światowy Dzień Miast to dobra okazja, żeby sprawdzić, czy poprawa standardu mieszkań w Polsce jest widoczna we wszystkich, czy tylko w niektórych największych miastach w Polsce.

Prawo do dzierżawy działki po śmierci działkowicza

Osoby bliskie po śmierci działkowca mogą przejąć jego prawo do dzierżawy gruntu w ROD. Wyjaśniamy, jak wygląda taka procedura, bo działkowe dzierżawy są cenne.

Korzystne opodatkowanie garaży po zmianach w podatku od nieruchomości. Jak skorzystać w 2025 roku?

Zmiany w podatku od nieruchomości, które mają wejść w życie z dniem 1 stycznia 2025 r., co do zasady nie należą do korzystnych. Niemniej są wśród nich i takie, które można ocenić pozytywnie, jak np. opodatkowanie garaży w budynku mieszkalnym. Należy jednak pamiętać, że na dzień niniejszej publikacji (25 października 2024 r.), ustawa nowelizująca nie została jeszcze uchwalona.

Niektóre miasta wybudowały mniej mieszkań czynszowych niż przeznaczyły do rozbiórki!

Zasoby mieszkaniowe wielu gmin się kurczą. A to oznacza, że maleją szanse na tanie mieszkanie czynszowe, po które czekają w kolejce tysiące gospodarstw domowych. Eksperci portalu GetHome.pl zbadali, w których miastach wojewódzkich te szanse są największe.

REKLAMA

Bez Kredytu na start, ale za to z rabatem? Jak wygląda sytuacja na rynku nowych mieszkań?

Czy wstrzymanie programu Kredyt na start mocno wpłynęło na rynek mieszkaniowy? Czy klienci mogą liczyć na rabaty? Jaka jest obecnie sytuacja na rynku nowych mieszkań?

Pompa ciepła plus piec na pellet lub kominek na drewno: 25%-45% oszczędności na ogrzewaniu przy takim połączeniu

Jednym z urządzeń grzewczych wybieranych, w ramach dotychczasowych edycji Programu Czyste Powietrze, jest powietrzna pompa ciepła. Mimo wielu zalet, jak każde urządzenie, ona także ma swoje minusy, które jednak łatwo wyeliminować. Wystarczy połączyć pompę ciepła, np. z kominkiem opalanym drewnem lub piecem na pellet. Wsparcie powietrznej pompy ciepła kominkiem na drewno lub piecem na pellet daje sezonową oszczędność rzędu 25-45% - ocenia Krzysztof Woźniak, specjalista ds. energii w Grupie Zdrowego Oddychania.

Czy dziecko odpowie za czynszowe długi rodziców?

Młodzi lokatorzy zadłużonych mieszkań czynszowych z czasem osiągają pełnoletność. Wyjaśniamy, czy ta zmiana oznacza odpowiedzialność za dług. 

Dlaczego wynajmujemy mieszkania? Nie zawsze chodzi o pieniądze

Brak środków na zakup własnego M niekoniecznie jest jedynym ważnym powodem do wynajmu mieszkania. Eksperci z portalu GetHome.pl przyglądają się ciekawej ankiecie przeprowadzanej przez NBP. Wnioski są interesujące. 

REKLAMA

Czy obniżka stóp procentowych mogłaby sprawić, że sprzedaż mieszkań wzrośnie?

Czy obniżka stóp procentowych wpłynęłaby na sprzedaż mieszkań? Czy tańsze kredyty standardowe, bez rządowego wsparcia mogłyby być impulsem do zakupu własnego M? 

Nareszcie dobre wiadomości dla kupujących mieszkania: na rynku wtórnym ceny ofertowe zaczęły spadać, choć nie wszystkie

Ustępować z ceny zaczęli przede wszystkim oferujący mieszkania o średniej powierzchni i w mniejszych miastach wojewódzkich. W Warszawie natomiast jeszcze nie spadają, ale już nie rosną. Eksperci prognozują, że przynajmniej do końca roku ten spadkowy trend się utrzyma.

REKLAMA