REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Zdolność kredytowa – kwiecień 2021 r.

Subskrybuj nas na Youtube
Zdolność kredytowa – kwiecień 2021 r.
Zdolność kredytowa – kwiecień 2021 r.
shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Zdolność kredytowa. Wyższe wynagrodzenia i tanie kredyty hipoteczne (mieszkaniowe) powodują, że dziś z na kredyt można kupić największe mieszkanie w historii. Także w Warszawie rodzina zarabiająca dwie średnie pensje mogłaby kupić ponad 90 m kw. Taki zakup przy takich dochodach może być jednak ryzykowny, bo kredyty zaciągamy na kilkadziesiąt lat a stopy procentowe nie będą wiecznie tak niskie jak dziś.

Duży popyt na kredyty mieszkaniowe

Nie ulega wątpliwości, że chętnych na kredyty mieszkaniowe jest dziś dużo. Według danych BIK popyt na hipoteki jest nawet najwyższy w historii. W sumie trudno się dziwić. Banki w 2020 roku przykręciły kurki z kredytami, a dziś je odkręcają, co wiele osób chce wykorzystać. Z drugiej strony – wbrew kasandrycznym wizjom – rynek pracy w Polsce ma się całkiem przyzwoicie. To powoduje, że sporo rodaków, nie tylko chce kredytu, ale też ma ku temu podstawy. A gdy do tego wszystkiego dodamy fakt, że kredyty są dziś najtańsze w historii, a większość instytucji znowu przyjmuje wnioski od osób posiadających 10-proc. wkład własny, to w sumie trudno się dziwić, że działy hipoteczne w bankach na brak pracy nie narzekają.

REKLAMA

Jaka zdolność kredytowa przy "średniej krajowej"?

REKLAMA

Dziś trzyosobowa rodzina, w której oboje rodzice pracują i każde z nich przynosi do domu po „średniej krajowej” mogłaby pożyczyć w ramach 30-letniego kredytu kwotę prawie 728 tys. złotych. To o prawie 41 tysięcy złotych więcej niż przed rokiem, choć też o ponad 21 tysięcy mniej niż przed miesiącem (skutek ograniczeń w jednym z badanych banków).

To w sumie znaczy, że jeśli rodzina chciałaby wykorzystać taką zdolność kredytową do cna, a do tego miała 20-proc. wkład własny, to mogłaby celować w zakup mieszkania wartego nawet 910 tysięcy złotych. Takie pieniądze nawet w stolicy wystarczyłyby na zakup mieszkania o powierzchni ponad 90 m kw., a w Zielonej Górze nawet dwóch takich nieruchomości. Przy tym oczywiście zaciągnięcie takiego kredytu wymaga posiadania odpowiedniej zdolności kredytowej oraz sporego zasobu gotówki. Przecież w tym przykładzie na pokrycie samego wkładu własnego i minimalne nawet koszty transakcyjne trzeba by przeznaczyć co najmniej 200 – 250 tysięcy złotych, a ani słowa nie mówimy o pieniądzach potrzebnych na odświeżenie, wyposażenie czy tym bardziej gruntowny remont lokalu.

REKLAMA

Nie ma wątpliwości, że rzadko kiedy sytuacja kredytobiorców jest aż tak komfortowa. Chociażby dlatego, że większość Polaków zarabia mniej niż wynika z urzędowej średniej. Gdyby więc poprzeczkę trochę obniżyć i założyć, że rodzina ma do dyspozycji co miesiąc nie ponad 7,8 tys. zł netto (dwie średnie krajowe), ale o 20% mniej, czyli niecałe 6,3 tys. zł „na rękę”, to w ramach 30-letniego kredytu możliwe byłoby zadłużenie się na prawie 481 tysięcy. Wciąż niemało, ale daleko od wspomnianych wyżej 728 tysięcy.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Do tego warto dodać, że badany przez nas od dawna przykład trzyosobowej rodziny jest dla banku niemal idealny. Nasza familia, nie ma zobowiązań finansowych, ale zdążyła już zbudować sobie pozytywną historię kredytową. Gdyby tego było mało, to zakładamy, że oboje rodzice mają umowy o pracę na czas nieokreślony, mają niskie koszty utrzymania, a do tego chętnie skorzystają z dodatkowych produktów ofertowanych przez bank – o ile będzie się im to faktycznie opłacało.

Tyle o potencjalnej zdolności kredytowej mówią średnie, a dokładnie to mediana. Lepiej cały sens tej wartości oddaje jednak inna nazwa mediany - wartość środkowa. Wszystko dlatego, że w gronie ankietowanych przez nas banków połowa instytucji zadeklarowała, że rodzinie chciałaby pożyczyć więcej niż wynosi mediana, a połowa mniej. W czołówce najbardziej hojnych banków znajdziemy: ING, BNP Paribas i Pekao. W tych instytucjach rodzina z naszego przykładu może liczyć nawet na 800-840 tysięcy długu. Na drugim biegunie znajdziemy za to banki: Pocztowy, Alior i PKO. Nawet jednak tam rodzina mogłaby pożyczyć na zakup mieszkania sporą kwotę - od 645 do 680 tysięcy.

Zdolność kredytowa 3-os. rodziny z dochodem 7850 zł netto

Nazwa Banku

Maksymalna zdolność kredytowa

RRSO zapropono-wanego kredytu

Maksymalna część ceny mieszkania, którą bank może kredytować

ING

840 919 zł

2,77%

80%

BNP Paribas

810 224 zł

2,53%

80%

Bank Pekao

799 700 zł

3,36%

90%

Santander

762 544 zł

2,45%

90%

Credit Agricole

759 145 zł

2,96%

90%

mBank

727 745 zł

3,16%

90%

BOŚ Bank*

720 761 zł

2,13%

80%

Bank Pocztowy

680 000 zł

3,36%

80%

Alior Bank S.A.

678 342 zł

3,45%

90%

PKO Bank Hipoteczny

645 050 zł

2,92%

90%

PKO Bank Polski

645 050 zł

2,92%

90%

* specjalna oferta przeznaczona dla nieruchomości o wysokiej charakterystyce energetycznej lub instalacjami OZE
Przypadek: Małżeństwo z jednym dzieckiem. Obie dorosłe osoby pracują od 3 lat na pełen etat na umowie na czas nieokreślony. Dochód rodziny na poziomie 7850 zł netto miesięcznie. Modelowy kredytobiorca mieszka w mieście o 300 tys. mieszkańców i ma pozytywną historię kredytową. Na ten moment rodzina spłaciła wszystkie kredyty, nie posiada kart kredytowych czy limitów w kontach. Rodzina posiada samochód wart 15 tys. zł. Przeciętne deklarowane miesięczne koszty utrzymania na poziomie 2 tys. zł miesięcznie. Jeśli będzie miało to wpływ na wynik kalkulacji, rodzina skłonna jest skorzystać z dwóch produktów - rachunku ROR z przelewem wynagrodzenia i karty płatniczej lub kredytowej. Kredytobiorca woli unikać ubezpieczeń typu: od utraty pracy, na życie itp. Raty równe.

Opracowanie HRE Investments na podstawie danych przesłanych przez banki (termin nadsyłania ankiet 12 kwietnia 2021 r.)

Tanie kredyty nie będą wieczne - ryzyko wzrostu stóp procentowych

Biorąc dziś kredyt na zakup mieszkania trzeba mieć jednak świadomość ryzyka z tym związanego. Chodzi o to, że większość takich długów ma oprocentowanie zmienne, a więc jeśli stopy procentowe pójdą w górę, to i raty wzrosną. Co prawda prognozy sugerują, że niskim kosztem kredytów będziemy się jeszcze cieszyć długi czas, to bez wątpienia warto przygotowywać domowe finanse też na mniej optymistyczne scenariusze.

Jakie są prognozy? Można to sprawdzić dzięki kontraktom terminowym (IRS). Wynika z nich, że koszt pieniądza wróci do poziomu sprzed epidemii dopiero za około 4 lata. W międzyczasie posiadacze kredytów powinni się spodziewać stopniowo rosnących rat. Weźmy pod uwagę konkretny przykład – kredyt na 300 tys. złotych zaciągnięty na 25 lat z marżą na poziomie 2,6%. Taki kredyt dziś kosztuje niecałe 1,4 tys. zł miesięcznie. Za 3 lata rata powinna przekroczyć 1,5 tys. zł, a w 2031 roku będzie to już prawie 1,8 tys. złotych miesięcznie. Tak przynajmniej sugerują aktualne notowania kontraktów terminowych.

Bartosz Turek, główny analityk HRE Investments

Wersja AUDIO

Zapisz się na newsletter
Szukasz mieszkania, budujesz dom, remontujesz? Chcesz wiedzieć jak pielęgnować ogród albo jak oszczędnie ogrzewać swoją nieruchomość? Zapisz się na nasz newsletter i zyskaj dostęp do praktycznych wskazówek oraz najnowszych ofert na rynku!
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: HRE Investments

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Nieruchomości
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
DSR i magazyny energii w Polsce – wyzwania i szanse transformacji energetyczne [WYWIAD]

Czy polski system energetyczny jest gotowy na rosnące wyzwania? Dlaczego mechanizmy redukcji zapotrzebowania (DSR) nie działają jeszcze tak, jak powinny? Co musimy zmienić, by zwiększyć elastyczność i niezawodność sieci oraz jaką rolę mogą odegrać magazyny energii i OZE?

Obniżka stóp procentowych a kupno mieszkania w 2025 roku

Jak obniżka stóp procentowych w 2025 roku wpływa na kupno nowego mieszkania? Oznacza to przede wszystkim lepszą dostępność kredytów hipotecznych. Co jeszcze powinni wiedzieć kupujący nieruchomość?

Gdzie przechować rzeczy w trakcie remontu i nie tylko?

Przechowywanie rzeczy w wielu sytuacjach życiowych staje się dużym problemem. Jedną z takich sytuacji jest remont domu lub mieszkania. Gdzie najbezpieczniej przechować sprzęty RTV i AGD, meble i inne wartościowe rzeczy? Podpowiadamy.

Inflacja spada, ale nie koszty utrzymania mieszkania: ile więcej trzeba teraz dopłacać do czynszu

Wzrost kosztów mieszkaniowych był w 2024 r. czynnikiem dość mocno wpływającym na poziom inflacji. Sprawdzamy, czy te koszty nadal mocno rosną. Warto pamiętać, że dla budżetów domowych są one równie ważne jak wydatki na żywność, bo przez rodziny traktowane są jako te z kategorii pierwszej potrzeby do zaspokojenia.

REKLAMA

Za jaką maksymalną kwotę nabywcy poszukują teraz mieszkań?

Do jakiej kwoty poszukuje mieszkań większość kupujących? Przy jakim progu kończy się zdolność kredytowa? Jakie mieszkania można nabyć w tej cenie? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

Zmiany dla prosumentów: opłaty za recykling paneli fotowoltaicznych

Polska wprowadza opłaty za utylizację paneli fotowoltaicznych. Właściciele starszych instalacji fotowoltaicznych będą pokrywać koszty recyklingu zużytych paneli. Zmiana prawa ma na celu przesunięcie ciężaru odpowiedzialności z producentów na użytkowników w obliczu rosnącej ilości odpadów z OZE.

Nowy trend na rynku najmu: wynajmujący zlecają obsługę profesjonalnym agencjom. Jakie korzyści, jakie minusy

Rynek najmu w przeobrażeniu. Model wynajmu krótkoterminowego, który jeszcze niedawno kusił prostotą i szybkim zyskiem, dziś coraz częściej okazuje się zbyt obciążający dla właścicieli. Rosnące wymagania formalne, potrzeba dostępności 24/7 i odpowiedzialność za każdy etap obsługi gości sprawiają, że wiele osób zaczyna szukać alternatyw.

Czy spadek stóp procentowych wpłynął na rynek mieszkaniowy?

Czy majowa obniżka stóp procentowych, poprawiająca dostępność kredytów, przełożyła się na wzrost sprzedaży nowych mieszkań i liczbę rezerwacji? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

REKLAMA

Inżynierowie instalacji sanitarnych odchodzą z zawodu. Przyczyną coraz mniejsze zarobki. Będą minimalne stawki?

Branża projektowania instalacji sanitarnych przeżywa kryzys, który wykracza już daleko poza typowe problemy związane z zatorami płatniczymi. Niskie marże destabilizują całe środowisko projektowe i tworzą błędne koło trudności finansowych. – Biura projektowe przyjmują zlecenia, które nie pokrywają kosztów, albo… zamykają się, a inżynierowie – zmieniają zawód – twierdzi Przemysław Tkaczuk, inżynier instalacji sanitarnych i współwłaściciel biura projektowego PM Projekt.

Dobre wiadomości dla najemców: najem przestał drożeć

W maju tylko w Gdańsku i Poznaniu poszły w górę przeciętne ceny najmu mieszkań dostępnych na rynku. W pozostałych największych metropoliach stawki czynszu utrzymały poziom z poprzedniego miesiąca. Co ważne, bardzo wzrosła liczba mieszkań oferowanych do wynajmu.

REKLAMA