REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Czy warto ocieplać dom na własne ryzyko?

Subskrybuj nas na Youtube
Przy ocieplaniu domu należy zwrócić się o pomoc do specjalistów. Fot. Atlas
Przy ocieplaniu domu należy zwrócić się o pomoc do specjalistów. Fot. Atlas

REKLAMA

REKLAMA


Przy ocieplaniu domu należy zwrócić się o pomoc do specjalistów. Niezbędnych rad udziela Piotr Idzikowski, kierownik Działu Wprowadzania Wyrobów GRUPY ATLAS.

– Inwestor planuje ocieplić dom. Na co powinien zwrócić uwagę przy wyborze firmy wykonawczej?

REKLAMA

– Szanująca się firma wykonawcza ma się czym pochwalić, więc gromadzi materiały, dotyczące prowadzonych przez siebie robót. Warto poprosić o przykłady obiektów referencyjnych i sprawdzić osobiście, a najlepiej w towarzystwie zaprzyjaźnionego fachowca, trwałość i jakość wcześniejszych dokonań ekipy. Prac ociepleniowych nie należy traktować wyłącznie w aspekcie ich trwałości i estetyki. To również okres, przez który ekipa będzie użytkować teren wokół naszego domu oraz część pomieszczeń. O ile więc jest to możliwe, należy zasięgnąć opinii wcześniejszych zleceniodawców także na temat kultury pracy wykonawców, ich terminowości, sposobu i rzetelności rozliczeń, itp. O pomoc w wyborze firmy warto zwrócić się do doradcy technicznego producenta ocieplenia. Dobre firmy wykonawcze często posiadają producencką autoryzację.

– Nie wspomniał Pan nic o umowie

– To jest kolejny ważny etap. Spisanie umowy z wykonawcą, przed rozpoczęciem prac, jest bezwzględnie konieczne. Jeśli ten zaczyna coś kombinować i zmierzać w kierunku „braku konieczności” jej podpisywania, bo wówczas będzie taniej, to zrezygnujmy z jego usług. Wykonawca przejmuje na siebie gwarancję za zastosowanie materiałów i przy braku jakiejkolwiek umowy możemy nie wyegzekwować naprawy ewentualnych usterek. Warto również dobrze przyjrzeć się warunkom umowy, dotyczącym ewentualnych robót dodatkowych, przestrzegania terminów, rekompensaty za ewentualne zniszczenia, itp. Usługa budowlana bez umowy, to jak wejście bez pozwolenia na obcą posesję, której pilnuje groźny pies. Wchodzi się na własne ryzyko.

– Wykonawca w rozmowie z inwestorem w lot zorientuje się, że klient jest laikiem, którego można zrobić w konia.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

– Zakłada Pan wariant negatywny. W takim, ale nie tylko takim, przypadku warto mieć pod ręką swojego eksperta. Warto również zapoznać się samemu z technologią wykonywania ociepleń i przeprowadzić luźną rozmowę z wykonawcą, na przykład na temat nowych rodzajów tynków. Pozwoli to nam wysondować stopień znajomości tematu u człowieka, któremu powierzymy odpowiedzialność za efekt końcowy. Nie bójmy się rozmowy, choć może się okazać, że wypadniemy blado na tle wiedzy wykonawcy. Jednak, dzięki temu, po pierwsze będziemy wiedzieli, czy stoi przed nami specjalista, a po drugie – że ów specjalista wie, że my również mniej więcej orientujemy się w temacie i nie damy wcisnąć sobie byle czego.

Zobacz także: Jak i kiedy ocieplić budynek?

– Na co inwestor powinien jeszcze zwrócić uwagę?

– Gdy wykonawca pojawi się na placu budowy, należy przyjrzeć się, czy jest on odpowiednio przygotowany do prowadzenia prac: czy ma odpowiednią ilość rusztowań, pozwalających wykonać prace na całej ścianie, czy dysponuje odpowiednimi narzędziami, czy nie ma już na wstępie jakiś własnych „innowacyjnych” pomysłów, dotyczących na przykład potanienia ocieplenia poprzez użycie materiałów ociepleniowych różnych producentów. W końcu, czy ma odpowiednio dużą ekipę. Będzie to miało znaczenie zwłaszcza przy tynkowaniu, kiedy to potrzebna będzie taka ilość ludzi, aby otynkowali jedną ścianę bez przerw technologicznych. W myśl przysłowia „pańskie oko konia tuczy”, inwestor powinien często wizytować plac budowy, by móc samemu przyglądać się pracy robotników. Oczywiście, fachową ocenę wykonywanych robót należy pozostawić swojemu specjaliście, ale warto samemu wiedzieć, co w trawie piszczy. Technologia ocieplania nie jest trudna, ale są sytuacje, gdzie niedbalstwo czy nieumiejętność wykonawcy może nas w przyszłości drogo kosztować.

– Inwestor planuje ocieplić dom. Na co powinien zwrócić uwagę przy wyborze firmy wykonawczej?

– Szanująca się firma wykonawcza ma się czym pochwalić, więc gromadzi materiały, dotyczące prowadzonych przez siebie robót. Warto poprosić o przykłady obiektów referencyjnych i sprawdzić osobiście, a najlepiej w towarzystwie zaprzyjaźnionego fachowca, trwałość i jakość wcześniejszych dokonań ekipy. Prac ociepleniowych nie należy traktować wyłącznie w aspekcie ich trwałości i estetyki. To również okres, przez który ekipa będzie użytkować teren wokół naszego domu oraz część pomieszczeń. O ile więc jest to możliwe, należy zasięgnąć opinii wcześniejszych zleceniodawców także na temat kultury pracy wykonawców, ich terminowości, sposobu i rzetelności rozliczeń, itp. O pomoc w wyborze firmy warto zwrócić się do doradcy technicznego producenta ocieplenia. Dobre firmy wykonawcze często posiadają producencką autoryzację.

– Nie wspomniał Pan nic o umowie

– To jest kolejny ważny etap. Spisanie umowy z wykonawcą, przed rozpoczęciem prac, jest bezwzględnie konieczne. Jeśli ten zaczyna coś kombinować i zmierzać w kierunku „braku konieczności” jej podpisywania, bo wówczas będzie taniej, to zrezygnujmy z jego usług. Wykonawca przejmuje na siebie gwarancję za zastosowanie materiałów i przy braku jakiejkolwiek umowy możemy nie wyegzekwować naprawy ewentualnych usterek. Warto również dobrze przyjrzeć się warunkom umowy, dotyczącym ewentualnych robót dodatkowych, przestrzegania terminów, rekompensaty za ewentualne zniszczenia, itp. Usługa budowlana bez umowy, to jak wejście bez pozwolenia na obcą posesję, której pilnuje groźny pies. Wchodzi się na własne ryzyko.

Zobacz także: Czy należy ocieplać piwnicę?

– Wykonawca w rozmowie z inwestorem w lot zorientuje się, że klient jest laikiem, którego można zrobić w konia.

– Zakłada Pan wariant negatywny. W takim, ale nie tylko takim, przypadku warto mieć pod ręką swojego eksperta. Warto również zapoznać się samemu z technologią wykonywania ociepleń i przeprowadzić luźną rozmowę z wykonawcą, na przykład na temat nowych rodzajów tynków. Pozwoli to nam wysondować stopień znajomości tematu u człowieka, któremu powierzymy odpowiedzialność za efekt końcowy. Nie bójmy się rozmowy, choć może się okazać, że wypadniemy blado na tle wiedzy wykonawcy. Jednak, dzięki temu, po pierwsze będziemy wiedzieli, czy stoi przed nami specjalista, a po drugie – że ów specjalista wie, że my również mniej więcej orientujemy się w temacie i nie damy wcisnąć sobie byle czego.

– Na co inwestor powinien jeszcze zwrócić uwagę?

– Gdy wykonawca pojawi się na placu budowy, należy przyjrzeć się, czy jest on odpowiednio przygotowany do prowadzenia prac: czy ma odpowiednią ilość rusztowań, pozwalających wykonać prace na całej ścianie, czy dysponuje odpowiednimi narzędziami, czy nie ma już na wstępie jakiś własnych „innowacyjnych” pomysłów, dotyczących na przykład potanienia ocieplenia poprzez użycie materiałów ociepleniowych różnych producentów. W końcu, czy ma odpowiednio dużą ekipę. Będzie to miało znaczenie zwłaszcza przy tynkowaniu, kiedy to potrzebna będzie taka ilość ludzi, aby otynkowali jedną ścianę bez przerw technologicznych. W myśl przysłowia „pańskie oko konia tuczy”, inwestor powinien często wizytować plac budowy, by móc samemu przyglądać się pracy robotników. Oczywiście, fachową ocenę wykonywanych robót należy pozostawić swojemu specjaliście, ale warto samemu wiedzieć, co w trawie piszczy. Technologia ocieplania nie jest trudna, ale są sytuacje, gdzie niedbalstwo czy nieumiejętność wykonawcy może nas w przyszłości drogo kosztować.

Źródło: materiały prasowe

Fot. Atlas
Fot. Atlas
Zapisz się na newsletter
Szukasz mieszkania, budujesz dom, remontujesz? Chcesz wiedzieć jak pielęgnować ogród albo jak oszczędnie ogrzewać swoją nieruchomość? Zapisz się na nasz newsletter i zyskaj dostęp do praktycznych wskazówek oraz najnowszych ofert na rynku!
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Nieruchomości
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Jak program Pierwsze klucze wpłynie na rynek mieszkaniowy?

Jak program Pierwsze klucze wpłynie na rynek mieszkaniowy? Jaką skalę mogą mieć realizowane inwestycje? Sondę opracował serwis nieruchomości dompress.pl.

Bloki z wielkiej płyty: tak powstawały nowe mieszkania w drugiej połowie dwudziestego wieku w Polsce

Budownictwo wielkopłytowe jest powszechnie kojarzone z gierkowską dekadą. Trzeba jednak pamiętać, że bloki z wielkiej płyty powstawały już wcześniej. Nie Gierek, lecz Gomułka był ojcem wielkiej płyty?

Teraz sprzedają się tylko tanie mieszkania: prawda czy stereotyp

Czy rzeczywiście tańsze mieszkania wyprzedają się “na pniu”? Analiza rynku nieruchomości pokazuje, że tak, choć nie zawsze – we Wrocławiu np. najszybciej znikają lokale ze średniej półki cenowej. Na pewno jednak niższa cena jest okolicznością ułatwiającą sprzedaż.

Polacy kupują mieszkania w Hiszpanii: dla siebie i w celach inwestycyjnych

Polacy nie rezygnują z hiszpańskiego słońca ani z potencjalnych zysków. Mimo zmiennych warunków gospodarczych, inwestycje w apartamenty na Półwyspie Iberyjskim nadal cieszą się dużą popularnością. Mieszkanie w Hiszpanii to dobre rozwiązanie na drugi dom lub opłacalną inwestycję.

REKLAMA

Tańsze mieszkania znikają z rynku szybciej niż droższe. Ale nie zawsze

Czy tańsze mieszkania to te, które schodzą najszybciej? Teoretycznie tak, ale analiza rynku pokazuje, że np. we Wrocławiu w pierwszej kolejności sprzedają się mieszkania ze średniej półki cenowej. Co wpływa na temp sprzedaży i od czego zależą odstępstwa od reguły?

Nowość na rynku nowych mieszkań. Teraz deweloper sam dołoży się do odsetek od kredytu hipotecznego, ile?

Deweloper obniży oprocentowanie kredytu hipotecznego o 2%. Trust Investment ruszył z własnym programem mieszkaniowym. Nowa propozycja na rynku nowych mieszkań. Czy inne firmy deweloperskie pójdą tym śladem?

Rynek używanych mieszkań: ceny ofertowe w końcu niższe niż przed rokiem

W Warszawie średnia cena metra kwadratowego mieszkań na rynku wtórnym jest już o 4% niższa niż przed rokiem, a w Krakowie – o 3%. Nie tylko w stolicy i Krakowie, ale też we Wrocławiu, Trójmieście i Poznaniu kwiecień był kolejnym miesiącem, który upłynął pod znakiem stabilizacji lub spadku średniej ceny metra kwadratowego.

Teraz drugi dom nie na Mazurach, ale w Hiszpanii. Polacy aktywni na iberyjskich rynkach nieruchomości

Półwysep Iberyjski to drugi, a coraz częściej pierwszy dom dla naszych rodaków. Hiszpański rekord: Polacy kupili niemal 12,5 tys. nieruchomości. Prze dekady marzeniem była dacza a jeszcze lepiej - całoroczny dom na Mazurach. Teraz trend wyznacza kierunek na południe Europy.

REKLAMA

Co trzeba zrobić, aby usprawnić budowę mieszkań? [SONDA]

Które obszary prawa warto uprościć, by przyspieszyć budowę mieszkań? Jakie zmiany przepisów mogłyby pobudzić inwestycje w sektorze mieszkaniowym? Odpowiadają deweloperzy. Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

Mieszkanie w Hiszpanii na kredyt. Co proponują hiszpańskie banki?

Hiszpańskie banki proponują obcokrajowcom, w tym Polakom, kredyty hipoteczne na konkurencyjnych warunkach. Finansowanie jest możliwe do 70 proc. wartości nieruchomości dla nierezydentów, czyli osób, które nie mieszkają na stałe w Hiszpanii. – Obecnie kredyty są też niższej oprocentowane niż w Polsce, co przekłada się na mniejsze miesięczne raty – mówi Robert Reiski, współwłaściciel agencji nieruchomości By-Bright.

REKLAMA