REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Sprzedaż mieszkania obciążonego kredytem hipotecznym

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
RynekPierwotny.pl
Portal internetowy poświęcony nowym nieruchomościom
Sprzedaż mieszkania obciążonego kredytem hipotecznym./ fot. Fotolia
Sprzedaż mieszkania obciążonego kredytem hipotecznym./ fot. Fotolia
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Kupując mieszkanie za środki z kredytu hipotecznego zazwyczaj zakładamy wieloletni horyzont takiej inwestycji, równy co najmniej okresowi spłaty bankowego zobowiązania. Jednak zmieniające się okoliczności życiowe bardzo często zmuszają posiadaczy takich lokali do ich sprzedaży na długo przed datą spłaty ostatniej raty. Szczęśliwie nie stanowi to większego problemu, przynajmniej w większości przypadków.

Obciążenie Księgi Wieczystej (KW) nieruchomości wpisem o zobowiązaniu hipotecznym nie jest jakąkolwiek  wadą prawną czy też potencjalną przeszkodą w jej rynkowym obrocie – wyjaśniają eksperci portalu RynekPierwotny.pl. Jedynym problemem jest konieczność dopełnienia dodatkowych formalności, zbędnych przy mieszkaniach z „czystą” hipoteką. Szacuje się, że nawet co trzecie mieszkanie kupione na kredyt wystawiane jest na sprzedaż przed zakładanym w umowie terminem spłaty. 

REKLAMA

Podstawą bankowa promesa

REKLAMA

Warunkiem absolutnie koniecznym przy sprzedaży mieszkania z zadłużeniem hipotecznym jest wizyta w banku będącym wierzycielem hipotecznym w celu dopełnienia niezbędnych formalności. Chodzi o uzyskanie zaświadczenia z bieżącym saldem zadłużenia nieruchomości, czyli kwoty długu, którego jednorazowa spłata za przyzwoleniem banku warunkuje uzyskanie jego zgody (promesy) na wykreślenie wpisu o obciążeniu hipoteki w dziale IV Księgi Wieczystej. Poza promesą w zaświadczeniu wskazany jest rachunek bankowy, na który należy przelać przedmiotową sumę zadłużenia.

Jeżeli strona kupująca również zamierza posiłkować się kredytem przy nabywaniu zadłużonego w banku mieszkania, to rejent w umowie notarialnej dokładnie doprecyzuje sposób uregulowania należności za mieszkanie. Następnie nabywca odpis umowy i zaświadczenie z banku wierzyciela sprzedającego przedkłada w swoim banku, który dokonuje stosownych przelewów na spłatę kredytu, a nadwyżkę na rachunek osobisty sprzedającego. Po dokonaniu spłaty zaświadczenie posłuży nabywcy do złożenia wniosku w wydziale ksiąg wieczystych sądu rejonowego o wykreślenie wpisów w dziale IV KW.

W przypadku klienta gotówkowego cała transakcja przebiega podobnie, tyle tylko, że z wyłączeniem udziału banku kredytującego zakup nieruchomości. Kupujący po podpisaniu umowy notarialnej zawierającej ustalenia regulacji należności transakcji kupna, przelewa ze swojego rachunku stosowne kwoty: saldo zadłużenia na rachunek banku wierzyciela, a nadwyżkę na konto sprzedającego. Następnie pozostaje już tylko wykreślenie obciążenia hipoteki i złożenie w sądzie wieczystoksięgowym wniosku o wpis nowego właściciela lokalu.

Uwaga na prowizję

REKLAMA

Banki doskonale znając stosunkowo wysokie statystyki kredytów mieszkaniowych, których żywot dobiega końca znacznie wcześniej od wstępnie zakładanego terminarza spłat, najczęściej zabezpieczają się przed bezinteresowną utratą klienta hipotecznego. W tym celu w większości umów o kredyt mieszkaniowy znajduje się zapis o naliczeniu stosownej prowizji w przypadku wcześniejszej od zakładanej w harmonogramie spłaty kredytu.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

I tak zdecydowana większość banków wciąż inkasuje prowizje za wcześniejszą spłatę hipoteki. Stawka wynosi od 1 do – bagatela - 5 proc. kredytowego salda pozostałego do spłaty, często przelicza się wiec na liczony w grubych tysiącach złotych bankowy – jak by nie patrzeć – haracz.  Jednak zazwyczaj po 3 bądź najdalej 5 latach od podpisania umowy kredytowej klauzula o prowizji za wcześniejszą spłatę wygasa. Dlatego też decydując się na sprzedaż mieszkania obciążonego hipoteką koniecznie należy sprawdzić, czy przypadkiem do końca tej swoistej „karencji” nie pozostało kilka miesięcy, po upływie których w kieszeni sprzedającego pozostanie zazwyczaj całkiem spora suma. 

Frankowcy na aucie

Osobną grupą pechowych dłużników hipotecznych, w przypadku których sprzedaż niespłaconego lokum wydaje się pomysłem bez głębszego sensu, są oczywiście kredytobiorcy spłacający zobowiązania denominowane bądź indeksowane w helweckiej walucie. Z oczywistej przyczyny materializacji ryzyka kursowego, sprzedaż mieszkania z hipoteką „zatopioną” kredytem „typu CHF” oznacza w praktycznie każdym przypadku swoistą realizację strat wynikających z trwającego już niemal dekadę ciągłego umacniania szwajcarskiego franka względem złotego. Tym samym sprzedający swoje lokum zadłużone w CHF musi liczyć się z dopłatą mniej lub najczęściej bardziej znaczącej sumy do spłaty zadłużenia hipotecznego w celu jego sprzedaży. Innymi słowy, najczęściej trzeba bankowi zwrócić znacznie większą sumę w złotych od tej pożyczonej, nawet pomimo ładnych już paru lat terminowego spłacania zobowiązania. To wynik LtV częstokroć znacznie przekraczającego poziom 100 proc. w przypadku ogromnej większości kredytów spłacanych przez frankowców.

Oznacza to oczywiście masowe wykluczenie tych ostatnich z możliwości jakiejkolwiek sprzedaży czy zamiany mieszkania, a wszelkie teorie wg. których da się to jakoś zrobić (np. poprzez przeniesienie obciążenia kredytowego na inną nieruchomość), lepiej od razu włożyć pomiędzy bajki. Oznacza to też ponad pół miliona rodzimych lokali mieszkalnych na długie lata wyłączonych z obrotu rynkowego, co gorsza bez specjalnych perspektyw na zmianę tej sytuacji.

Autor: Jarosław Jędrzyński, ekspert portalu RynekPierwotny.pl

Zapisz się na newsletter
Szukasz mieszkania, budujesz dom, remontujesz? Chcesz wiedzieć jak pielęgnować ogród albo jak oszczędnie ogrzewać swoją nieruchomość? Zapisz się na nasz newsletter i zyskaj dostęp do praktycznych wskazówek oraz najnowszych ofert na rynku!
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: RynekPierwotny.pl

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Nieruchomości
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
W co inwestować w 2025 roku? Mieszkania tracą na atrakcyjności, rośnie popularność lokali usługowych

Mieszkania wciąż dominują w portfelach inwestorów, ale ich rentowność spada. Coraz większym zainteresowaniem cieszą się mikro lokale usługowe – tańsze, łatwiejsze w zarządzaniu i znacznie bardziej dochodowe.

Duże mieszkania na rynku pierwotnym – kto je kupuje i za ile?

Jak wygląda sprzedaż największych, nowych mieszkań i domów? Kto najczęściej decyduje się na ich zakup? Jakie mają metraże? W jakich inwestycjach deweloperskich są dostępne? I w jakich przedziałach cenowych? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

Drożej za ochronę, jeszcze drożej bez niej – czy stać Cię na brak polisy mieszkaniowej?

Wzrost liczby pożarów, coraz częstsze gwałtowne zjawiska pogodowe i drożejące usługi remontowe pokazują, że ubezpieczenie nieruchomości staje się dziś koniecznością. Mimo rosnących składek – średnio o 13% rok do roku – eksperci ostrzegają: brak polisy może oznaczać znacznie większe straty finansowe.

Wymeldowanie małżonka przed rozwodem

W okresie poprzedzającym rozwód, często pojawiają się pytania o status prawny wspólnego mieszkania. Jednym z najczęstszych dylematów jest to, możliwe jest wymeldowanie małżonka przed rozwodem. Klienci często mylą administracyjną czynność wymeldowania z prawem do korzystania z mieszkania czy możliwością eksmisji.

REKLAMA

Dzicy lokatorzy w Polsce: nie płacą, niszczą mieszkania, a sprawy w sądach trwają latami. Ekspert: prawo od lat chroni oszustów

Były premier Mateusz Morawiecki kilka dni temu opublikował w social mediach informację o pewnym hiszpańskim hotelu, który zbankrutował, a dzisiaj jest ruiną, bo w okolicy zadomowili się migranci, którzy sprawili, że turyści i goście zniknęli z wyspy. Hotel ma być zamieszkiwany przez „Ocupas” czyli słynnych dzikich lokatorów, którzy zajmują hiszpańskie nieruchomości. – Zirytował mnie ten wpis. Nie trzeba patrzeć na Hiszpanię, by zobaczyć patologiczne sytuacje zajmowania czyjejś własności bez żadnych konsekwencji. Od lat mówię, że w Polsce przestępcy i oszuści, czyli dzicy lokatorzy są lepiej chronieni niż uczciwi obywatele – mówi detektyw i windykator, specjalistka ds. dzikich lokatorów Małgorzata Marczulewska.

Jawność cen mieszkań: przełom czy tylko pozorna zmiana? Rynek nadal kształtują kredyty i koszty budowy

Od maja 2025 roku deweloperzy muszą ujawniać ceny ofertowe mieszkań i ich historię zmian. To ważny krok w stronę większej przejrzystości na rynku pierwotnym, który ma ułatwić kupującym podejmowanie decyzji. Czy jednak sama jawność wystarczy, by realnie wpłynąć na ceny? Eksperci są zgodni – to kredyty, koszty budowy i przepisy grają dziś pierwsze skrzypce.

Rekordowy boom na mieszkania: Polacy rzucili się do zakupów po obniżce stóp procentowych

Po miesiącach wyczekiwania Polacy wrócili na rynek mieszkaniowy z nową siłą. W maju codziennie rezerwowano aż 115 mieszkań na największych rynkach – to najwyższy wynik od roku. Obniżka stóp procentowych, rosnące wynagrodzenia i poprawa dostępności kredytów sprawiły, że kupujący podejmują decyzje szybciej i bardziej zdecydowanie. Czy to początek nowej fali boomu mieszkaniowego?

Czy rynek nowych mieszkań zwalnia?

Liczba wydawanych pozwoleń na budowę oraz rozpoczętych inwestycji mieszkaniowych maleje. Czy deweloperzy modyfikują swoje strategie i przesuwają terminy realizacji nowych projektów? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

REKLAMA

Wynajem traci sens? Coraz więcej Polaków wraca do marzenia o własnym M!

Ceny mieszkań się stabilizują, kredyty znów są dostępne, a wynajem coraz droższy. W efekcie Polacy coraz częściej wybierają zakup własnego M zamiast płacenia wysokich czynszów. Czy 2025 to początek wielkiego powrotu do kupowania mieszkań? Sprawdzamy, co się zmieniło i co dziś naprawdę się opłaca.

Obowiązek publikacji cen ofertowych mieszkań - co na to deweloperzy?

Jak wynika z analiz rynku, ceny nie są publikowane aż w 60–80 proc. inwestycji. Jak zatem deweloperzy oceniają zmiany w ustawie, które wprowadzają obowiązek ujawniania cen wszystkich budowanych mieszkań? Jakie mogą być konsekwencje tych przepisów dla rynku nieruchomości? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

REKLAMA