REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Kredyty we frankach - skargi nadzwyczajne Prokuratora Generalnego

Kredyty we frankach - skargi nadzwyczajne Prokuratora Generalnego
Kredyty we frankach - skargi nadzwyczajne Prokuratora Generalnego
Fotolia
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Kredyt we frankach szwajcarskich. Sądy nie zbadały postanowień umów pożyczki hipotecznej i kredytu pod kątem niedozwolonych klauzul; dlatego postępowania egzekucyjne powinny zostać wstrzymane, zaś sprawy te rozpoznane ponownie - ocenił Prokurator Generalny w dwóch skargach nadzwyczajnych dotyczących tzw. frankowiczów.

Kredyt we frankach szwajcarskich - niedozwolone postanowienia umowne

Obie skargi nadzwyczajne - jak przekazała w komunikacie Prokuratura Krajowa - zostały skierowane do Sądu Najwyższego na początku lutego. Chodzi o nakazy zapłaty wynikające z umowy indeksowanej we frankach szwajcarskich oraz z pożyczki hipotecznej zawartej w tej walucie.

REKLAMA

REKLAMA

"Umowy te stanowią przykład tzw. umów adhezyjnych, czyli takich, w których warunki umowne określane są jednostronnie przez bank, a konsument nie ma możliwości ich negocjowania. W przypadku obu spraw, postanowienia umowne godziły w równowagę kontraktową stron, a daleko idąca dysproporcja praw i obowiązków na niekorzyść pozwanych stanowiła rażące naruszenie interesów konsumentów" - oceniono w tych skargach nadzwyczajnych.

W związku z tym w obu skargach zawnioskowano o uchylenie prawomocnych orzeczeń i przekazanie spraw do ponownego rozpoznania właściwym sądom. Ponadto zawnioskowano także "o wydanie przez sądy postanowień o wstrzymaniu wykonania zaskarżonych orzeczeń do czasu ukończenia postępowania wywołanego wniesieniem skarg nadzwyczajnych, z uwagi na grożącą pozwanym niepowetowaną szkodę wynikającą z prowadzonych wobec nich postępowań egzekucyjnych".

Jak poinformowała PK, pierwsza ze spraw dotyczy kredytu zawartego przez pozwanych w sierpniu 2008 r. w wysokości 424 tys. 577 zł, z zamiarem przeznaczenia otrzymanych środków na cele mieszkaniowe. Kredyt był indeksowany kursem franka szwajcarskiego.

"W 2015 r. kłopoty finansowe pozwanych doprowadziły do nieregularności spłat, co skutkowało wypowiedzeniem umowy kredytu przez bank oraz wezwaniem kredytobiorców do zapłaty. (...) Bank wystąpił o wydanie nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym i zasądzenie kwoty 187 tys. 325 franków szwajcarskich oraz dalszych odsetek liczonych od kapitału, w wysokości 10,98 proc. w skali roku od 29 grudnia 2015 r. do dnia zapłaty. 29 marca 2016 roku Sąd Okręgowy w Białymstoku wydał nakaz zapłaty zgodnie z wnioskiem banku" - przekazano.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Umowa pożyczki hipotecznej we frankach szwajcarskich

REKLAMA

Z kolei druga ze spraw dotyczy umowy pożyczki hipotecznej zawartej w maju 2005 r. "Bank mocą tej umowy zobowiązał się pozostawić do dyspozycji pożyczkobiorców kwotę w wysokości 51 tys. 310 franków szwajcarskich z obowiązkiem jej spłaty wraz z odsetkami do 1 maja 2020 r. Pożyczka mogła być wykorzystana na dowolny cel. Zabezpieczeniem spłaty pożyczki była hipoteka kaucyjna na nieruchomości, cesja prawa z polisy ubezpieczeniowej od ognia i zdarzeń losowych, weksel in blanco wystawiony przez pożyczkobiorców na rzecz pożyczkodawcy oraz klauzula potrącenia wierzytelności z rachunku ROR" - zaznaczono.

W sierpniu 2008 r. doszło do przelewu wierzytelności wynikających z umowy pożyczki na rzecz firmy windykacyjnej. "Firma windykacyjna wystąpiła o zasądzenie od pozwanych kwoty 204 tys. 668 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wytoczenia powództwa do dnia zapłaty. (...) 21 czerwca 2012 r. Sąd Okręgowy w Krakowie zasądził wnioskowaną kwotę" - poinformowała PK.

Prokurator Generalny zarzucił obu wyrokom sądów w Białymstoku i Krakowie naruszenie zasad, wolności oraz praw człowieka i obywatela określonych w konstytucji, w tym zasady sprawiedliwości społecznej, zasady równości wobec prawa, zasady ochrony konsumentów przed nieuczciwymi praktykami rynkowymi oraz prawa do rzetelnej procedury sądowej, a także rażące naruszenie prawa procesowego.

W skargach podniesiono, że "sądy nie dokonały zbadania postanowień umów będących podstawą powstania zobowiązań, pod kątem występowania w nich niedozwolonych klauzul umownych". "Tym samym nie dokonały oceny ważności i skuteczności ich postanowień" - zaznaczyła prokuratura.

"Kwestionowane umowy opierają się o klauzule niedozwolone, a zatem są sprzeczne z celem i naturą tych umów, jak i zasadami współżycia społecznego. Celem takich umów nie może być bowiem nadmierne wzbogacenie po stronie kredytodawcy, czy pożyczkodawcy i faktyczne doprowadzenie do pozbawienia dłużnika jakiejkolwiek możliwości spłaty zadłużenia" - podkreślono w obu skargach.

Umowy narzucone jednostronnie przez banki

Jak wskazał PG, w obu przypadkach zapisy umowy zostały narzucone jednostronnie przez banki. "Umowy zostały pozbawione koniecznych elementów pozwalających na samodzielne obliczenie rzeczywistej kwoty pozostałej do spłaty, bez odwoływania się do wewnętrznych tabeli kursów banków, niedostępnych dla konsumentów. Kwestionowane umowy pozwalały bankom na ustalenia kryteriów wpływających na wysokość długu w sposób arbitralny i nieprzewidywalny dla konsumenta" - głosi komunikat PK.

Instytucja skargi nadzwyczajnej została wprowadzona ustawą o Sądzie Najwyższym, która weszła w życie w kwietniu 2018 r. Obecnie przewiduje ona m.in. możliwość składania do Sądu Najwyższego takich skarg na prawomocne wyroki polskich sądów z ostatnich 20 lat. Niedawno poinformowano, że Prokurator Generalny skierował już ponad 200 skarg nadzwyczajnych w różnych sprawach karnych i cywilnych. Poza PG blisko 40 skarg nadzwyczajnych wystosował RPO, a kilka kolejnych m.in. Rzecznik Finansowy. Rozpoznawaniem tych skarg zajmuje się Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN. Na razie rozpoznanych zostało blisko 50 takich skarg. (PAP)

autorzy: Marcin Jabłoński, Mateusz Mikowski
mja/ mm/ jann/

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Nieruchomości
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Szalone ceny na rynku nieruchomości sprawiły, że najwięcej osób poszukuje teraz domów o powierzchni 80-100 metrów kwadratowych

Kupujący domy są realistami. Wiedzą, że by zmieścić się z wydatkiem w milionie złotych – a na taki wydatek stać większość – muszą ograniczyć się do domów małych. Właściwie domków – o powierzchni do 80 metrów, a przy sprzyjających okolicznościach, stumetrowych.

8-15 proc. rocznie zysku z zakupu mieszkania na wynajem studentom [przykłady, obliczenia]

Zakup mieszkania z myślą o wynajmie studentom to stabilny i dochodowy sposób na lokowanie kapitału. Klucz do sukcesu leży w odpowiednim przygotowaniu nieruchomości oraz wyborze lokalizacji, która zapewni wysoki popyt. Mieszkania w miastach akademickich, które dodatkowo mają też potencjał turystyczny, oferują atrakcyjną stopę zwrotu, a także potencjalny wzrost wartości nieruchomości w perspektywie długofalowej. Na uwagę inwestycyjną zasługują tu zwłaszcza większe metraże mieszkań.

Teraz dom na przedmieściach tańszy od średniego mieszkania w centrum miasta. Co wybierają Polacy

Opcja zakupu domu pod miastem – zwłaszcza bliźniaka lub szeregowca – stała się rozwiązaniem dużo tańszym niż kupno nawet niezbyt dużego mieszkania w centrum miasta. Taki dom teraz można kupić okazyjnie także dlatego, że wielu rozczarowanych wadami mieszkania na przedmieściach chce powrotu do centrum.

Mieszkanie dla studenta: koszt wynajęcia pokoju to średnio 2 tys. zł miesięcznie, a co z miejscami w akademikach

Akademik, dom studenta – to marzenie wielu młodych, którzy chcą kontynuować edukację na studiach wyższych. Nauka w publicznych uczelniach jest bezpłatna, ale nie zmienia to faktu, że trzeba mieć wciąż dużo pieniędzy, by studiować. A największa pozycja w budżecie to mieszkanie.

REKLAMA

Ile kosztuje miejsce w akademiku a ile trzeba zapłacić za wynajęcie mieszkania? Rok akademicki 2024/2025

W bieżącym roku na studiującą młodzież czeka ok. 115 tys. miejsc w akademikach. Portal GetHome.pl sprawdził, w których miastach akademickich ich dostępność jest największa oraz z jakim wydatkiem muszą się liczyć studentki i studenci, którym uda się zdobyć takie zakwaterowanie. 

Ile trzeba zapłacić za miejsce w akademiku? A gdzie student najtaniej wynajmie mieszkanie?

W całym kraju są tylko 443 akademiki uczelniane, które mogą przyjąć zaledwie ok. 115 tys. W praktyce jeszcze mniej, bo stan niektórych pokojów pozostawia wiele do życzenia. Reszta żaków musi szukać mieszkania na wynajem. Jakie są ceny w poszczególnych miastach? 

Oszczędności na nowych osiedlach. Jakie rozwiązania pomagają zaoszczędzić na energii czy wodzie?

Nowe osiedla są coraz bardziej innowacyjne, coraz częściej deweloperzy stawiają również na ekologię. A co z rozwiązaniami pozwalającymi mieszkańcom na oszczędności, np. energii albo wody? Jak duże kwoty można zaczadzić? 

Jest stanowisko MF – koniec wakacji kredytowych w 2025 r. Kto może skorzystać ze wsparcia jeszcze w 2024 r.?

Zgodnie z najnowszym stanowiskiem resortu finansów – wakacje kredytowe nie będą kontynuowane w 2025 r. Kto zatem, po raz ostatni, może skorzystać ze wsparcia w postaci zawieszenia spłaty dwóch rat kredytu hipotecznego (tzw. wakacji kredytowych) w okresie od 1 września do 31 grudnia 2024 r. oraz na jakie wsparcie mogą, w przyszłym roku, liczyć kredytobiorcy?

REKLAMA

Kredyt 0 proc. pod dużym znakiem zapytania po przyjęciu projektu budżetu państwa na rok 2025 – czy osoby, które chcą zakupić własne mieszkanie, mogą jeszcze liczyć na kredyt z niskim oprocentowaniem?

Po przyjęciu przez Radę Ministrów w dniu 28 sierpnia 2024 r. projektu budżetu państwa na rok 2025 nastała burza wokół kredytu 0 proc. Czy jednak nie będzie kredytu z niskim oprocentowaniem na zakup pierwszego mieszkania? Jakie są aktualne, główne założenia kredytu 0 proc.?

Relacja zarobków do ceny mieszkania w 2024 r. W którym mieście w Polsce jest najkorzystniejsza?

Im więcej zarabiasz, tym łatwiej kupić mieszkanie? Niekoniecznie. Choć w Warszawie wynagrodzenia należą do tych najwyższych, to w ślad za  nimi idą bardzo drogie mieszkania. Ważny zatem jest stosunek zarobków do cen nieruchomości. W jakich miastach wypada on najkorzystniej? Gdzie znajdziemy najbardziej okazałą ofertę mieszkań? W jakich miastach można kupić na kredyt największe lokum? Eksperci portalu RynekPierwotny.pl postanowili to sprawdzić. 

REKLAMA