Program Mieszkanie dla Rozwoju
REKLAMA
REKLAMA
Mieszkanie dla Rozwoju
Cieślak spotkał się w czwartek (4 lutego) we Włodawie z samorządowcami, aby m.in. przedstawić im zasady programu Mieszkanie dla Rozwoju. Tego dnia spotkał się też z samorządowcami w Siennicy Różanej w powiecie krasnostawskim.
REKLAMA
"To kompleksowy rządowy program, skierowany przede wszystkim do samorządów terytorialnych, który ma wspierać rozwój samorządów terytorialnych oraz mieszkalnictwo i lokalną społeczność" – powiedział Cieślak o programie Mieszkanie dla Rozwoju na konferencji prasowej we Włodawie.
Podkreślił, że koszty budowy mieszkań w tym programie "w zasadzie" w całości pokryje państwo. Będą miały niskie czynsze, zostaną przeznaczone dla osób, które nie mogą zaciągnąć kredytów mieszkaniowych ze względu na to, że zbyt mało zarabiają lub nie mają stałych umów o pracę.
"Lokatorzy, którzy zostaną skierowani do tych mieszkań z każdym płaconym czynszem będą stawać się ich właścicielami" – podkreślił.
REKLAMA
"To będą mieszkania nowoczesne, wykonane według najnowszych standardów, z nowoczesnych materiałów, energooszczędne utrzymanie ich nie będzie drogie. W budynkach na parterach powstaną powierzchnie handlowe, dla ośrodków zdrowia, przeznaczone na żłobki i przedszkola" – dodał.
Cieślak zaznaczył, że to samorządy będą samodzielnie ustalały kryteria przydziału mieszkań w tym programie. Dla lokatorów uboższych uruchomione będą dopłaty do czynszów – zapowiedział.
Program realizowany przez samorządy i Krajowy Zasób Nieruchomości
Program realizowany będzie przez samorządy i Krajowy Zasób Nieruchomości. Jego prezes Bartłomiej Druziński powiedział, że przedstawiciele KZN od połowy ubiegłego roku odwiedzili ponad 200 samorządów, współpraca rozpoczęła się ze 120 gminami, podpisano 60 porozumień o współpracy, której celem będzie realizacja inwestycji mieszkaniowych w całej Polsce.
W dyspozycji KZN jest ponad 135 nieruchomości o łącznej powierzchni ponad 900 ha. "Według naszych szacunków na tych nieruchomościach może powstać ponad 40 tys. mieszkań" – powiedział Druziński.
Krajowy Zasób Nieruchomości i gminy – tłumaczył Druziński samorządowcom - będą powoływały Społeczne Inicjatywy Samorządowe. KZN będzie do nich wnosił działki, swoje grunty będą mogły wnosić też samorządy. SIM-y będą budować mieszkania o niskim czynszu. Będą mogły uzyskać dotacje w wysokości 3 mln zł z rządowego Funduszu Rozwoju Mieszkalnictwa, który ma 1,5 mld zł na ten cel. Będą mogły uzyskać też bezzwrotne granty w wysokości 35 proc. kosztów inwestycji z Funduszu Dopłat BGK.
Program dopuszcza też udział w nim zakładów pracy. W kosztach będą mogli partycypować lokatorzy, ich udział będą określały samorządy.
Autor: Zbigniew Kopeć
kop/ robs/
REKLAMA
REKLAMA