REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Rynek nieruchomości w 2012 r. – co się wydarzy?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
RynekPierwotny.pl
Portal internetowy poświęcony nowym nieruchomościom
Co wydarzy się na rynku nieruchomości w 2012 r.? Fot. Fotolia
Co wydarzy się na rynku nieruchomości w 2012 r.? Fot. Fotolia
Fotolia
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Co wydarzy się na rynku nieruchomości w 2012 r.? Obecnie to nabywcy w głównej mierze kontrolują rynek mieszkaniowy. Czy ta sytuacja utrzyma się także w tym roku?

Na przełomie lat 2007 i 2008 na rynku pierwotnym niepodzielnie dominowali deweloperzy, na wtórnym – posiadacze mieszkań, którzy dyktowali coraz wyższe ceny i  zmiany zapisów umowy niekorzystne dla kupujących. Co ciekawe, gwałtowny skok cen nie spowodował proporcjonalnego wzrostu podaży na rynku wtórnym, bo większość sprzedających wstrzymywała się z decyzją o wystawieniu lokalu na rynek, ponieważ wierzyła, że dojdzie do kolejnej zwyżki cen.

REKLAMA

Dziś sytuacja jest odwrotna – rynek kontroluje strona popytowa, której znaczący odsetek odkłada decyzję o zakupie nieruchomości.

– Spowodowane jest to z jednej strony tendencją spadkową rynku, z drugiej obawami o skutki kryzysu dla potencjalnych kredytobiorców hipotecznych. Nie ulega jednak wątpliwości, że ten potencjalny, odłożony w czasie i skumulowany popyt prędzej czy później przybierze postać popytu efektywnego i da znać o sobie z przewidywalnymi dla rynku skutkami – twierdzi Jarosław Jędrzyński z portalu RynekPierwotny.com.

Pesymizm na rynku

Niepewni swego biznesu deweloperzy coraz intensywniej promują bieżące inwestycje oraz  zapowiadają ich ograniczenie w najbliższej perspektywie w obawie przed zastojem. Stanowcze pogorszenie nastrojów sygnalizują pośrednicy, a właściciele mieszkań i domów tracą nadzieję na szybką sprzedaż swoich nieruchomości bez znaczących upustów cenowych. Bankowcy i doradcy finansowi również nie spodziewają się ożywienia na rynku. Jakby tego było mało, indeks WIG-deweloperzy stracił w 2011 roku na giełdzie ponad 50 proc. wartości, czyli aż dwuipółkrotnie więcej od wskaźnika szerokiego rynku, i umieścił tuzów branży deweloperskiej w gronie absolutnych giełdowych outsiderów.

Zobacz także: Rynek wtórny traci klientów

Dalszy ciąg materiału pod wideo

2012 r. będzie lepszy?

2012 rok niesie ze sobą likwidację programu „Rodzina na Swoim”, Rekomendację SIII oraz tak bardzo krytykowaną przez deweloperów nową ustawę deweloperską. Co to oznacza dla rynku?

– Wygaszanie, a w końcu likwidacja RnS to mniejsza dla rynku strata aniżeli się powszechnie uważa. Długa lista defektów programu zawiera ten podstawowy – został on tak skonstruowany, że promował głównie rynek wtórny. W ten sposób setki milionów złotych podatników rocznie w niedostatecznym stopniu wspierały nowe budownictwo, a przez to podstawowe parametry polskiej gospodarki. Deweloperzy odczują więc brak RnS w ograniczonym stopniu, za to pojawia się realna szansa, że już w 2013 roku w miejsce RnS zostanie wprowadzony nowy, efektywniejszy i miejmy nadzieję bardziej racjonalny program wspierania rodzin w zakupie mieszkania – komentuje Jarosław Jędrzyński.

Zobacz także: Sprzedajesz mieszkanie? Pamiętaj o tym


Ekspert dodaje, że choć Rekomendacja SIII ograniczy dostępność kredytów hipotecznych, to jednak nie aż w takim stopniu, by rynek nie mógł się do rynku ponownie przystosować. Poza tym Rekomendacja cywilizuje rynek kredytów hipotecznych. Podobnie jest z ustawą deweloperską, która cywilizuje postępowanie deweloperów, a tym samym przyczynia się do wzrostu zaufania potencjalnych klientów i do większej przejrzystości w działaniu deweloperów, dzięki czemu popyt może przesunąć się z rynku wtórnego na pierwotny.

Tendencja spadkowa na rynku

Jak twierdzi Jarosław Jędrzyński z portalu RynekPierwotny.com, na dzień dzisiejszy nie istnieją żadne przesłanki wskazujące na trwałe odwrócenie spadkowej tendencji na polskim rynku nieruchomości w 2012 roku. Z drugiej strony brakuje racjonalnych podstaw do prognozowania załamania, krachu czy też przeceny znacząco większej niż ta obserwowana w ostatnich 2–3 latach. Rynek w trakcie bessy dyskontuje spadki z wyprzedzeniem, dlatego też, choć oficjalnie mówi się o ledwo 15-proc. przecenie od szczytu boomu, to faktycznie wynosi ona na dzień dzisiejszy już ok. dwukrotnie więcej.

Zobacz także: Tańsze mieszkania od deweloperów

– Uwzględniając inflację i zakładając brak nadzwyczajnych okoliczności w postaci np. rozpadu strefy euro czy głębokiego załamania koniunktury gospodarczej w UE, rok 2012 może stać się rokiem najkorzystniejszych zakupów i inwestycji na rodzimym rynku real estate, nie tylko z perspektywy minionych czterech lat, ale i lat kolejnych – prognozuje analityk portalu RynekPierwotny.com.

Zagraniczni inwestorzy

Obecna i postępująca słabość złotego jest swego rodzaju powolnym przygotowywaniem gruntu pod wejście globalnych inwestorów i spekulantów na polski rynek akcji i nieruchomości. To jak zwykle z tego źródła otrzymamy prawdopodobnie pierwszy wiarygodny sygnał zmiany trendów na rynkach finansowych i nieruchomości.

Zobacz także: Zainwestuj pieniądze w mieszkania

Zapisz się na newsletter
Szukasz mieszkania, budujesz dom, remontujesz? Chcesz wiedzieć jak pielęgnować ogród albo jak oszczędnie ogrzewać swoją nieruchomość? Zapisz się na nasz newsletter i zyskaj dostęp do praktycznych wskazówek oraz najnowszych ofert na rynku!
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Nieruchomości
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Drożej za ochronę, jeszcze drożej bez niej – czy stać Cię na brak polisy mieszkaniowej?

Wzrost liczby pożarów, coraz częstsze gwałtowne zjawiska pogodowe i drożejące usługi remontowe pokazują, że ubezpieczenie nieruchomości staje się dziś koniecznością. Mimo rosnących składek – średnio o 13% rok do roku – eksperci ostrzegają: brak polisy może oznaczać znacznie większe straty finansowe.

Wymeldowanie małżonka przed rozwodem

W okresie poprzedzającym rozwód, często pojawiają się pytania o status prawny wspólnego mieszkania. Jednym z najczęstszych dylematów jest to, możliwe jest wymeldowanie małżonka przed rozwodem. Klienci często mylą administracyjną czynność wymeldowania z prawem do korzystania z mieszkania czy możliwością eksmisji.

Dzicy lokatorzy w Polsce: nie płacą, niszczą mieszkania, a sprawy w sądach trwają latami. Ekspert: prawo od lat chroni oszustów

Były premier Mateusz Morawiecki kilka dni temu opublikował w social mediach informację o pewnym hiszpańskim hotelu, który zbankrutował, a dzisiaj jest ruiną, bo w okolicy zadomowili się migranci, którzy sprawili, że turyści i goście zniknęli z wyspy. Hotel ma być zamieszkiwany przez „Ocupas” czyli słynnych dzikich lokatorów, którzy zajmują hiszpańskie nieruchomości. – Zirytował mnie ten wpis. Nie trzeba patrzeć na Hiszpanię, by zobaczyć patologiczne sytuacje zajmowania czyjejś własności bez żadnych konsekwencji. Od lat mówię, że w Polsce przestępcy i oszuści, czyli dzicy lokatorzy są lepiej chronieni niż uczciwi obywatele – mówi detektyw i windykator, specjalistka ds. dzikich lokatorów Małgorzata Marczulewska.

Jawność cen mieszkań: przełom czy tylko pozorna zmiana? Rynek nadal kształtują kredyty i koszty budowy

Od maja 2025 roku deweloperzy muszą ujawniać ceny ofertowe mieszkań i ich historię zmian. To ważny krok w stronę większej przejrzystości na rynku pierwotnym, który ma ułatwić kupującym podejmowanie decyzji. Czy jednak sama jawność wystarczy, by realnie wpłynąć na ceny? Eksperci są zgodni – to kredyty, koszty budowy i przepisy grają dziś pierwsze skrzypce.

REKLAMA

Rekordowy boom na mieszkania: Polacy rzucili się do zakupów po obniżce stóp procentowych

Po miesiącach wyczekiwania Polacy wrócili na rynek mieszkaniowy z nową siłą. W maju codziennie rezerwowano aż 115 mieszkań na największych rynkach – to najwyższy wynik od roku. Obniżka stóp procentowych, rosnące wynagrodzenia i poprawa dostępności kredytów sprawiły, że kupujący podejmują decyzje szybciej i bardziej zdecydowanie. Czy to początek nowej fali boomu mieszkaniowego?

Czy rynek nowych mieszkań zwalnia?

Liczba wydawanych pozwoleń na budowę oraz rozpoczętych inwestycji mieszkaniowych maleje. Czy deweloperzy modyfikują swoje strategie i przesuwają terminy realizacji nowych projektów? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

Wynajem traci sens? Coraz więcej Polaków wraca do marzenia o własnym M!

Ceny mieszkań się stabilizują, kredyty znów są dostępne, a wynajem coraz droższy. W efekcie Polacy coraz częściej wybierają zakup własnego M zamiast płacenia wysokich czynszów. Czy 2025 to początek wielkiego powrotu do kupowania mieszkań? Sprawdzamy, co się zmieniło i co dziś naprawdę się opłaca.

Obowiązek publikacji cen ofertowych mieszkań - co na to deweloperzy?

Jak wynika z analiz rynku, ceny nie są publikowane aż w 60–80 proc. inwestycji. Jak zatem deweloperzy oceniają zmiany w ustawie, które wprowadzają obowiązek ujawniania cen wszystkich budowanych mieszkań? Jakie mogą być konsekwencje tych przepisów dla rynku nieruchomości? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

REKLAMA

Gminy budują mało mieszkań czynszowych z co najmniej pięciu powodów. Niektóre mogą szokować!

Szanse na tanie mieszkanie czynszowe od gminy są znikome i nie wystarczy – jak przekonują niektórzy politycy – dosypać więcej pieniędzy z budżetu państwa, a inwestycje z tanimi mieszkaniami na wynajem wyrosną jak grzyby po deszczu. Eksperci portalu GetHome.pl zwracają uwagę, że jest co najmniej pięć przyczyn niskiej aktywności inwestycyjnej gmin.

Rynek wynajmu w Warszawie w 2025 roku – czy zakup na wynajem to dobra forma inwestycji?

Wynajem nieruchomości mieszkalnych to na ten moment ciekawy pomysł na dochodowy biznes. Inwestowanie w mieszkania na terenie Warszawy zawsze wiąże się z ryzykiem. Musisz wiedzieć, jak wybierać nieruchomości, aby kupić je w jak najrozsądniejszej cenie, wyremontować, a następnie wynająć z zyskiem.

REKLAMA