Kredyty: Polak potrafi, czyli miliard zadłużenia w miesiąc
REKLAMA
REKLAMA
Zobacz także: Kredyt konsumencki - jakie zmiany wprowadza nowa ustawa?
REKLAMA
Majowy przyrost zadłużenia konsumpcyjnego w 40% był wynikiem właśnie skoku zadłużenia na limitach w ROR-ach (przed rokiem w maju było to 24%), i w 7% na kartach kredytowych. Na kredyty ratalne i pożyczki gotówkowe przypadło 53% z 975 mln zł o jakie zwiększył się konsumpcyjny dług.
Kredyty na nieruchomości
Po odliczeniu wpływu efektu kursowego – notowania franka w maju wzrosły o niemal 6% - widać, że kredytów walutowych przybyło niecałe 0,7 mld zł do 171 mld zł. Wartość kredytów złotowych zwiększyła się o 2,44 mld zł i jest ich już 114,4 mld zł.
Zobacz także: Czy przewalutowanie kredytu z franka na złotówkę to dobry pomysł?
W przypadku kredytów na nieruchomości w rodzimej walucie to zdecydowanie największy przyrost zadłużenia w tym roku i niemal w całym 2010 r.
Oszczędzanie...
REKLAMA
Na rachunkach bieżących osób prywatnych ubyło w minionym miesiącu 2,7 mld zł. Lekko pocieszający może być fakt, że ponad połowa z tej kwoty trafiła na lokaty terminowe. Ostateczny bilans jest jednak ujemny. Całość depozytów klientów indywidualnych stopniała o 1,2 mld zł do 410,4 mld zł.
Tak znaczącego ubytku banki nie odnotowały od trzech lat. Wpływ na to mają zarówno zwiększone potrzeby i wydatki, ale również mało atrakcyjna oferta depozytowa. Klienci zdają sobie coraz bardziej sprawę, że wzrost stóp i wysokość inflacji wyraźnie uciekły bankom z pola widzenia.
REKLAMA
REKLAMA