Jak w łatwy sposób ocieplić dom? Kilka słów o regulatorach temperatury
REKLAMA
REKLAMA
Zazwyczaj regulację temperatury w naszych mieszkaniach i domach opieramy wyłącznie na termostatach, które są zamontowane na grzejnikach. Jednak ten system posiada wiele wad. Przede wszystkim dosyć trudno precyzyjnie ustawić wymaganą temperaturę, ponieważ podziałka na zaworze ma tylko kilka stopni. Poza tym pokrętła głowic termostatycznych musimy regulować ręcznie, o czym trzeba nieustannie pamiętać.
REKLAMA
Zobacz także: Jak poprawnie zamontować centralne ogrzewanie?
– Po każdej zmianie nastawy, system grzewczy potrzebuje określonego czasu na reakcję. Temperatura we wnętrzu regulowana jest więc z opóźnieniem, a jej poziom i tak zazwyczaj wymaga skorygowania oraz ponownego ustawienia zaworu – mówi Maciej Leonhard z firmy LARS. Takie rozwiązanie jest zupełnie niefunkcjonalne, a w dalszej perspektywie jest też dość kłopotliwe. – Dlatego warto pomyśleć o instalacji w domowym systemie grzewczym automatycznego regulatora temperatury, który sam zadba o komfort cieplny domowników – radzi Maciej Leonhard.
Praktyczne rozwiązanie
REKLAMA
Dzięki urządzeniom, które automatycznie regulują temperaturę, unikniemy wszystkich wspomnianych wyżej problemów. – Nowoczesne regulatory temperatury optymalizują pracę systemów grzewczych, poprawiając jednocześnie jej efektywność – wyjaśnia Maciej Leonhard. Urządzenia regulacyjne są bardzo funkcjonale. Obsługa sterownika (a tym samym całej instalacji grzewczej) ograniczona jest do minimum, co zdecydowanie podnosi komfort codziennego życia domowników.
– Korzystanie z regulatora temperatury jest niezwykle proste. Wystarczy wybrać i ustawić taki program, który będzie maksymalnie dopasowany do potrzeb i trybu życia użytkowników – dodaje Maciej Leonhard.
Parametry dotyczące ogrzewania można w łatwy sposób zmieniać, a Wszystkie informacje widoczne są na bardzo czytelnym wyświetlaczu LCD – Urządzenia (…) wyposażone zostały w kilka różnych programów ustawień. Użytkownik może więc wybrać jeden z typowych, najczęściej wykorzystywanych schematów lub ustawić własny, zgodny z indywidualnymi wymaganiami – zaznacza Maciej Leonhard.
Można też czasowo zmodyfikować poziom temperatury bez ingerencji w program. – Funkcja ta przydaje się szczególnie w nagłych sytuacjach, np. podczas przedłużającego się przyjęcia gości, które wymaga zwiększonego ogrzewania do godzin nocnych lub kilkugodzinnego, niespodziewanego wyjazdu – utrzymywanie wyższej temperatury w pomieszczeniach nie jest wtedy konieczne. – tłumaczy.
Prosta instalacja
Regulatory temperatury są praktyczne i funkcjonalne i bardzo łatwe w montażu.
– Jedne z najbardziej popularnych modeli (…) wymagają jedynie połączenia przewodem panelu sterującego z urządzeniem grzewczym – mówi Maciej Leonhard.
Zastosowanie regulatora bezprzewodowego jest jeszcze łatwiejsze. W tym przypadku nie trzeba będzie kuć ścian i prowadzić okablowania, gdyż sygnał do kotła grzewczego przesyłany jest drogą radiową.
– Urządzenia bezprzewodowe, jak AURATON 2005 TX Plus czy AURATON 2020 TX Plus, zostały wyposażone w obrotowe anteny teleskopowe, które ułatwiają dobranie optymalnej pozycji. Posiadają ponadto specjalne zabezpieczenie, minimalizujące ryzyko zakłócenia komunikacji wszędzie tam, gdzie łączność bezprzewodowa wykorzystywana jest również przez komputery czy telefony – dodaje Maciej Leonhard.
Zalety regulatorów temperatury
Inteligentne regulatory temperatury posiadają wiele zalet. Mają nowoczesny i minimalistyczny wygląd oraz zaawansowaną technologię. Są też wyjątkowo funkcjonalne, co zapewnia duży komfort użytkowania. Trzeba zaznaczyć, że oprócz względów technologicznych i estetycznych, są także korzyści ekonomiczne, co jest równie ważne. Jeśli zastosujemy właściwe urządzenie regulacyjne, szybko zauważymy oszczędności. Regulator kosztuje stosunkowo niewiele (ok. 200 – 300 zł), a wydatek zwraca się już po kilku miesiącach użytkowania. Skąd się biorą te oszczędności?
Zobacz także: Gdzie najlepiej umieszczać grzejniki?
– Regulacja temperatury za pomocą specjalnie zaprojektowanych urządzeń, umożliwia optymalne zarządzanie pracą całego systemu grzewczego i stałą kontrolę poziomu temperatury. W praktyce oznacza to obniżenie zużycia energii nawet o 30% i zdecydowanie niższe rachunki za ogrzewanie. – podkreśla Maciej Leonhard.
REKLAMA
REKLAMA