Koniec z biurokratycznym koszmarem? Prezydent podpisał rewolucyjne zmiany dla właścicieli zabytków

REKLAMA
REKLAMA
Właściciele zabytkowych nieruchomości mogą odetchnąć z ulgą. 18 listopada 2025 r. Prezydent RP złożył podpis pod nowelizacją ustawy, która ma szansę znacząco skrócić urzędniczą ścieżkę zdrowia. Znikają podwójne zezwolenia na wycinkę drzew, a w wielu sprawach decydować będzie tzw. milcząca zgoda. Co dokładnie się zmienia?
- Uproszczenie przepisów o zabytkach
- Wycinka drzew na terenie zabytkowym: koniec z dublowaniem zgód
- Milcząca zgoda konserwatora - zgłoszenie, nie pozwolenie
- Jakie prace obejmie uproszczona procedura?
- Czy zabytki pozostaną bezpieczne?
- Kiedy nowe prawo wejdzie w życie?
Uproszczenie przepisów o zabytkach
Przez lata właściciele dworków, kamienic czy zabytkowych parków skarżyli się na paraliż decyzyjny i konieczność uzyskiwania stosów pozwoleń na nawet najdrobniejsze prace. Nowelizacja ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami z dnia 9 października 2025 r., którą właśnie zatwierdził Prezydent, ma być odpowiedzią na te bolączki. Cel jest prosty: mniej papierów, szybsze decyzje, ale przy zachowaniu bezpieczeństwa kulturowego dziedzictwa narodowego.
REKLAMA
REKLAMA
Wycinka drzew na terenie zabytkowym: koniec z dublowaniem zgód
To jedna z najbardziej wyczekiwanych zmian. Do tej pory usunięcie drzewa lub krzewu z terenu wpisanego do rejestru zabytków (np. zabytkowego parku czy ogrodu) przypominało paragraf 22. Właściciel musiał ubiegać się o dwie osobne decyzje dotyczące wycinki tego samego drzewa. Pierwsza dotyczyła prac na podstawie ustawy o ochronie zabytków, a druga wynikała z ustawy o ochronie przyrody.
Co się zmienia? Nowe przepisy wprowadzają jedną, skonsolidowaną decyzję. Konserwator wyda jedno pismo obejmujące wszystkie podstawy prawne potrzebne do legalnej wycinki. To koniec absurdalnego dublowania procedur administracyjnych w tej samej sprawie. Dla inwestora oznacza to oszczędność czasu i mniejsze ryzyko popełnienia błędu formalnego.
Milcząca zgoda konserwatora - zgłoszenie, nie pozwolenie
Drugim filarem nowelizacji jest wprowadzenie instytucji milczącej zgody jako sposobu załatwiania niektórych spraw przez konserwatora zabytków. To mechanizm znany z prawa budowlanego, który teraz szerzej wchodzi do sfery ochrony zabytków. Ustawodawca zdecydował, że część spraw nie będzie już wymagała wydawania tradycyjnej decyzji administracyjnej. Zastąpi ją procedura zgłoszenia. Jak to działa w praktyce?
REKLAMA
- Właściciel zgłasza zamiar wykonania prac.
- Jeśli w ciągu 60 dni organ (konserwator) nie wniesie sprzeciwu, uznaje się, że wyraził zgodę.
- Można przystąpić do prac.
Co więcej, inwestor nie zawsze musi czekać pełnych dwóch miesięcy. Konserwator będzie miał możliwość wydania zaświadczenia o braku podstaw do wniesienia sprzeciwu wcześniej, co pozwoli na natychmiastowe rozpoczęcie robót.
Jakie prace obejmie uproszczona procedura?
Lista działań objętych milczącą zgodą jest całkiem długa i dotyczy wielu codziennych problemów właścicieli zabytków. Nowe regulacje obejmują zgłoszenia zamiaru:
- wykonywania robót budowlanych w otoczeniu zabytku,
- umieszczania na zabytku urządzeń technicznych (np. klimatyzatorów, kamer) lub reklam,
- zmiany przeznaczenia lub sposobu korzystania z zabytku,
- trwałego przeniesienia zabytku ruchomego, jeśli narusza to tradycyjny wystrój wnętrza.
Czy zabytki pozostaną bezpieczne?
Krytycy liberalizacji przepisów mogą obawiać się, że uproszczenia doprowadzą do samowoli budowlanej lub braku należytej kontroli nad nieodwracalnymi zmiana w zabytkach. Ustawodawca uspokaja: wojewódzki konserwator zabytków zachowuje pełnię władzy. W procedurze zgłoszeniowej konserwator ma prawo wnieść sprzeciw, jeśli uzna, że planowane prace mogą doprowadzić do uszkodzenia, zniekształcenia lub zniszczenia historycznej substancji. Jeśli zgłoszenie będzie miało braki formalne, konserwator wezwie do ich uzupełnienia, co wstrzyma bieg 60-dniowego terminu na czas ich uzupełniania.
Kiedy nowe prawo wejdzie w życie?
Mimo że ustawa została podpisana w listopadzie 2025 roku, na jej efekty trzeba będzie chwilę poczekać. Vacatio legis wynosi 6 miesięcy od dnia ogłoszenia w Dzienniku Ustaw. Oznacza to, że realne ułatwienia zaczną obowiązywać w połowie 2026 roku. Warto też odnotować wyjątek: zmiany zawarte w ustawie, a dotyczące nowelizacji ustawy z dnia 13 lipca 2023 r. o zmianie ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami, wejdą w życie dopiero 1 stycznia 2027 roku. Nowe przepisy to wyraźny sygnał, że państwo chce traktować właścicieli zabytków bardziej po partnersku, eliminując zbędną biurokrację tam, gdzie nie zagraża to wartości historycznej obiektów, zachowując możliwość sprzeciwu co do planowanych prac.
Ustawa z dnia 9 października 2025 r. o zmianie ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami oraz niektórych innych ustaw
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
REKLAMA



