7 zwiastunów poprawy sytuacji na rynku kredytów hipotecznych
- Materiał prasowy
REKLAMA
REKLAMA
- 7 zwiastunów poprawy sytuacji na rynku kredytów hipotecznych
- WIRON szansą na niższe raty
- Mniejszy bufor – wyższa zdolność
- Poluzowanie polityki kredytowej banków
- Rząd wesprze zakup pierwszego mieszkania
- Coraz wyższe wynagrodzenia
- Stabilne ceny nieruchomości
- Klienci oczekujący na zakup
7 zwiastunów poprawy sytuacji na rynku kredytów hipotecznych
-
WIRON szansą na niższe raty
Zgodnie z decyzją Narodowej Grupy Roboczej ds. reformy wskaźników referencyjnych z dniem 1 stycznia 2023 roku przestał obowiązywać wskaźnik WIBOR i został od zastąpiony wskaźnikiem WIRON. Na dzień 30.12.2022 różnica na tych obydwu wskaźnikach wynosi 0,82% na stawce 3-miesięcznej i 0,91% na stawce 6-miesięcznej na korzyść WIRON-u. Może się to wydawać niewiele, ale na pewno ta różnica lekko poprawi wyliczenie zdolności kredytowej. Rata kredytu będzie odpowiednio niższa, więc zdolność kredytowa powinna wzrosnąć.
REKLAMA
-
Mniejszy bufor – wyższa zdolność
W kwietniu 2022 roku Komisja Nadzoru Finansowego nałożyła na banki obowiązek stosowania buforu 5% w oprocentowaniu kredytu przy wyliczaniu zdolności kredytowej. Oznacza to, że dla kredytu z oprocentowaniem np. 9% zdolność kredytowa obliczana jest jak dla kredytu z oprocentowaniem 13%. Wcześniejszy bufor wynosił 2,5%. Na horyzoncie nie widać chęci dalszych podwyżek stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej i może dlatego KNF zastanawia się nad możliwością zmniejszenia buforu. Gdyby do tego dodać reformę związaną ze zmianą stawki referencyjnej to wyliczanie zdolności kredytowej powinno znacznie się poprawić.
-
Poluzowanie polityki kredytowej banków
Banki są instytucjami, które powstały m.in. po to, żeby udzielać kredytów. W niesprzyjających warunkach rynkowych i regulacjach KNF, jedyny ruch jaki mogą wykonać to zmiana swojej polityki kredytowej. W kolejnym miesiącach 2022 roku widzieliśmy, jak banki szły na coraz większe ustępstwa i akceptowały rzeczy, które wcześniej były nie do pomyślenia. Kilka banków zaczęło uznawać jako źródło dochodów świadczenie 500+. Zmieniano zasady uznawania i wyliczania dochodu na korzystniejszy dla przedsiębiorców zmieniających formę opodatkowania swojej działalności, a także znoszono z list bankowych tzw. branże zagrożone. – mówi Andrzej Łukaszewski, Ekspert finansowy Credipass. Możemy się spodziewać, że w 2023 banki dalej będą poluzowywać swoją politykę kredytową, żeby zwiększyć zdolność kredytowych dla swoich przyszłych klientów.
-
Rząd wesprze zakup pierwszego mieszkania
Już w 2022 roku rząd próbował pobudzić rynek poprzez program gwarancji wkładu własnego przy zakupie nieruchomości z kredytem hipotecznym. Efektywność tego programu jest mocno dyskusyjna, ale zapowiadane są jego modyfikacje, mające na celu zwiększenie jego dostępności. Zaprezentowano także projekt kolejnego programu rządowego dla osób kupujących swoje pierwsze mieszkanie. Zgodnie z zapowiedzią będzie można skorzystać z preferencyjnego kredytu z oprocentowaniem na poziomie 2%. Drugim założeniem nowego programu jest stworzenie czegoś na kształt dawnych książeczek mieszkaniowych, które przy wsparciu pieniędzy budżetowych zasilane byłyby na poczet wkładu własnego przy zakupie nieruchomości w przyszłości.
-
Coraz wyższe wynagrodzenia
Poziom inflacji pod koniec 2022 roku oscylujący w okolicach 18% sprawił, że zupełnie inaczej Polacy zaczęli analizować swoje wydatki, ale również szukają sposobów na podniesienie swoich wynagrodzeń. Staliśmy się bardziej skorzy do zmiany pracy na lepiej płatną, a także odważniejsi w proszeniu swoich pracodawców o podwyżkę. Najchętniej decydują się na ten ruch osoby już posiadające zobowiązania kredytowe i osoby, które planują w najbliższej przyszłości zaciągnąć kredyt i wiedzą po mijającym roku jak istotny w tym wszystkim jest poziom ich dochodów. – zauważa ekspert Credipass.
-
Stabilne ceny nieruchomości
Na podstawie ankiety przeprowadzonej wśród Ekspertów finansowych Credipass w grudniu 2022, wynika, że 26% ankietowanych uważa, że ceny nieruchomości w 2023 będą wzrastać. Pozostała część uważa, że ceny utrzymają się na podobnym poziomie lub będą spadać. Dla osób planujących w nadchodzącym roku zakup nieruchomość byłaby to bardzo dobra informacja. Zatrzymanie wzrostu cen lub ich spadek spowoduje konieczność zaciągnięcia mniejszego kredytu, na który być może łatwiej będzie uzyskać zdolność kredytową.
-
Klienci oczekujący na zakup
W ostatnim roku, a także już pod koniec 2021, większość klientów odbijało się od drzwi banków, ponieważ nie mogli otrzymać kredytu w wysokości jakiej potrzebowali. Ich potrzeby mieszkaniowe jednak nie zniknęły – zostały przesunięte w czasie. Przez ten cały okres, klienci starali się zmienić swoją sytuację finansową, zamknąć posiadane już zobowiązania i zebrać większy wkład własny. Być może rok 2023 będzie tym okresem, w którym przy dogodnych warunkach rynkowych, będziemy widzieć powrót klientów, którzy wcześniej nie mogli pozwolić sobie na kredyt.
REKLAMA
REKLAMA