REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Inflacja nie zatrzymuje inwestorów zagranicznych na polskim rynku nieruchomości

Subskrybuj nas na Youtube
  • Materiał prasowy
inflacja nie zatrzymuje inwestorów zagranicznych na polskim rynku nieruchomości
inflacja nie zatrzymuje inwestorów zagranicznych na polskim rynku nieruchomości

REKLAMA

REKLAMA

Mimo inflacji i rosnących stóp procentowych polskie nieruchomości komercyjne wciąż cieszą się zainteresowaniem inwestorów, zwłaszcza tych zagranicznych – ponad 90% z nich to duże fundusze inwestycyjne. Rodzimy kapitał stanowi w Polsce rzadkość, m.in. ze względu na brak inwestorów instytucjonalnych.

Polski rynek nieruchomości komercyjnych w zainteresowaniu zagranicznych inwestorów

Rynek nieruchomości komercyjnych w Polsce jest denominowany w euro, co w obecnych realiach makroekonomicznych stanowi niewątpliwą zaletę. Finansowanie projektów inwestycyjnych w euro, np. uzyskiwanie kredytów pod inwestycje, okazuje się być tańsze niż w złotówkach. Dlaczego? Podczas gdy główna stopa NBP, po kilkunastu podwyżkach z rzędu, sięga obecnie 6,75%, stopy procentowe ustalane przez Europejski Bank Centralny (EBC) wynoszą 1,25%. Krótko mówiąc – koszt uzyskania pieniądza w euro jest niższy. Z tego powodu wzrost kosztów finansowania denominowanego w euro nie był tak drastyczny, jak w przypadku rodzimej waluty i nie powoduje zatrzymania inwestycji na polskim rynku nieruchomości komercyjnych – mimo rosnącej inflacji.

REKLAMA

Polskim prawie brakuje przepisów dającym osobom prywatnym możliwości zbiorowego inwestowania w fundusze nieruchomości. W przestrzeni publicznej wielokrotnie pojawiała się dyskusja o powołaniu przepisów umożliwiających powoływanie REIT-ów  (Real Estate Investment Trust), czyli swego rodzaju funduszy, umożliwiających bierne inwestowanie w nieruchomości. Doskonale sprawdzają się one choćby u naszych sąsiadów, a mianowicie u Czechów. Taka forma oszczędzania jest u nich popularna i dobrze się rozwija. Jednak dostępność nieruchomości komercyjnych jest tam mniejsza, w związku z czym inwestorzy z Czech coraz chętniej zwracają swoją uwagę w Polską stronę. Jako przykład można podać nabycie od Echo Investment biurowca MidPoint71 we Wrocławiu za kwotę ok. 110 mln euro przez czeski fundusz Trigea oraz inwestycje REICO, Wood&Company czy Investika. W ostatnich miesiącach na polskim rynku obserwujemy zresztą znaczną aktywność kapitału środkowo-wschodnioeuropejskiego.

Polscy deweloperzy wyhamowali z inwestycjami

REKLAMA

Dynamicznie rosnąca inflacja w Polsce nie wstrzymała aktywności inwestorów. Wpłynęła jednak na działania deweloperów na rynkach regionalnych. Mimo że dostępne są tu grunty pod inwestycje i istnieją projekty z pozwoleniami na budowę, to barierą nowej podaży okazują się dwucyfrowe wskaźniki pustostanów, mniej dynamiczny popyt ze strony najemców i wysokie, nieprzewidywalne koszty budowy. Czynniki te stawiają pod znakiem zapytania opłacalność nowych inwestycji i wydaje się, że dopóki nie zmniejszy się stopa pustostanów w regionach, nie spadną koszty budowy oraz nie wzrosną stawki czynszów, nie możemy liczyć na ożywienie działalności deweloperskiej.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Światełkiem w tunelu może się jednak okazać normalizowanie się rynku – po zaskakującym i skokowym wzroście cen surowców i materiałów budowlanych na początku roku w związku konfliktem w Ukrainie, ceny te powoli się stabilizują, chociaż oczywiście na wyższym poziomie niż na przykład rok temu.

Rynek nieruchomości biurowych przeżywa renesans

REKLAMA

Przez ostatnie dwa lata rynek nieruchomości komercyjnych funkcjonował w cieniu pandemii, która przyczyniła się do bardziej ostrożnego podejścia inwestorów do nabywania obiektów biurowych. Było one skoncentrowane na najbardziej atrakcyjnych, centralnie położonych nieruchomościach w Warszawie, z kolei aktywność inwestycyjna na rynkach regionalnych była wówczas stosunkowo niewielka. Po pandemii okazało się jednak, że biura – i to nie tylko w Warszawie – wciąż są potrzebne najemcom, choć w inny sposób niż jeszcze trzy lata temu wykorzystują oni przestrzeń. Co więcej, podczas pandemii wiele przedsiębiorstw zatrudniło nowych pracowników, zwiększając skalę działalności. Przyczyniło się to do ożywienia wśród inwestorów. Dziś regionalne kompleksy biurowe oferują atrakcyjne stopy zwrotu, a inwestorzy mają też w perspektywie wzrost dochodu z czynszów.

Dodatkowym czynnikiem budującym atrakcyjność tych obiektów jest ich wysoka jakość wykonania oraz fakt, że zazwyczaj są to nieruchomości już wynajęte. Najlepszym przykładem wzrostu zainteresowania inwestycjami w budynki biurowe na rynkach regionalnych jest zakup przez fundusz Lone Star trzech nieruchomości biurowych we Wrocławiu i Krakowie od spółki Cavatina. Obserwując sytuację na rynku, możemy zakładać, że w 2022 r. wolumen transakcji biurowych na rynkach regionalnych (poza Warszawą) może osiągnąć miliard euro.

Również nieruchomości w Warszawie, ze stabilnymi najemcami, są cały czas uważane za bardzo bezpieczne i atrakcyjne. Tym bardziej że o ile w tym roku podaż nowej powierzchni będzie stosunkowo duża, o tyle już przez najbliższe trzy lata w stolicy wskaźnik ten będzie się kształtował na rekordowo niskim poziomie. W czasie pandemii rozpoczęto realizację mniejszej liczby obiektów, a biorąc pod uwagę czas procesu inwestycyjnego, który wynosi minimum 2-3 lata, deweloperzy nie będą w stanie zapewnić nowej podaży na rynku warszawskim. To dobra informacja dla właścicieli budynków w Warszawie. W najbliższym czasie na stołecznym rynku nie pojawi się bowiem znacząca konkurencja.

Magazyny stabilną inwestycją

Rozwój e-commerce przyspieszony pandemią COVID-19 oraz przeniesienie przez wiele firm operacji i produkcji bliżej europejskich rynków zbytu, m.in. do Polski, przyczyniły się do wzrostu rynku magazynowego. Ten sektor nieruchomości komercyjnych nadal dynamicznie rośnie – w każdym kwartale ostatnich dwóch lat przybywało ok. 1 mln mkw. powierzchni. Naturalnie za tym trendem podążała też aktywność inwestycyjna i wzrost cen tego rodzaju nieruchomości. Przy niskich stopach procentowych (co równało się taniemu finansowaniu projektów) inwestorzy byli skłonni akceptować coraz niższe stopy zwrotu – do tego stopnia, że na przełomie 2021 r. i 2022 r. ceny nieruchomości logistycznych odzwierciedlały stopy zwrotu niższe niż te notowane dla najatrakcyjniejszych nieruchomości biurowych w Warszawie. Obiekty magazynowe były zatem postrzegane jako równie stabilne inwestycje, jak biura w centrum Warszawy. Dziś rynek nieruchomości logistycznych pozostaje płynny, ale nie zauważamy już na nim aktywności inwestorów zorientowanych na „grę na dalszy wzrost cen”. W związku z nieprzewidywalnością i wzrostem kosztów budowy odnotowujemy z kolei coraz mniej transakcji typu forward funding, podczas których inwestorzy na wczesnym etapie partycypują w realizacji konkretnego projektu.

Jak przyszłość czeka inwestorów w nieruchomości komercyjne?

Droższe finansowanie w złotówkach w oparciu o WIBOR powoduje, że duża części firm będących właścicielami nieruchomości szuka alternatywnej formy finansowania. Coraz bardziej popularne na rynku inwestycyjnym stają się transakcje leasingu zwrotnego (tzw. Sale and Leaseback), podczas których dotychczasowy właściciel sprzedaje nieruchomość, jednocześnie zawierając umowę najmu tej samej nieruchomości z inwestorem. Ponieważ stawki czynszu są wyrażane w euro, nabywca może zaakceptować stosunkowo niską stopę zwrotu. Koszt najmu dla przyszłego najemcy może być wtedy niższy niż koszt np. finansowania bankowego lub obligacji, które byłyby emitowane w złotówkach. Również inwestorzy są zainteresowani tego typu transakcjami – zapewniają stabilny dochód i najemcę na długie lata.

Sami inwestorzy, uwzględniając wzrost stóp procentowych i tym samym kosztów finansowania inwestycji, oczekują korekty stóp kapitalizacji, szczególnie na do niedawna rozgrzanym rynku logistycznym. Obecnie stopy zwrotu z nieruchomości komercyjnych są wyższe niż jeszcze pół roku temu i – co istotne – można zainwestować w projekt już ukończony i wynajęty, a konkurencja wśród kupujących jest mniejsza.

Zapisz się na newsletter
Szukasz mieszkania, budujesz dom, remontujesz? Chcesz wiedzieć jak pielęgnować ogród albo jak oszczędnie ogrzewać swoją nieruchomość? Zapisz się na nasz newsletter i zyskaj dostęp do praktycznych wskazówek oraz najnowszych ofert na rynku!
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Nieruchomości
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
W co inwestować w 2025 roku? Mieszkania tracą na atrakcyjności, rośnie popularność lokali usługowych

Mieszkania wciąż dominują w portfelach inwestorów, ale ich rentowność spada. Coraz większym zainteresowaniem cieszą się mikro lokale usługowe – tańsze, łatwiejsze w zarządzaniu i znacznie bardziej dochodowe.

Duże mieszkania na rynku pierwotnym – kto je kupuje i za ile?

Jak wygląda sprzedaż największych, nowych mieszkań i domów? Kto najczęściej decyduje się na ich zakup? Jakie mają metraże? W jakich inwestycjach deweloperskich są dostępne? I w jakich przedziałach cenowych? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

Drożej za ochronę, jeszcze drożej bez niej – czy stać Cię na brak polisy mieszkaniowej?

Wzrost liczby pożarów, coraz częstsze gwałtowne zjawiska pogodowe i drożejące usługi remontowe pokazują, że ubezpieczenie nieruchomości staje się dziś koniecznością. Mimo rosnących składek – średnio o 13% rok do roku – eksperci ostrzegają: brak polisy może oznaczać znacznie większe straty finansowe.

Wymeldowanie małżonka przed rozwodem

W okresie poprzedzającym rozwód, często pojawiają się pytania o status prawny wspólnego mieszkania. Jednym z najczęstszych dylematów jest to, możliwe jest wymeldowanie małżonka przed rozwodem. Klienci często mylą administracyjną czynność wymeldowania z prawem do korzystania z mieszkania czy możliwością eksmisji.

REKLAMA

Dzicy lokatorzy w Polsce: nie płacą, niszczą mieszkania, a sprawy w sądach trwają latami. Ekspert: prawo od lat chroni oszustów

Były premier Mateusz Morawiecki kilka dni temu opublikował w social mediach informację o pewnym hiszpańskim hotelu, który zbankrutował, a dzisiaj jest ruiną, bo w okolicy zadomowili się migranci, którzy sprawili, że turyści i goście zniknęli z wyspy. Hotel ma być zamieszkiwany przez „Ocupas” czyli słynnych dzikich lokatorów, którzy zajmują hiszpańskie nieruchomości. – Zirytował mnie ten wpis. Nie trzeba patrzeć na Hiszpanię, by zobaczyć patologiczne sytuacje zajmowania czyjejś własności bez żadnych konsekwencji. Od lat mówię, że w Polsce przestępcy i oszuści, czyli dzicy lokatorzy są lepiej chronieni niż uczciwi obywatele – mówi detektyw i windykator, specjalistka ds. dzikich lokatorów Małgorzata Marczulewska.

Jawność cen mieszkań: przełom czy tylko pozorna zmiana? Rynek nadal kształtują kredyty i koszty budowy

Od maja 2025 roku deweloperzy muszą ujawniać ceny ofertowe mieszkań i ich historię zmian. To ważny krok w stronę większej przejrzystości na rynku pierwotnym, który ma ułatwić kupującym podejmowanie decyzji. Czy jednak sama jawność wystarczy, by realnie wpłynąć na ceny? Eksperci są zgodni – to kredyty, koszty budowy i przepisy grają dziś pierwsze skrzypce.

Rekordowy boom na mieszkania: Polacy rzucili się do zakupów po obniżce stóp procentowych

Po miesiącach wyczekiwania Polacy wrócili na rynek mieszkaniowy z nową siłą. W maju codziennie rezerwowano aż 115 mieszkań na największych rynkach – to najwyższy wynik od roku. Obniżka stóp procentowych, rosnące wynagrodzenia i poprawa dostępności kredytów sprawiły, że kupujący podejmują decyzje szybciej i bardziej zdecydowanie. Czy to początek nowej fali boomu mieszkaniowego?

Czy rynek nowych mieszkań zwalnia?

Liczba wydawanych pozwoleń na budowę oraz rozpoczętych inwestycji mieszkaniowych maleje. Czy deweloperzy modyfikują swoje strategie i przesuwają terminy realizacji nowych projektów? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

REKLAMA

Wynajem traci sens? Coraz więcej Polaków wraca do marzenia o własnym M!

Ceny mieszkań się stabilizują, kredyty znów są dostępne, a wynajem coraz droższy. W efekcie Polacy coraz częściej wybierają zakup własnego M zamiast płacenia wysokich czynszów. Czy 2025 to początek wielkiego powrotu do kupowania mieszkań? Sprawdzamy, co się zmieniło i co dziś naprawdę się opłaca.

Obowiązek publikacji cen ofertowych mieszkań - co na to deweloperzy?

Jak wynika z analiz rynku, ceny nie są publikowane aż w 60–80 proc. inwestycji. Jak zatem deweloperzy oceniają zmiany w ustawie, które wprowadzają obowiązek ujawniania cen wszystkich budowanych mieszkań? Jakie mogą być konsekwencje tych przepisów dla rynku nieruchomości? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

REKLAMA