REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Nie widać przecen mieszkań na rynku pierwotnym

Paulina Karpińska, Redaktor
Z Grupą Infor PL zwązana od grudnia 2021 roku. Pełni w niej funkcję redaktora prowadzącego serwis Nieruchomości oraz współprowadzącego serwisy Prawo i Biznes.
Nie widać przecen mieszkań na rynku pierwotnym
Nie widać przecen mieszkań na rynku pierwotnym
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Pierwotny rynek nieruchomości wszedł w nowy rok z wyjątkowo niską ofertą podaży na 6 największych rynkach w Polsce, z wyraźnym spadkiem chęci przyszłego zakupu mieszkań na własne potrzeby, z nieustannie rosnącymi cenami za m2, zwłaszcza na rynku warszawskim oraz rosnącą ich nierównowagą względem dochodów – wynika z konferencji prasowej zorganizowanej przez JLL, jednej z największych międzynarodowych firm doradczych. Mimo to występuje wiele czynników, które przemawiają za dalszych wzrostem cen, a nie ich spadkami.

Pierwotny rynek nieruchomości  - kto kupił najwięcej mieszkań w  2021 r.

REKLAMA

Sprzedaż mieszkań na pierwotnym rynku nieruchomości osiągnęła w 2021 r. drugi wynik w historii. Kupujący indywidualni, z wyłączeniem inwestorów kupujących pod najem instytucjonalny, kupili 69 tys. mieszkań – wynika z opublikowanego przez JJJ podsumowania sytuacji na pierwotnym rynku mieszkaniowym na 6 największych rynkach w Polsce (Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, Trójmieście, Poznaniu i Łodzi). Rekordowa sprzedaż miała miejsce w 2017 r.

Należy jednak mieć na uwadze, że klienci indywidualni, to również Ci, którzy kupują mieszkania w celach inwestycyjnych, czyli pod wynajem prywatny, czy też w celach spekulacyjnych. Jest to istotne, bowiem po bliższym przyjrzeniu się tej grupie okazuje się, że to wcale nie kupujący mieszkania na cele mieszkaniowe w niej dominowali.

- Udział w popycie nabywców kupujących mieszkania na własne potrzeby był w minionym roku najprawdopodobniej najniższy od wielu lat. Rynek mieszkaniowy z miejsca, gdzie przede wszystkim zaspakajana jest jedna z najważniejszych ludzkich potrzeb – posiadania siedziby dla siebie i swojej rodziny, stał się w niemal równym stopniu alternatywą dla innych lokat kapitału, funduszem emerytalnym, a nawet miejscem hazardu – ocenia Kazimierz Kirejczyk, główny analityk ds. rynku mieszkaniowego, przewodniczący panelu strategicznego przy zarządzie JLL.

Nierównowaga popytu i sprzedaży na pierwotnym rynku nieruchomości

Duże zainteresowanie zakupem mieszkań z pierwszej ręki spowodowało znaczące wykruszenie się oferty.  Deweloperzy nie nadążali w 2021 r. z jej odtworzeniem, co spowodowało znaczną różnicę pomiędzy liczbą mieszkań sprzedanych, a liczbą mieszkań wprowadzanych do sprzedaży. Zjawisko to charakteryzowało przede wszystkim I półrocze minionego roku. W II zaś, jak wynika z obserwacji rynku JLL, popyt zmalał i te relacje w poszczególnych miesiącach zaczęły być do siebie zbliżone. Luka jednak pozostała. Na koniec grudnia 2021 r. łączna oferta deweloperów była niższa o 22 proc. r/r. Różnica wyniosła 11 tys. lokali.

-  Od 2007 r. nie wystąpiła tak skrajna nierównowaga pomiędzy szybko rosnącym, zdeterminowanym na dokonanie zakupu popytem, a z trudem nadążającą podażą – podkreśla Kazimierz Kirejczyk.

Relacja popytu i podaży mieszkań na rynku pierwotnym w 2021 r.

Relacja popytu i podaży mieszkań na rynku pierwotnym w 2021 r. / JLL

 W jego ocenie przyczyn było wiele.

- Najważniejszym czynnikiem była wywołana pandemią reakcja rządu i banku centralnego, które, podobnie jak w innych krajach, dosypały na rynek pieniędzy, aby ochronić społeczeństwa i gospodarki przed głębokim kryzysem. Równolegle pojawiły się czynniki zwiększające popyt. Z jednej strony w pełni racjonalna chęć poprawy warunków mieszkaniowych wobec utrwalenia się modelu pracy zdalnej lub hybrydowej, a z drugiej irracjonalna potrzeba zrekompensowania sobie, poprzez zakup lepszego mieszkania, poczucia utraty bezpieczeństwa wywołanego pandemią – wylicza Kirejczyk.

Dodaje również, że ogromny wpływ na zmniejszenie oferty mieszkań miała chęć ochrony oszczędności Polaków przed utratą wartości pieniądza spowodowaną inflacją.

- Podaż natomiast została zahamowana spowolnieniem pracy administracji samorządowej, zdestabilizowana skokowymi podwyżkami cen kluczowych materiałów budowlanych i ograniczona brakiem dostępu do terenów inwestycyjnych. Jednym zdaniem, z powodu pandemii popyt stał się w 2021 r. wyraźnie większy, zaś dostępna podaż mniejsza niż byłyby wówczas, gdyby pandemii nie było – podsumowuje sytuację główny analityk rynku nieruchomości JLL.

Na koniec grudnia 2021 r. w ofercie deweloperów znajdowało się 37,4 tys. mieszkań. Taki poziom dostępnych mieszkań miał miejsce ostatnio w 2010 r.

Rekordowe wzrosty cen na pierwotnym rynku nieruchomości w 2021 r.

Powyższe czynniki przełożyły się dynamiczny wzrost cen mieszkań wprowadzanych na rynek przez deweloperów. W skali roku najwyższe zmiany wartości nastąpiły na rynku warszawskim, na którym uległy podwyżce aż o 33 proc. w IV kw. 2021 r., w porównaniu z IV kw. 2020 r. Najniższy, bagatela 12 proc. wynik na plusie r/r osiągnął Wrocław – wynika z danych JLL.

W skali IV kw. 2021 r., względem III kw. 2020 r., największy wzrost średnich cen mieszkań odnotowano w Warszawie (o 15%). Wyraźnie mniejszy był on w Łodzi (5%) i Trójmieście (3%). W pozostałych trzech miastach ceny były niższe niż w III kw. 2021 r.: o 9% we Wrocławiu, 7% w Poznaniu i 6% w Krakowie.

Skąd zatem wynika taka różnica cen mieszkań nowo wprowadzonych? „Duże kwartalne fluktuacje cen nowo wprowadzonych do sprzedaży lokali są częste i wynikają ze zmiennej charakterystyki pul wprowadzanych w poszczególnych kwartałach inwestycji.” – wyjaśniają autorzy raportu.

Średnie ceny lokali, które pozostały w ofercie na koniec 2021 r. w ciągu trzech ostatnich miesięcy najbardziej urosły w Warszawie – o 6%, i w Łodzi – o 5%.  Najmniej zaś we Wrocławiu (1%). W pozostałych miastach kwartalny wzrost wyniósł ok. 3%

Średnie ceny mieszkań na rynku pierwotnym

Średnie ceny mieszkań na rynku pierwotnym / JLL

Wysoka aktywność kupujących mieszkania  i deweloperów na rynkach regionalnych

Brak podaży na największych 6 rynkach nieruchomości wyraźnie spowodował wzrost zakupów mieszkań na tych mniejszych.  

- Jeszcze w 2017 r. w 6 największych aglomeracjach powstawało 60% wszystkich nowych mieszkań. Dziś ta proporcja odwróciła się i to małe ośrodki odpowiadają za ok. 70% produkcji deweloperskiej w kraju. Nasze analizy pokazują, że za skokowy wzrost aktywności deweloperskiej odpowiadają dziś mniejsze ośrodki. I mowa tu nie o miastach z drugiej dziesiątki największych w Polsce, tylko o tych poniżej 100 tys. mieszkańców – zaznacza Aleksandra Gawrońska, dyrektor działu badań rynku mieszkaniowego JLL. 

W największych aglomeracjach również nastąpił przepływ popytu. Na znaczeniu zyskało Trójmiasto, Poznań i Łódź, w której roczna sprzedaż w 2021 r. była najwyższa w całej historii miasta. Zdaniem autorów raportu na to zjawisko wpłynął zgromadzony przez deweloperów bank ziemi z wydanymi pozwoleniami na budowę w tych miejscach.

Spadków cen od deweloperów nie widać na horyzoncie

Autorzy raportu nie spodziewają się jednak wyraźnych przecen mieszkań z pierwotnego rynku nieruchomości. W ich ocenie przemawia za tym m.in. bardzo duży poziom przedsprzedaży mieszkań w projektach, które zostaną zakończone do końca 2023 r.,

- W mediach pojawiają się pierwsze opinie o możliwych spadkach cen. Trudno jednak znaleźć racjonalne uzasadnienie dla takich prognoz – komentuje Kazimierz Kirejczyk.

W jego ocenie argumentem, który przemawia za brakiem przecen jest również mała oferta na rynku deweloperskim w Warszawie i we Wrocławiu, co spowoduje raczej zrównanie się relacji popytu do podaży, a nie obniżkę cen.

REKLAMA

- Trzecim powodem są koszty realizacji: nadal rosnące koszty budowy, wysokie ceny gruntów, a także dwa nowe w tym roku składniki, czyli koszty finansowania rosnące tym szybciej, im wolniej idzie sprzedaż oraz umiarkowana, ale realnie podnosząca ceny składka na Deweloperski Fundusz Gwarancyjny – wylicza główny analityk ds. rynku mieszkaniowego, przewodniczący panelu strategicznego przy zarządzie JLL

Do tego, jak podkreśla Kirejczyk, trzeba dodać głęboko uzasadnione przekonanie, że polityka ochrony klimatu musi nieuchronnie oznaczać dalszy wzrost cen energochłonnych materiałów i technologii związanych z budowaniem w naszych warunkach klimatycznych.

Kolejnym argumentem, który przedstawia analityk jest głęboka niewiara deweloperów w istotną poprawę dostępności nowych terenów inwestycyjnych w największych miastach.

- W skali lokalnej zjawisko przerzucania kosztów infrastruktury drogowej i społecznej na nowe inwestycje staje się coraz częstsze. I choć można się spodziewać zmniejszenia obecnych marż deweloperów to trudno oczekiwać, aby wzrost kosztów nie przekładał się na wyższe ceny – podsumowuje Kazimierz Kirejczyk.

Podkreśla jednak, że jest wiele czynników, m.in. przebieg 5. fali pandemii, który może wpłynąć na rynek nieruchomości, w zależności od jej przebiegu i wpływu na gospodarkę.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR
Czy ten artykuł był przydatny?
tak
nie
Dziękujemy za powiadomienie - zapraszamy do subskrybcji naszego newslettera
Jeśli nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania w tym artykule, powiedz jak możemy to poprawić.
UWAGA: Ten formularz nie służy wysyłaniu zgłoszeń . Wykorzystamy go aby poprawić artykuł.
Jeśli masz dodatkowe pytania prosimy o kontakt

REKLAMA

Komentarze(1)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
  • polska się wyludnia
    2022-01-27 20:59:56
    1. Mieszkań jest więcej niż gospodarstw domowych. 2. Polska się wyludnia - tysiące mieszkań po zmarłych trafią na rynek. 3. Wzrost rat kredytów - tysiące mieszkań po przekredytowanych trafią na rynek. 4. Obligacje 4- i 10-letnie z oporcentowaniem w drugim i kolejnych latach grubo powyżej 5%. 5. Dochody z najmu - przy zakupie za gotówkę i 12-miesiecznym obłożeniu max 4-5% 6. I jeszcze d tego 900.000 lokali w budowie. 7. etc.
    0
QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Nieruchomości
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Frankowicze znów triumfują. Co oznacza wyrok TSUE?

Frankowicze znów mają powody do radości. TUSE w czwartek orzekł, że sądy krajowe mają obowiązek zbadać z urzędu, czy postanowienia umowy mają nieuczciwy charakter i, dokonawszy takiego badania, mają obowiązek wyłączyć stosowanie nieuczciwych warunków umownych tak, aby nie wywierały one skutków wobec konsumenta.

Bezpieczny Kredyt 2% - czy w 2024 roku nadal będzie można skorzystać z dopłat do kredytu?

Już od początku lipca 2023 r. osoby zainteresowane zakupem nieruchomości mogą być beneficjentami rządowego programu Bezpieczny Kredyt 2%. Kilka dni temu Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy o zwiększeniu środków na Bezpieczny Kredyt 2% o blisko 4,8 mld zł. To wstępne ustalenia, które muszą jeszcze przejść ścieżkę legislacyjną. Jeśli projekt zostanie zatwierdzony, w 2024 roku z programu będzie mogło skorzystać kolejne 35 tys. osób.

Jaki metraż mają największe mieszkania deweloperskie i ile kosztują?

Jak duże mieszkania można znaleźć u deweloperów? W których inwestycjach? Ile kosztują? Sprawdzamy!

Frankowicze nie odpuszczają. Przyszły rok będzie podobny? [KOMENTARZ]

Według najnowszych statystyk, od początku br. do końca trzeciego kwartału do sądów okręgowych w całym kraju wpłynęło o jedną trzecią więcej spraw frankowych niż rok wcześniej. Skala tak dużego wzrostu jest zrozumiała. Wielu kredytobiorców zachęciła do złożenia pozwu korzystna dla nich decyzja TSUE. Przekonujące były też zwycięskie batalie sądowe innych frankowiczów. Ponadto rosnąca świadomość prawna konsumentów i aktywne działania informacyjne różnych organizacji oraz kancelarii prawnych dały zapalniki do walki w sądach. Skutkiem tego niektóre z nich odnotowały nawet blisko 200-procentowe wzrosty liczby spraw frankowych. A to jeszcze nie koniec dodatnich wyników, choć kolejne skoki mogą być już nieco słabsze. Banki już powinny rozważać bardziej korzystne ugodowe rozwiązania konfliktów.

REKLAMA

Wody opadowe to nie problem tylko cenny zasób. Jak zagospodarować je w mieście?

W obliczu zmian klimatycznych, również Europa staje się coraz bardziej narażona na anomalie pogodowe, takie jak długotrwałe okresy bez opadów lub nawalne deszcze. Te zjawiska wpływają na to jak projektowane są nowe budynki i infrastruktura, a także w jaki sposób modernizowane są istniejące obiekty. Jednym z kluczowych aspektów walki ze zmianami jest odpowiednie zagospodarowanie wód opadowych. Zamiast traktować je jako problem, pora spojrzeć na nie jako na cenny zasób, którego mądre wykorzystanie, uchroni nas przed zagrożeniami wynikającymi ze zmian klimatycznych.

Dofinansowanie wymiany dachów z azbestu. Nabór wniosków od 15 grudnia 2023 r.

Od 15 grudnia 2023 r. do 12 stycznia 2024 r. będzie można ubiegać się o wsparcie na wymianę w gospodarstwach rolnych pokryć dachowych wykonanych z materiałów zawierających azbest. Jest to drugi nabór wniosków o taką pomoc finansową realizowany w ramach Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększania Odporności.

Czy prawo zmusi rynek do większego nacisku na budynki pasywne?

Potrzeba termomodernizacji budynków jest faktem, a energooszczędność jest jednym z najważniejszych wyzwań na rynku nieruchomości. Regulacje unijne mają w tym swój duży udział. Jaki jest planowany koszt termomodernizacji w Europie, i kto za to zapłaci? 

Dłużej niż w Belgii, ale krócej niż na Słowacji. Ile pracujemy na zakup mieszkania?

Ośmiokrotność rocznych zarobków brutto - tyle musi poświęcić przeciętny Kowalski, by kupić własne lokum. Według raportu Deloitte wynik ten plasuje nas pośrodku europejskiej stawki. Ile na mieszkanie pracuje się w innych krajach? Jakie są tam ceny nieruchomości?

REKLAMA

Kończą się negocjacje w sprawie dyrektywy UE dot. charakterystyki energetycznej budynków. Polskie szkoły pionierami w dziedzinie efektywności energetycznej ale nadal wiele jest do zrobienia

Polscy przedstawiciele zbliżają się do finałowego etapu negocjacji odnośnie Dyrektywy UE dotyczącej charakterystyki energetycznej budynków. Ta dyrektywa ma na celu zainicjowanie rozległych prac renowacyjnych zarówno w przypadku budynków publicznych, jak i prywatnych. W Polsce można wskazać kilka przykładów pionierskich projektów, które mogą stanowić inspirację dla fali renowacji. Szkoły w Budzowie i Rogowie przodują w tworzeniu energooszczędnych rozwiązań, które mogą stać się inspiracją dla fali renowacji w Polsce. Jednocześnie wiele innych polskich szkół jest w złym stanie. Polska traci około 75 000 dni szkolnych rocznie z powodu pleśni i wilgoci w budynkach. Organizacje społeczeństwa obywatelskiego wzywają rząd do postawienia sobie jasnych i ambitnych celów w zakresie renowacji szkół i domów w trosce o zdrowie i dobrobyt polskich dzieci.

Polacy uważają, że deweloperzy powinni więcej budować z ekomateriałów. Co wtedy z cenami nieruchomości?

Ponad połowa Polaków jest zdania, że powinny obowiązywać przepisy obligujące deweloperów do budowania nowych mieszkań i domów w dużej części z materiałów ekologicznych, w tym pochodzących z recyklingu. Co na to eksperci? Opinie są podzielone. 

REKLAMA