Jakich mieszkań deweloperzy budują najwięcej?
REKLAMA
REKLAMA
Deweloperzy w dużych miastach, w których jest drożej, bo i konkurencja jest większa, budują mniejsze mieszkania, popularny segment w najdroższych miastach Polski nie przekracza 50 metrów kwadratowych.
REKLAMA
Coraz częściej też deweloper decydując się na wielkości inwestycji bierze pod uwagę też zdolność kredytową przeciętnej polskiej rodziny. Niestety ta jest coraz mniejsza, Polacy nie mogą dostać większych kredytów. Zasadniczy wpływ na tę sytuację miała Rekomendacja SII, która pozwala bankom wyliczać zdolność kredytową maksymalnie na 25 lat. Dodatkowo sytuacja kredytobiorców została utrudniona z powodu wycofywania się przez banki z kredytów w obcych walutach. Przeciętny kredytobiorca właściwie nie ma co liczyć na kredyt w obcej walucie, a kredyty w rodzimej walucie są droższe – dla wielu chętnych choćby z tego powodu mogą znaleźć się poza zasięgiem. Deweloperzy, którym zależy na szybkiej sprzedaży mieszkania trzymają rękę na pulsie i budują takie, na które stać Polaków – najwięcej mamy mieszkań trzydziestometrowych i czterdziestometrowych.
Zobacz także: Ile zapłacimy ze metr mieszkania w najlepszej lokalizacji?
Deweloperzy również uwzględniają w swoich inwestycjach dużą grupę ludzi zainteresowanych kupnem mieszkania z rządowym dofinansowaniem w ramach programu „Rodzina na Swoim”. Oznacza to, że muszą wybudować mieszkania o metrażu do 75 metrów kwadratowych dla małżeństw i całą pulę mieszkań do 50 metrów kwadratowych. Oprócz tego muszą zaoferować taki standard by można było sprzedać mieszkanie za kwotę, która uwzględni narzucony przez program limit cenowy dla danego regionu. Jednak z dopłat w ramach rządowego programu „Rodzina na Swoim” można korzystać do końca 2012 roku, dla deweloperów taka perspektywa nie jest korzystna. Później deweloperzy będą mieli utrudnione zadanie, bo wielu młodych rodzin nie będzie stać na samodzielne płacenie kredytu – w tej chwili państwo im pomaga i dopłaca do 50% odsetek do każdej raty przez 8 lat, co oznacza przeciętnie o 40% mniejszą comiesięczną ratę, a to już naprawdę zauważalna różnica. Może się to wiązać ze znacznym spadkiem sprzedaży mieszkań od następnego roku. W związku z tym deweloperzy stawiają na budowanie niewielkich mieszkań, często nawet poniżej trzydziestu metrów kwadratowych.
Zobacz także: Jakich mieszkań sprzedaje się najwięcej?
REKLAMA
REKLAMA