Jak najwięksi deweloperzy radzili sobie w 2011 r.?
REKLAMA
REKLAMA
W 2009 r., który był najtrudniejszy dla rynku nieruchomości, deweloperzy w obliczu spadku popytu na mieszkania wstrzymywali inwestycje i przekładali terminy ich realizacji. W drugiej połowie 2010 r. sytuacja wyglądała już lepiej, a budowlańcy zaczęli powoli wracać do zarzuconych wcześniej projektów. Z początkiem 2011 r. humory deweloperów jeszcze bardziej się poprawiły. Ten stan jednak nie trwał długo. Zbliżająca się druga fala kryzysu, problemy państw strefy Euro, wolniejsze tempo wzrostu PKB oraz czterokrotne podwyżki stóp procentowych sprawiły, że drugie sześć miesięcy przebiegało już w zupełnie innej atmosferze.
REKLAMA
Zobacz także: Deweloperzy oddali do użytku mniej mieszkań
Poniżej przedstawiono wyniki sprzedaży wybranych firm deweloperskich za lata 2010 i 2011.
Wyniki sprzedażowe wybranych firm deweloperskich w latach 2010 i 2011
Źródło: www.parkiet.com, *wyniki bez rezygnacji
Jak widać, w ciągu poprzednich dwunastu miesięcy większość spośród zaprezentowanych firm poprawiła wyniki sprzedaży lokali mieszkalnych osiągniętych w 2010 r. Co więcej, najwięksi przedstawiciele branży wydają się podchodzić z optymizmem również do bieżącego roku. Jak mają się takie plany do obecnej, niepewnej sytuacji gospodarczej? Przede wszystkim należy zaznaczyć, że powyższe firmy stanowią czołówkę i nie do końca oddają kondycję całej branży. Są to w dużej mierze deweloperzy z dostępem do stabilnego finansowania i o ugruntowanej pozycji rynkowej, którzy dość sprawnie dostosowali się do nowych wymagań klientów podyktowanych kryzysem finansowym. Starają się oni wykorzystać obecny czas do zwiększenia zakresu działalności. Inaczej może wyglądać sytuacja mniejszych przedsiębiorstw realizujących tylko jedną lub też kilka małych inwestycji. W takim wypadku możliwości zdobycia kapitału oraz szybkiej zmiany struktury oferty jest ograniczona. Ponadto należy również wspomnieć o ustawie deweloperskiej, której zapisy wyeliminują możliwość finansowania budowy z wpłat od kupujących, co w zdecydowanie gorszym położeniu postawi takie firmy. Taki rozwój sytuacji może doprowadzić do spodziewanej konsolidacji rynku mieszkaniowego.
Zobacz także: Mieszkania z rynku pierwotnego są coraz tańsze
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.