REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Polski rynek nieruchomości na tle Europy: kryzys za nami?

Subskrybuj nas na Youtube
Jak radzi sobie polski rynek nieruchomości? Lepiej. Powoli odradzają się inwestycje mieszkaniowe, komercyjne, a w tym roku - również produkcyjne.
Jak radzi sobie polski rynek nieruchomości? Lepiej. Powoli odradzają się inwestycje mieszkaniowe, komercyjne, a w tym roku - również produkcyjne.

REKLAMA

REKLAMA

Obecna sytuacja na rynku nieruchomości różni się w zależności od kraju. We Francji, Niemczech i Wielkiej Brytanii rynek nieruchomości wygląda coraz lepiej, we Włoszech i w Hiszpanii wciąż jest trudno. W USA trzy miliony niesprzedanych domów i mieszkań zalega na rynku. Jak radzi sobie polski rynek nieruchomości na tle Europy?

Pierwsi wciąż walczą z kryzysem

- W krajach, które jako pierwsze odczuły skutki kryzysu gospodarczego, budownictwo mieszkaniowe nadal boryka się z wieloma problemami. Tak właśnie wygląda sytuacja w Hiszpanii, gdzie branża budowlana popadła w długotrwały kryzys, a w mniejszym stopniu również w Stanach Zjednoczonych i we Włoszech. Inaczej sprawy mają się we Francji, gdzie branża budowlana ma się coraz lepiej; ożywienie widoczne jest również w Niemczech oraz w nieco mniejszym stopniu w Wielkiej Brytanii. . - wyjaśnia Karine Berger, główny ekonomista Euler Hermes.

REKLAMA

Polska: generalnie nie jest źle

- W Polsce kondycję firm z branży budowlanej najlepiej określa słowo stabilizacja. Wyniki branży zaczęły spadać w końcu 2008 roku, o czym świadczył spadek popytu a w ślad za tym cen zarówno prac, jak i materiałów budowlanych. Inwestycje w wielu przypadkach zostały odłożone ad acta. Pobudził je z powrotem (już w ub. roku) stabilny popyt. Powoli odradzają się inwestycje mieszkaniowe, jak i w obiekty handlowe, logistyczne, a w tym roku pojawiają się też inwestycje produkcyjne - wylicza Piotr Pławski, kierownika Zespołu ds. Oceny Ryzyka Branży Budowlanej w Euler Hermes. - Na rynku mimo to nie ma jeszcze takiego boomu jak przed kryzysem (przede wszystkim pod względem obrotów). Świadczą o tym także wspomniane ceny, zarówno materiałów/prac budowlanych jak i np. mieszkań, które generalnie nie powróciły do poziomu sprzed załamania rynku. Niepokojące jest natomiast pogorszenie moralności płatniczej samorządów – dotychczas solidnie płacącego inwestora, którego zamówienia pozwoliły przetrwać trudny okres wielu firmom budowlanym.

Zobacz także: Szukasz mieszkania? W Warszawie do kupienia jest 18 000 mieszkań

Na tle innych branż budownictwo – czyli głównie firmy wykonawcze nie są obecnie (w szczycie sezonu) w dużo gorszej kondycji, otrzymują w terminie ok. 76% wartości swoich należności. Nieco inaczej wygląda sytuacja w przypadku dostawców materiałów budowlanych, którzy otrzymują na bieżąco niewiele ponad 60% wartości swoich należności.
- Po szczycie sezonu, na jesieni, wraz ze zmniejszeniem dopływu gotówki wskaźniki te ulegną pogorszeniu - uważa Piotr Pławski z Euler Hermes.

Ceny nieruchomości rosną szybciej niż dochody

REKLAMA

- We Francji, podobnie jak w Niemczech i Wielkiej Brytanii, wskaźnik zaufania do branży budowlanej spadł w pierwszych miesiącach 2009 r. na samo dno. Od tego czasu trend się odwrócił. W tych trzech krajach wskaźnik ten jest nadal ujemny, ale nieustannie rośnie – mówi Didier Moizo, ekspert branżowy ds. budownictwa w Euler Hermes.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

We Francji chociaż ceny nieruchomości wzrastają o wiele szybciej (o 134% w latach 2000-2010) niż dochody gospodarstw domowych (o 35% w tym samym okresie), to dzięki obniżeniu stóp procentowych gospodarstwa domowe pozostają wypłacalne – innymi słowy ich zadłużenie jest stabilne. Po spadku odnotowanym w latach 2008-2009 liczba nowych inwestycji budowlanych wzrosła nieznacznie w 2010 r., a trend ten utrzymuje się również w 2011 r. Wzrost ten wynika również z nieustannych braków na rynku nieruchomości mieszkaniowych oraz przywiązania Francuzów do mieszkania „na swoim”.

REKLAMA

W Niemczech ceny domów i mieszkań odznaczają się wyjątkową stabilnością, podczas gdy dochody wzrosły od 2000 r. średnio o 25%. Pomimo niskich cen nieruchomości zadłużenie niemieckich gospodarstw domowych jest wciąż wysokie, co wynika z dokonywanych wcześniej inwestycji związanych ze zjednoczeniem kraju. Aktywność na rynku budowlanym jest jednak nadal niewielka, a liczba rozpoczętych inwestycji budowlanych wzrosła tylko nieznacznie. Rozpoczynające się ożywienie w branży budowlanej można wytłumaczyć brakiem presji demograficznej oraz ograniczonym przywiązaniem niemieckich gospodarstw domowych do nieruchomości.

W 2010 r. ceny nieruchomości w Wielkiej Brytanii zaczęły znowu rosnąć po ostrej korekcie, która miała miejsce w 2008 r. Zadłużenie gospodarstw domowych jest wciąż wysokie, co utrudnia zaciąganie nowych kredytów pomimo atrakcyjnych i stabilnych stóp procentowych, które utrzymują się na podobnym poziomie od 2009 r. W tych okolicznościach aktywność na rynku budowlanym wzrosła w ciągu dwóch lat o 8%, ale wciąż daleko jej do szczytowego poziomu z roku 2007. Prognozy są optymistyczne.


Niesprzedane nieruchomości zalegają na rynku

- Wskaźnik zaufania do branży budowlanej we Włoszech, w Hiszpanii i w Stanach Zjednoczonych jest wciąż w dużej mierze ujemny. Chociaż we Włoszech i w USA jego poziom jest stabilny, sytuacja w Hiszpanii nadal się pogarsza – wyjaśnia Didier Moizo.

We Włoszech ceny nieruchomości w ciągu ostatnich dziesięciu lat rosły szybciej od dochodów. Jednocześnie włoskie gospodarstwa domowe wciąż mają niski poziom zadłużenia w porównaniu z krajami sąsiednimi, mimo że w ciągu ostatnich dziesięciu lat wartość zaciąganych kredytów wzrosła dwukrotnie. Liczba nowych inwestycji budowlanych nadal znajduje się wyraźnie poniżej rekordowego poziomu odnotowanego w roku 2005. Aktywność na rynku budowlanym pozostaje niewielka i nic nie wskazuje na zmianę trendu w krótkim lub średnim okresie.

W Stanach Zjednoczonych wraz z nadejściem kryzysu gospodarczego ceny nieruchomości spadły o 10% w ciągu ostatnich trzech lat. Gospodarstwa domowe są nadal mocno zadłużone i nie mogą korzystać z utrzymujących się wciąż na niskim poziomie stóp procentowych. Nowe inwestycje budowlane hamowane są przez trzy miliony zalegających na rynku niesprzedanych domów i mieszkań. Branża znajduje się w zastoju i nic nie wskazuje na to, żeby liczba nowych inwestycji budowlanych miała w najbliższym czasie wzrosnąć.

Zobacz także: Czy warto kupić nieruchomość za granicą?

W Hiszpanii na próżno szukać symptomów wskazujących na możliwą poprawę sytuacji. Ceny, które w latach 2000-2007 wzrosły dwukrotnie, w ostatnich trzech latach spadły o 13%. Zadłużenie gospodarstw domowych jest obecnie dwukrotnie wyższe niż 10 lat temu. Liczba nowych inwestycji budowlanych znajduje się na poziomie siedmiokrotnie niższym niż w rekordowym roku 2006. Szacuje się, że na rynku jest 650.000 niesprzedanych nieruchomości mieszkaniowych, przy czym 82% hiszpańskich gospodarstw domowych mieszka we własnym domu lub mieszkaniu. Od trzech lat branża budowlana, która wcześniej napędzała wzrost gospodarczy, znajduje się w chronicznym kryzysie.

Podsumowując: chociaż kryzys był wyraźnie odczuwalny we Francji przez trzy lata, w 2011 r. mamy do czynienia z niezaprzeczalnym ożywieniem na rynku budowlanym, natomiast Niemcy, które nie przeżyły aż tak dużego wstrząsu, wychodzą z kryzysu wolniej. W Wielkiej Brytanii w 2010 r. miał miejsce wzrost aktywności, po którym nastąpiło umiarkowane ożywienie w 2011 r. We Włoszech branża budowlana wciąż znajduje się w stagnacji, żadnych oznak ożywienia nie widać też w Stanach Zjednoczonych, a tym bardziej w Hiszpanii.

Źródło: Euler Hermes

Zapisz się na newsletter
Szukasz mieszkania, budujesz dom, remontujesz? Chcesz wiedzieć jak pielęgnować ogród albo jak oszczędnie ogrzewać swoją nieruchomość? Zapisz się na nasz newsletter i zyskaj dostęp do praktycznych wskazówek oraz najnowszych ofert na rynku!
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Nieruchomości
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
To już pewne: ceny mieszkań mają być jawne. Jak nowe przepisy wpłyną na rynek nieruchomości

Rynek nieruchomości nie ma nic przeciwko jawności cen mieszkań, ale ustawa musi być dobrze przygotowana, apelują deweloperzy do legislatorów. Czy ta rewolucja cenowa zmieni coś zasadniczo na rynku nieruchomości?

Jak program Pierwsze klucze wpłynie na rynek mieszkaniowy?

Jak program Pierwsze klucze wpłynie na rynek mieszkaniowy? Jaką skalę mogą mieć realizowane inwestycje? Sondę opracował serwis nieruchomości dompress.pl.

Bloki z wielkiej płyty: tak powstawały nowe mieszkania w drugiej połowie dwudziestego wieku w Polsce

Budownictwo wielkopłytowe jest powszechnie kojarzone z gierkowską dekadą. Trzeba jednak pamiętać, że bloki z wielkiej płyty powstawały już wcześniej. Nie Gierek, lecz Gomułka był ojcem wielkiej płyty?

Teraz sprzedają się tylko tanie mieszkania: prawda czy stereotyp

Czy rzeczywiście tańsze mieszkania wyprzedają się “na pniu”? Analiza rynku nieruchomości pokazuje, że tak, choć nie zawsze – we Wrocławiu np. najszybciej znikają lokale ze średniej półki cenowej. Na pewno jednak niższa cena jest okolicznością ułatwiającą sprzedaż.

REKLAMA

Polacy kupują mieszkania w Hiszpanii: dla siebie i w celach inwestycyjnych

Polacy nie rezygnują z hiszpańskiego słońca ani z potencjalnych zysków. Mimo zmiennych warunków gospodarczych, inwestycje w apartamenty na Półwyspie Iberyjskim nadal cieszą się dużą popularnością. Mieszkanie w Hiszpanii to dobre rozwiązanie na drugi dom lub opłacalną inwestycję.

Tańsze mieszkania znikają z rynku szybciej niż droższe. Ale nie zawsze

Czy tańsze mieszkania to te, które schodzą najszybciej? Teoretycznie tak, ale analiza rynku pokazuje, że np. we Wrocławiu w pierwszej kolejności sprzedają się mieszkania ze średniej półki cenowej. Co wpływa na temp sprzedaży i od czego zależą odstępstwa od reguły?

Nowość na rynku nowych mieszkań. Teraz deweloper sam dołoży się do odsetek od kredytu hipotecznego, ile?

Deweloper obniży oprocentowanie kredytu hipotecznego o 2%. Trust Investment ruszył z własnym programem mieszkaniowym. Nowa propozycja na rynku nowych mieszkań. Czy inne firmy deweloperskie pójdą tym śladem?

Rynek używanych mieszkań: ceny ofertowe w końcu niższe niż przed rokiem

W Warszawie średnia cena metra kwadratowego mieszkań na rynku wtórnym jest już o 4% niższa niż przed rokiem, a w Krakowie – o 3%. Nie tylko w stolicy i Krakowie, ale też we Wrocławiu, Trójmieście i Poznaniu kwiecień był kolejnym miesiącem, który upłynął pod znakiem stabilizacji lub spadku średniej ceny metra kwadratowego.

REKLAMA

Teraz drugi dom nie na Mazurach, ale w Hiszpanii. Polacy aktywni na iberyjskich rynkach nieruchomości

Półwysep Iberyjski to drugi, a coraz częściej pierwszy dom dla naszych rodaków. Hiszpański rekord: Polacy kupili niemal 12,5 tys. nieruchomości. Prze dekady marzeniem była dacza a jeszcze lepiej - całoroczny dom na Mazurach. Teraz trend wyznacza kierunek na południe Europy.

Co trzeba zrobić, aby usprawnić budowę mieszkań? [SONDA]

Które obszary prawa warto uprościć, by przyspieszyć budowę mieszkań? Jakie zmiany przepisów mogłyby pobudzić inwestycje w sektorze mieszkaniowym? Odpowiadają deweloperzy. Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

REKLAMA