Czy mieszkania gotowe do zamieszkania są za duże?
REKLAMA
REKLAMA
Przeciętna wielkość mieszkania oddanego do użytku to 70 m2. Mniejsze lokale są budowane przez spółdzielnie. Jeśli uwzględni się dosyć stabilne oczekiwania kupujących dotyczące metrażu (średnio 50,9 m2 według danych za sierpień), mieszkania deweloperskie były o 19,1 m2 za duże w stosunku do popytu, a mieszkania spółdzielcze – o 12,8 m2.
REKLAMA
Zobacz także: Lepsze mieszkanie od spółdzielni czy od dewelopera?
Problem za dużego mieszkania najczęściej dotyka osób, które kupują mieszkanie już na etapie jego użytkowania. Małe mieszkania sprzedają się w pierwszej kolejności. W przypadku osób, które kupują mieszkanie na rynku pierwotnym po podpisaniu umowy przedwstępnej, można dostrzec dodatkowy problem. Istnieje ryzyko, że metraż odbieranego mieszkania może drastycznie różnić się od tego, co zostało pierwotnie ustalone. Wynika to po pierwsze ze zmian, do których w powierzchni może dojść w czasie realizacji inwestycji, a także stosowania różnych metod pomiaru. Rozbieżności mogą powstać także podczas pomiaru grubości tynków, zaliczenia ścian wewnętrznych, czy innego pomiaru powierzchni pod skosami. W takim wypadku cena naszego dwupokojowego mieszkania może być zawyżona nawet o kilkadziesiąt tysięcy złotych.
Zobacz także: Czy mieszkanie na parterze jest tańsze?
Dlatego pamiętajmy o tym, jak ważne jest sprecyzowanie tej kwestii z deweloperem przy podpisywaniu umowy przedwstępnej. Musimy określić sposób pomiaru i jak będziemy rozliczać się w przypadku, gdy przy oddawaniu mieszkania, metraż nie będzie się zgadzał ze stanem pierwotnym. Pamiętajmy, że gdy różnica w powierzchni użytkowej wynosi nie więcej niż 3%, klient nie jest obciążony kosztami wynikającymi z nadwyżki.
REKLAMA
REKLAMA