REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

TBS-y na marginesie. Najtańszy najem w Polsce wciąż bez wsparcia państwa

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
tbs budownictwo mieszkania
TBS-y na marginesie. Najtańszy najem w Polsce wciąż bez wsparcia państwa
ShutterStock

REKLAMA

REKLAMA

Mimo kryzysu mieszkaniowego i galopujących cen, Towarzystwa Budownictwa Społecznego nadal działają w cieniu polityki państwa. Choć oferują najtańszy i najbezpieczniejszy najem w kraju, ich potencjał pozostaje niewykorzystany – procedury są zbyt skomplikowane, a finansowanie znikome. Jeśli to się nie zmieni, za kilka lat czeka nas jeszcze głębszy kryzys.

W kraju, gdzie wielu rodzin nie stać na wynajem ani na kredyt, TBS-y działają na minimalnych obrotach. Mimo rosnących czynszów i kryzysu mieszkaniowego niezmiennie pozostają na marginesie polityki państwa. Budownictwo społeczne mogłoby być dla wielu ratunkiem. Pozostaje jednak tylko niewykorzystanym fundamentem.

REKLAMA

REKLAMA

TBS-y w cieniu - nadal stanowią tylko rynkowy margines

Jak podaje GUS, w 2024 r. oddano do użytkowania prawie 200 000 mieszkań – o 10,6 proc. mniej niż przed rokiem. I nawet przy tak wyraźnych spadkach w budownictwie deweloperskim, TBS-y nadal stanowią tylko rynkowy margines. Działa u nas ok. 300 firm TBS/SIM, które od 1996 r. zrealizowały zaledwie ponad 100 tys. lokali. Nie jest to żadna odpowiedź na aktualną skalę potrzeb. Choć według analiz GetHome.pl wzrost liczby zezwoleń budów z 1 067 do 1 773 w I kwartale 2025 r. sugeruje pewien potencjał, to w praktyce nic z tego nie wynika: procedury są zbyt wolne, finansowanie zbyt ograniczone, a państwowa determinacja – znikoma.

– Taka liczba to nie jest powód do dumy, tylko dowód porażki systemu. Same krakowskie TBS-y deklarują, że mogłyby wybudować siedem tysięcy mieszkań, gdyby tylko miały dostęp do taniego finansowania i uproszczonych procedur. Ale w tym kraju budownictwo społeczne wciąż traktuje się jak dodatek – coś ekstra, jak się uda. W wielu krajach to jeden z trzech głównych filarów rynku mieszkaniowego. U nas – to samorządy muszą rzeźbić, improwizować i przekonywać państwo, że warto. Jeśli tego nie zmienimy teraz, to za pięć lat będziemy w jeszcze większym kryzysie – mówi Ewa Kondracka z krakowskiego Stowarzyszenia Towarzystw Budownictwa Społecznego.

TBS-y są realną alternatywą na rynku mieszkaniowym

Nawet jeśli uznalibyśmy, że TBS-y są realną alternatywą na rynku mieszkaniowym, to wciąż widać, że funkcjonują one w zupełnym oderwaniu od reszty rynku. A ten, zamiast być zrównoważony i przewidywalny, działa jak zlepek niekompatybilnych ze sobą modeli, z których każdy wiąże się z innym poziomem kosztów, ryzyka i dostępności.

REKLAMA

– Polski rynek najmu opiera się dziś na trzech modelach – i żaden z nich nie działa w pełni sprawnie. Najem instytucjonalny oferuje wysoki standard i względną stabilność, ale przy koszcie rzędu 88 zł/mkw. i faktycznym braku ochrony najemcy – odgórne warunki, brak dziedziczenia, obowiązkowe oświadczenie o poddaniu się eksmisji w razie niezapłacenia dwóch czynszów. Rynek prywatny – czyli wynajem od właścicieli mieszkań, na ich warunkach – może być tańszy (64–66 zł za mkw.), ale to pole minowe: standard bywa przypadkowy, umowy są krótkoterminowe, a wypowiedzenie może przyjść w każdej chwili. To więc TBS-y – przy średniej cenie 22 zł za mkw. – pozostają najtańszą i najbardziej bezpieczną formą najmu w Polsce, ale ich dostępność jest z kolei na poziomie iście groteskowym. Dla porównania: zakup mieszkania oznacza dziś obciążenie ratą kredytową powyżej 4700 zł miesięcznie – więcej niż instytucjonalny najem i kilkukrotnie więcej niż TBS. Wybór formy zamieszkania to dziś nie tyle kwestia preferencji, co brutalny rachunek dostępności, ryzyka i długości przetrwania w systemie, który działa tylko dla nielicznych – mówi Ewa Kondracka.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

TBS-y mają potencjał. Czas więc na działanie!

TBS-y od początku swojego istnienia pokazują, że można budować taniej i bezpieczniej, ale dopóki pozostają niszą, nie zmienią sytuacji na rynku. Dotychczasowe tempo pokazuje jasno, że samorządy same nie udźwigną ciężaru takiego budownictwa. Bez udziału państwa i stabilnego finansowania TBS-y wciąż będą produkowały setki lokali - podczas gdy potrzeba nam już tysięcy. Dlatego dziś kluczowe jest przejście z poziomu deklaracji do realnych działań. Tylko wtedy budownictwo społeczne może stać się częścią prawdziwej polityki mieszkaniowej.

– Polska nie potrzebuje kolejnych raportów ani debat o modelach hybrydowych. Potrzebuje natomiast realnych decyzji rządu – odblokowania środków, uproszczenia procedur i rozpoczęcia inwestycji. Budownictwo społeczne ma potencjał, by stać się fundamentem polityki mieszkaniowej. I to można zrobić nowocześnie – energooszczędne budynki, pompy ciepła, fotowoltaika, rekuperacja. To wtedy ma też sens ekologiczny. Ale żeby tak się stało, musi wreszcie ruszyć z miejsca. Nie chcemy więcej propagandowych haseł. Chcemy, żeby rząd i samorządy podjęły konkretne działania. Żeby były decyzje, pieniądze, plan. Bo jeśli tego nie zrobimy – to nigdy nie odbudujemy zaufania obywateli do tego państwa – stwierdza Ewa Kondracka.

Zapisz się na newsletter
Szukasz mieszkania, budujesz dom, remontujesz? Chcesz wiedzieć jak pielęgnować ogród albo jak oszczędnie ogrzewać swoją nieruchomość? Zapisz się na nasz newsletter i zyskaj dostęp do praktycznych wskazówek oraz najnowszych ofert na rynku!
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Nieruchomości
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Ustawa o jawności nie wpłynęła na obniżenie cen mieszkań [Raport]

W III kwartale br. nastąpiło ożywienie popytu na rynku mieszkaniowym - wynika z raportu JLL. Wejście w życie ustawy o jawności cen wywołało falę korekt w cennikach deweloperów, ale ich wpływ na poziom cen był znikomy, ponieważ podwyżki i obniżki się zrównoważyły.

TBS-y na marginesie. Najtańszy najem w Polsce wciąż bez wsparcia państwa

Mimo kryzysu mieszkaniowego i galopujących cen, Towarzystwa Budownictwa Społecznego nadal działają w cieniu polityki państwa. Choć oferują najtańszy i najbezpieczniejszy najem w kraju, ich potencjał pozostaje niewykorzystany – procedury są zbyt skomplikowane, a finansowanie znikome. Jeśli to się nie zmieni, za kilka lat czeka nas jeszcze głębszy kryzys.

Miało nie być podatku katastralnego, a jednak po cichu trwają prace – rewolucja w podatku od nieruchomości coraz bliżej?

Od kilku lat w debacie publicznej pojawia się temat istotnych zmian w podatku od nieruchomości i już kilkukrotnie opinia publiczna była sondowana przez władze potencjalnym wprowadzeniem podatku katastralnego. Okazuje się, że jednak z sejmowych komisji właśnie obraduje nad taką propozycją. Co znamienne, dzieje się to w okresie, gdy planowany deficyt w budżecie państwa sięgnie blisko 300 mld zł, zatem dodatkowe pieniądze z nowego i droższego sposobu opodatkowania nieruchomości mogłyby stanowić istotny zastrzyk dla budżetu kosztem właścicieli nieruchomości.

Podatek od nieruchomości 2026. Jakie będą nowe stawki i jak najlepiej opłacić daninę?

Podwyżki cen gazu, prądu i żywności to dopiero początek. Po waloryzacji emerytur i innych świadczeń, inflacja ponownie upomni się o swoje, tym razem poprzez wyższe opłaty za domy i mieszkania. W 2026 roku wiele gmin wykorzysta wskaźnik inflacji, by podnieść lokalne podatki. Kogo dotkną największe podwyżki i czy Twój budżet domowy wytrzyma kolejne obciążenie?

REKLAMA

Obcokrajowcy na polskim rynku mieszkaniowym. Jak wielu z nich kupuje nieruchomości?

Jak dużo obcokrajowców kupuje nowe mieszkania w Polsce? Czy ich liczba rośnie? Jaka jest największa grupa kupujących wśród cudzoziemców? Jakimi mieszkaniami najbardziej interesują się nabywcy zza granicy? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

Sprzedaż grobu – co na to polskie prawo?

W gąszczu codziennych problemów i spraw, z oczywistych względów myślimy bardziej o swoich nieruchomościach za życia, a nie tych po śmierci. W Internecie można jednak znaleźć wiele ofert sprzedaży miejsc na cmentarzu. Warto mieć świadomość, że w wielu przypadkach taka sprzedaż jest nielegalna, o czym mowa w poniższym artykule.

Nowe modele umowy najmu w parkach handlowych: limit kosztowy, indeksacja, ryczałt [Raport]

Czy umowy najmu triple-net w parkach handlowych nadal funkcjonują? Raport „Retail parks everywhere?“ przygotowany przez Avison Young ukazuje nowe modele rozliczeń między najemcą i wynajmującym: limit kosztowy, indeksacja, ryczałt.

Podatek od pustostanów wzrósł niemal 30-krotnie! Sprawdź, co to oznacza dla kupujących w Katowicach

Podatek od niesprzedanych mieszkań w Katowicach wzrósł niemal 30-krotnie – z 1,19 zł do 34 zł za metr kwadratowy. Deweloperzy protestują i grożą sądem, ale ekspert uspokaja: dla kupujących zmiana nie powinna oznaczać wyższych cen.

REKLAMA

Kredyt hipoteczny z eksperckim wsparciem – jak wybrać bezpieczne finansowanie nieruchomości

Zaciągnięcie kredytu hipotecznego to decyzja finansowa na wiele lat, która wymaga rzetelnej analizy rynku i własnych możliwości. Skorzystanie z pomocy eksperta kredytowego pozwala przejść przez cały proces sprawniej, unikając ukrytych kosztów i niekorzystnych zapisów w umowie.

Aneks w kawalerce - nie zawsze możliwy?

W przypadku najmniejszych nowych mieszkań, kwestie rozplanowania są szczególnie istotne. Chodzi m.in. o dopuszczalność aneksu kuchennego.

REKLAMA