REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Miało nie być podatku katastralnego, a jednak po cichu trwają prace – rewolucja w podatku od nieruchomości coraz bliżej?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Radca prawny z kilkunastoletnim prawniczym doświadczeniem, specjalizujący się w prawie cywilnym, gospodarczym, nieruchomości, pracy. Fan motoryzacji oraz Włoch, a od nie tak dawna – motocyklista.
podatek od nieruchomości, podatek katastralny, podatki, projekty ustaw, legislacja
Miało nie być podatku katastralnego, a jednak po cichu trwają prace – rewolucja w podatku od nieruchomości coraz bliżej?
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Od kilku lat w debacie publicznej pojawia się temat istotnych zmian w podatku od nieruchomości i już kilkukrotnie opinia publiczna była sondowana przez władze potencjalnym wprowadzeniem podatku katastralnego. Okazuje się, że jednak z sejmowych komisji właśnie obraduje nad taką propozycją. Co znamienne, dzieje się to w okresie, gdy planowany deficyt w budżecie państwa sięgnie blisko 300 mld zł, zatem dodatkowe pieniądze z nowego i droższego sposobu opodatkowania nieruchomości mogłyby stanowić istotny zastrzyk dla budżetu kosztem właścicieli nieruchomości.

rozwiń >

Na czym polega podatek katastralny?

Przypomnijmy – aktualnie podatek od nieruchomości, także rolnych, oblicza się w ten sposób, że ustaloną stawkę mnoży się przez powierzchnię nieruchomości. Stawki ustalają gminy, w granicach maksymalnych dopuszczalnych ustawowo, a różnią się one w zależności od sposobu korzystania i przeznaczenia nieruchomości. Podatek jest ustalany na dany rok, z tym że płatność można realizować w kwartalnych ratach. Natomiast podatek katastralny odchodzi od takiego systemu obliczania podatku – w nim liczy się wyłącznie wartość danej nieruchomości oraz ustalona stawka procentowa.

REKLAMA

REKLAMA

Przykład

Janina Kowalska jest właścicielką nieruchomości w niewielkiej gminie, o powierzchni działki gruntu 0,07 ha, na której jest posadowiony dom mieszkalny o powierzchni użytkowej 100 m2. Gmina ustaliła na 2025 r. stawkę podatku dla jej rodzaju gruntów na poziomie 0,35 zł za 1 m2 powierzchni, zaś dla budynków mieszkalnych na poziomie 1,00 zł za 1 m2 powierzchni użytkowej. Oznacza to, że pani Janina Kowalska za rok 2025 zapłaci łącznie kwotę 345,00 zł podatku od nieruchomości.

Natomiast gdyby został ustanowiony podatek katastralny, należałoby określić wartość nieruchomości w prawnie uznawanej formie, to jest poprzez wykonanie operatu szacunkowego przez uprawnionego rzeczoznawcę majątkowego. Załóżmy, że wartość nieruchomości gruntowej wraz z domem Pani Kowalskiej zostałaby oszacowana na kwotę 650 tys. zł. Przy ustanowionej stawce podatku katastralnego na poziomie 1%, oznaczałoby to, że rocznie Pani Kowalska musiałaby uiścić kwotę 6.500,00 zł podatku. To niemal 20-krotność aktualnie obowiązującej stawki! Można także wziąć pod uwagę koszt sporządzenia operatu szacunkowego, który wynosiłby co najmniej kilkaset złotych, a w zależności od uwarunkowań danej nieruchomości, nawet więcej.

Prace w Sejmie i propozycje w zakresie podatku katastralnego

Aktualnie tematem podatku katastralnego zajmuje się Sejmowa Komisja do spraw Petycji. Do Sejmu wpłynęła bowiem petycja, która opowiada się za wprowadzeniem takiego podatku, a zgodnie ze swoimi kompetencjami i procesem legislacyjnym, zajęła się nią wskazana wyżej komisja. Autorzy petycji uzasadniają potrzebę zmiany w następujący sposób: „Aktualnie obowiązujący w Polsce system opodatkowania nieruchomości regulowany jest przede wszystkim przez ustawę z dnia 12 stycznia 1991 r. o podatkach i opłatach lokalnych (Dz. U. z 2023 r. poz. 70 z późn. zm.). Zgodnie z art. 5 niniejszej ustawy, podstawę opodatkowania podatkiem od nieruchomości stanowi powierzchnia użytkowa budynków lub ich części oraz powierzchnia gruntów, nie zaś ich wartość. Taki system, w przeciwieństwie do podatku katastralnego (ad valorem), nie uwzględnia rzeczywistej wartości rynkowej nieruchomości, co w konsekwencji prowadzi do nieproporcjonalnego obciążenia podatkowego właścicieli nieruchomości o różnej wartości rynkowej..

Co istotne, w propozycjach wskazano, że podatek katastralny nie dotyczyłby każdego właściciela nieruchomości, a jedynie tych, którzy figurują jako właściciele co najmniej 5-ciu nieruchomości. Założenia są bowiem takie, aby podatek dotknął podmioty, które gromadzą nieruchomości w celach komercyjnych. Autorzy zakładają zatem, że bycie właścicielem do 4-ech nieruchomości nie powodowałoby jeszcze podlegania pod podatek katastralny, a było rozliczane na dotychczasowych zasadach.

Po co w ogóle wprowadzać podatek katastralny?

Autorzy propozycji wskazują na następujące negatywne zjawiska na rynku mieszkaniowym, którym podatek katastralny w zaproponowanym kształcie miałby przeciwdziałać:

REKLAMA

  • systematyczny wzrost cen zarówno na rynku pierwotnym, jak i wtórnym,
  • znacząca koncentracja zasobów mieszkaniowych w rękach niewielkiej grupy właścicieli,
  • rosnące trudności w zaspokajaniu podstawowych potrzeb mieszkaniowych przez znaczącą część społeczeństwa,
  • wzrost liczby pustostanów i nieruchomości wykorzystywanych wyłącznie jako lokata kapitału, co prowadzi do nieefektywnego wykorzystania zasobów mieszkaniowych.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Kiedy właściciel nieruchomości podlegałby pod podatek katastralny?

W głównych założeniach petycji wskazano, że podatkiem katastralnym miałaby być opodatkowana dopiero piąta i każda kolejna nieruchomość, która byłaby przedmiotem najmu i dzierżawy oraz wytwarzała dochód podlegający opodatkowaniu lub która nie byłaby wykorzystywana efektywnie przez okres przekraczający 180 dni w roku podatkowym (tzw. pustostany), lub stanowiła drugie miejsce zamieszkania lub mieszkanie wakacyjne wykorzystywane sezonowo, jeżeli właściciel ma już co najmniej cztery inne nieruchomości.

Jakie są propozycje stawek podatku katastralnego?

W propozycji zmian wyróżniono trzy stawki podatku, różne w zależności od tego, dla której kolejnej nieruchomości danego właściciela są one naliczane. I tak stawka podatku miałaby wynosić 2% wartości nieruchomości dla piątej i szóstej, 3% wartości nieruchomości dla siódmej i ósmej, oraz 4% wartości nieruchomości dla dziewiątej i każdej kolejnej.

Co działoby się z pieniędzmi z podatku?

Założenia wskazują, że wpływy z podatku katastralnego powinny zasilać w 70% budżet gminy miejsca położenia nieruchomości, od której naliczany jest podatek, zaś 30% miałoby być kierowane do Krajowego Funduszu Mieszkaniowego. Według autorów byłby to nowo utworzony fundusz celowy, mający wspierać dopłaty do kredytów dla osób fizycznych nabywających pierwszą nieruchomość na własne cele mieszkaniowe, programy rewitalizacyjne i modernizacyjne zasobów mieszkaniowych, a także programy wsparcia budownictwa społecznego (tzw. TBS-y).

Jakie miałyby być pozytywne skutki podatku katastralnego?

Zdaniem autorów propozycji, podatek katastralny niósłby pozytywne skutki w następujących obszarach:

  • Zwiększenie dostępności mieszkań na rynku pierwotnym i wtórnym,
  • Ograniczenie praktyk spekulacyjnych,
  • Zwiększenie wpływów budżetowych,
  • Przyczynienie się do realizacji zasady sprawiedliwości społecznej,
  • Realizacja konstytucyjnej zasady równości obywateli wobec prawa,
  • Efektywniejsze wykorzystanie zasobów mieszkaniowych,
  • Ochrona rynku najmu przed nadmiernymi wzrostami czynszów poprzez zaproponowane mechanizmy zapobiegające przerzucaniu kosztów podatku katastralnego na najemców.

Jakie szanse na wprowadzenie podatku katastralnego?

Ponieważ propozycja została złożona w formie petycji, która jest rozpatrywana przez Sejmową Komisję do spraw Petycji, należy wskazać, że nie jest to projekt rządowy. Należy się jednak spodziewać, że w trudnej sytuacji budżetowej każda propozycja, także zewnętrzna, która mogłaby zwiększyć wpływy budżetowe, może być rozpatrywana ze szczególnym zainteresowaniem.

Zapisz się na newsletter
Szukasz mieszkania, budujesz dom, remontujesz? Chcesz wiedzieć jak pielęgnować ogród albo jak oszczędnie ogrzewać swoją nieruchomość? Zapisz się na nasz newsletter i zyskaj dostęp do praktycznych wskazówek oraz najnowszych ofert na rynku!
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Nieruchomości
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Nowe obowiązki dla wszystkich właścicieli mieszkań. Do kiedy trzeba będzie się z nich wywiązać? Lepiej nie odkładać tego na ostatnią chwilę by nie przepłacić

Przepisy wprowadziły nowe obowiązki m.in. dla właścicieli mieszkań. Do kiedy trzeba się z nich wywiązać? Warto znać termin, by nie dokonywać zmian na ostatnią chwilę i nie narażać się na konieczność korzystania z zawyżonych cen.

Młodzi nie chcą oszczędzać na własne mieszkanie! Stare zachęty nie działają, a nowe?

Pod koniec września 2025 r. na Kontach Mieszkaniowych w trzech bankach oszczędzało łącznie tylko ok. 6,7 tys. osób. Co gorsza – jak oceniają eksperci portalu GetHome.pl – program uruchomiony przez poprzedni rząd gaśnie. Czy ożywią go zmiany w warunkach oszczędzania, które zaczną obowiązywać od stycznia 2026 r.?

Gdy służebność drogi koniecznej staje się luksusem... Sąd Najwyższy precyzuje pojęcie nieruchomości i granice niezbędnego dostępu

W obliczu narastających konfliktów sąsiedzkich i zawiłości prawnych związanych z dostępem do drogi publicznej, Sąd Najwyższy ponownie pochylił się nad instytucją służebności drogi koniecznej. Choć sprawa, której dotyczy najnowsze orzeczenie z 29 września 2025 roku (sygn. I CSK 2324/24), zakończyła się odmową przyjęcia skargi kasacyjnej, to uzasadnienie postanowienia rzuca nowe światło na kluczowe aspekty tego zagadnienia: pojęcie nieruchomości w sensie prawnym oraz rygorystyczne podejście do oceny niezbędności ustanowienia służebności. Wskazuje to, że nie każda trudność komunikacyjna uzasadnia ingerencję w prawo własności sąsiada, a właściciel nieruchomości musi najpierw wykazać, że podjęcie działań we własnym zakresie jest ekonomicznie nieracjonalne.

Sąd Najwyższy rozstrzyga dylemat: kiedy wykreślić hipotekę z księgi wieczystej, a kiedy wytaczać powództwo o uzgodnienie?

Postanowieniem z 27 marca 2025 roku Sąd Najwyższy uchylił rozstrzygnięcie sądu II instancji w sprawie dotyczącej wykreślenia hipoteki z księgi wieczystej, wskazując jednocześnie na fundamentalne różnice między postępowaniem wieczystoksięgowym a powództwem o uzgodnienie treści księgi wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym. Orzeczenie to ma kluczowe znaczenie dla praktyki obrotu nieruchomościami, szczególnie w sytuacjach, gdy ujawniają się historyczne nieprawidłowości związane z prawem własności.

REKLAMA

Balkony we wspólnocie mieszkaniowej: Kto odpowiada za ich stan? Kluczowy wyrok NSA

Problem odpowiedzialności za stan techniczny balkonów w budynkach wielorodzinnych od lat generuje spory pomiędzy właścicielami poszczególnych lokali a wspólnotami mieszkaniowymi. Czy balkon jest wyłączną własnością użytkownika, czy elementem wspólnym, za którego utrzymanie odpowiada cała wspólnota? Naczelny Sąd Administracyjny (NSA) w niedawnym wyroku z 23 października 2025 roku (sygn. akt II OSK 959/23) rozstrzygnął tę wątpliwość, nadając kluczowe znaczenie funkcji, jaką dany element konstrukcyjny pełni w całym obiekcie. Orzeczenie to ma fundamentalne znaczenie dla zarządzania nieruchomościami i egzekwowania obowiązków wynikających z Prawa budowlanego.

Czy najemca może sam zameldować się w wynajmowanym mieszkaniu? Wiele osób jest zaskoczonych odpowiedzią na to pytanie. Przepisy są jasne

Wynajmujesz mieszkanie i chciałbyś uchronić się przed zameldowaniem najemcy? Przepisy są w tym zakresie jasne. Niestety wiele osób ich nie zna i po fakcie bywają zaskoczone. Sprawdź, jak postępować i co możesz uregulować w umowie.

Jak sprzedać nieruchomość szybko i bez ryzyka

Każdy chce sprzedać dobrze. Nieliczni wiedzą, jak zrobić to mądrze. Sprzedaż nieruchomości to dla wielu osób najważniejsza transakcja w życiu. Właściciele chcą, by proces był szybki, bezpieczny i przyniósł satysfakcjonującą cenę. Niestety, większość ofert długo stoi na rynku. Problem nie tkwi w koniunkturze, ale w braku przygotowania i strategii.

Ceny mieszkań 2025/2026. Kupować teraz, czy czekać na przyszły rok (zmiany przepisów, tańszy kredyt)?

Wiele osób zadaje sobie pytanie: kiedy jest najlepszy czas na zakup nieruchomości. Jak wynika z najnowszych danych GUS w sierpniu br. oddano do użytkowania ogółem 15,2 tys. mieszkań, tj. o 4,0 proc. więcej niż rok wcześniej. A jak wygląda sytuacja z pozwoleniami na budowę? Jakie są prognozy cen mieszkań na 2026 rok i czy obniżenie stóp procentowych zwiększy popyt na kredyty hipoteczne, a tym samym pobudzi rynek? Czy liczba wolnych lokali będzie się zwiększać? Odpowiedź nie jest oczywista, bo za danymi kryją się procesy, które dopiero zaczną wpływać na ceny mieszkań w najbliższych latach.

REKLAMA

Stacje ładowania aut – czym są i czy trzeba od nich płacić podatek?

Stacje ładowania samochodów elektrycznych stają się coraz częstsze. Dlatego temat ich statusu prawnego zyskuje na znaczeniu – również w wyrokach sądów.

Kiedy wreszcie zmiany w obowiązku odśnieżania chodników przed posesją - trwają prace nad zniesieniem tego uciążliwego obowiązku

Chociaż zimy ostatnimi czasy są coraz mniej obfitujące w opady śniegu, to jednak zjawisko to corocznie występuje. Wówczas właściciele posesji, a także zarządcy w przypadku spółdzielni i wspólnot mieszkaniowych, muszą zakasać rękawy, wziąć szufle i łopaty w dłoń (lub zlecić odpłatnie takie prace), oraz odśnieżać i oczyszczać z lodu czy błota chodnik, przy którym położona jest posesja, choćby nie stanowił on ich własności, a wchodził w pas drogowy.

REKLAMA