REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Jak szybko i bezpiecznie wynająć mieszkanie – rady dla właścicieli

Jak szybko i bezpiecznie wynająć mieszkanie – rady dla właścicieli
Jak szybko i bezpiecznie wynająć mieszkanie – rady dla właścicieli

REKLAMA

REKLAMA

Jeżeli chcemy szybko wynająć nasze mieszkanie musimy zadbać o jego odpowiednie wyposażenie i niewygórowaną cenę. Jeśli mimo tego mieszkania nie udaje się wynająć w najgorętszym okresie wynajmu, to może to oznaczać, że standard mieszkania jest zbyt niski.

Najemcy ruszyli już na poszukiwania mieszkań na nowy sezon. Zainteresowanie jest duże – dlatego ciekawe oferty błyskawicznie znikają. Co jednak ważne – dostępne dziś dane sugerują, że stawki za wynajem rosły w ostatnim roku wolniej niż ceny zakupu mieszkań.

REKLAMA

Mimo wszystko już od kilku lat dobra koniunktura na rynku najmu usypia czujność właścicieli, którzy mogą zapominać o utrzymywaniu standardu mieszkania na atrakcyjnym dla potencjalnych lokatorów poziomie. Dlatego HRE Investments przygotował zestaw porad dla właścicieli, którzy chcą mieć rękę na pulsie. Jest to tym bardziej ważne, że do grona właścicieli mieszkań na wynajem dołącza coraz więcej osób i firm podchodzących do sprawy bardzo profesjonalnie. Tym bardziej ważne jest, aby właściciel dbał o posiadane mieszkanie, aby nie trafić do ogona rynkowej oferty, na którą chętni spojrzą dopiero, gdy będą zmuszeni.

Polecamy: Pracownicze plany kapitałowe. Nowe obowiązki pracodawców

NOWOŚĆ na Infor.pl: Prenumerata elektroniczna Dziennika Gazety Prawnej KUP TERAZ!

Znajomość niszy pomaga

REKLAMA

Przeznaczanie na wynajem mieszkania otrzymanego w spadku lub takiego, z którego sam właściciel wyprowadził się po latach, jest w Polsce wciąż popularne. I nie ma w tym nic złego, jeśli lokal został wcześniej przez właściciela odpowiednio przygotowany na potrzeby przyszłej grupy docelowej. Odświeżenie podłóg, ścian czy zakup adekwatnego wyposażenia to niezbędna podstawa, ale czasem niezbędne będzie przeprowadzenie większego remontu połączonego z ingerencją w układ pomieszczeń.

Nie ma bowiem czegoś takiego jak uniwersalne wyposażenie czy standard wykończenia "pod wynajem". Elementy te należy odpowiednio dobrać do oczekiwań osób, którym chcemy mieszkanie wynająć.

REKLAMA

Przykład? Jeśli naszymi najemcami mają być studenci, to atutem będą nieprzechodnie pokoje o podobnej powierzchni. Mniejsze znaczenie ma standard samego budynku, choć – ja zawsze – ważne, aby nieruchomość czy lokal były schludne. Ponadto właściciel musi też często zadbać o podstawowe meble – łóżka, biurka i szafy. Warunkiem niezbędnym jest internet. Jeśli ponadto właściciel zastanawia się czy kupić studentom telewizor czy zmywarkę, to lepiej sprawdzi się ta druga.

A co jeśli w mieszkaniu ma zamieszkać rodzina z dziećmi? Wtedy oprócz stałej zabudowy (kuchnia, łazienki, szafy wnękowe) meble mogą okazać się źle widziane. Wszystko dlatego, że rodziny często mają je już na własność i z nimi chcą się przeprowadzić. Co więcej, ta grupa docelowych najemców ma często dużo więcej swoich rzeczy, a więc szukać mogą mieszkania o powierzchni większej niż ta, która zadowoli studentów. Do tego nieocenioną zaletą jest piwnica lub komórka lokatorska przynależna do mieszkania.

Oczywiście zabieranie się teraz za poważne zmiany w mieszkaniu byłoby błędem. Jeśli nie wystarczy mniej czasochłonna wymiana wyposażenia, malowanie czy np. cyklinowanie podłóg lub wymiana paneli, to lepiej dziś wynająć mieszkanie za niewygórowaną kwotę na niecały rok i zacząć planować remont na najbliższe wakacje.

Stwórz spójną ofertę

Każdy właściciel, który określił swoją grupę docelową powinien zadbać, aby kierowana do niej oferta była możliwie spójna. Jeśli lokalizacja jest przyzwoita i licuje z nią budynek, to niezbędne jest też, aby samo mieszkanie nie odstraszało. Najgorszym błędem jest odświeżenie lub przeprowadzenie kosztownego remontu mieszkania i wyposażenie go „po kosztach” za pomocą mebli, których akurat chciała się pozbyć rodzina lub znajomi.

Wyposażenie lokalu musi współgrać z kolorystyką wykończenia. Jeśli ktoś nie ma pewności co do uniwersalności swojego gustu, zawsze może skorzystać z pomocy architekta lub po prostu przy planowaniu wykończenia i wyposażenia trzymać się prostej palety barw. Biel, drewno, czerń czy szarości w zupełności wystarczą, aby wykończyć mieszkanie i wyposażyć je w podstawowe meble. Dla przeciętnego najemcy wystarczy, aby wykorzystane materiały były schludne i trwałe. Nie trzeba wydawać na nie majątku. Dobrym punktem odniesienia są na przykład meble sprzedawane przez popularne sieci sklepów meblowych.

Dopiero tak przygotowane mieszkanie można ożywić odważniejszymi dodatkami – kolorowymi poduszkami czy ręcznikami, odważniejszymi grafikami zawieszonymi na ścianie i kilkoma doniczkami ze świeżą zielenią.

Jeśli już mowa o wyposażeniu, to oczywiście musi ono pasować do wnętrza, odpowiadać potrzebom grupy docelowej, a co niemniej ważne – musi być sprawne. Warto więc sprawdzić czy wszystkie żarówki są sprawne, gniazdka trzymają się ścian, sprawna jest wentylacja oraz instalacja gazowa i wodna. Do tego działać musi powierzane najemcom AGD – kuchenka, piekarnik, okap, czajnik, lodówka, żelazko, odkurzacz, pralka, suszarka, telewizor czy zmywarka. Stan tych elementów potwierdzi podpisywany z najemcą protokół zdawczo – odbiorczy.

Urządzenia, które zepsują się w trakcie zwykłego użytkowania będzie musiał naprawić lub wymienić właściciel na własny koszt. Najemca sięgnie do swojej kieszeni dopiero gdy okaże się, że używał wyposażenia niezgodnie z instrukcją lub przeznaczeniem.

Nie przesadzaj z ceną

Każdy właściciel co roku staje też przed dylematem – jaką cenę zaproponować? Pierwsza i podstawowa zasada – nie może być tu żadnych niedomówień. W ogłoszeniu powinny być podane wszystkie koszty, które spotkają najemców. Wszystko dlatego, że ci często filtrują ogłoszenia po cenie. Irytująca jest więc praktyka pokazywania tylko części płaconej dla właściciela bez uwzględniania w niej opłat administracyjnych. Mało tego – jeśli najemca szuka mieszkania w określonym budżecie, to ogłaszanie lokalu z ceną niższą niż faktyczny łączny koszt powoduje tylko frustrację i stratę czasu na pokazywanie nieruchomości komuś kto i tak nie zostanie najemcą.

Identycznie jest z kaucją – jej wysokość to nieodzowny element ogłoszenia, który powinien być komunikowany przez właściciela.

Wróćmy jednak do ceny i mechanizmu jej ustalania. Złotą zasadą jest tu oferowanie mieszkania z ceną odrobinę niższą niż rynkowa. Spójrzmy więc na rynek oczami najemcy – wyszukajmy w okolicy mieszkania konkurencyjne i na tej podstawie oceńmy ile możemy zarządzać za nasz adres. Patrzmy na sprawę krytycznie, a więc pomijając przywiązanie do własnych „czterech kątów”, w których przez lata mieszkaliśmy, z którymi jesteśmy związani wspomnieniami lub w których wykończenie i wyposażenie byliśmy bardzo zaangażowani.

Gdy już będziemy mieli wyliczoną konkretną kwotę obniżmy ją jeszcze o 5%. Co dzięki temu zyskamy? Jedną z najatrakcyjniejszych ofert w okolicy, którą szybko wynajmiemy. W tym leży też cały sens ustalania atrakcyjnej ceny. Przykład? Mamy lokal, który możemy wynająć za 2500 złotych miesięcznie (w tym opłaty administracyjne 500 złotych). Jeśli przy tej cenie mieszkanie będzie niewynajęte przez 1 miesiąc w roku, to wygeneruje dochód roczny na poziomie 21,5 tysięcy. W tym wypadku ogłoszenie mniej wyróżnia się na rynku, a więc ani nie przyciąga tak najemców, ani nie utrzymuje ich na dłużej. Jeśli obniżenie stawki o 5% spowodowałoby, że lokal byłby wynajęty przez cały rok, to wygenerowałby dochód na poziomie 22,8 tysięcy.

Dobra oferta to podstawa

Niczym byłaby jednak nawet taka atrakcyjna cena bez porządnego ogłoszenia o chęci wynajmu mieszkania. Niezbędnym minimum uzupełniającym opis są zdjęcia. Nie muszą być one robione przez profesjonalnego fotografa, ale nawet wykorzystując domowy sprzęt właściciel powinien pamiętać o kilku zasadach. Mieszkanie musi być czyste i dobrze doświetlone naturalnym światłem. Atutem są zdjęcia pokazujące możliwie największe fragmenty pokoi. W mniejszych pomieszczeniach fotografie dobrze jest też robić z góry lub z dołu. W drugim przypadku pomieszczenia wydają się większe niż są w rzeczywistości.

Aby wyróżnić się na tle konkurencji, warto także zamieścić w ogłoszeniu plan mieszkania. W dzisiejszych czasach niekwestionowanym atutem jest też film pokazujący mieszkanie. Wystarczy tu nagranie, które obejmie przejście przez wszystkie pomieszczenia począwszy od wejścia do lokalu.

Jeśli chodzi o samą treść ogłoszenia warto unikać niepotrzebnych ozdobników typu „przytulne mieszkanko”, a skupić się na konkretach – wymienieniu pomieszczeń, ich metrażu i - skrótowo - wyposażenia. Niezbędne jest też wspomnienie o lokalizacji, odległości jakie dzielą budynek od przystanków autobusowych, tramwajowych czy stacji metra lub PKP. Warto wspomnieć o położonych blisko sklepach, restauracjach czy centrach handlowych. Jeśli w mieszkaniu ma mieszkać rodzina, wspomnijmy o odległości od placówek oświatowych, a gdy najemcami mają być studenci, powiedzmy o szybkości zainstalowanego internetu.


Warto sprawdzić najemcę

Wybierając przyszłego lokatora właściciel ma twardy orzech do zgryzienia. Podczas krótkiego spotkania musi zdecydować czy dana osoba jest godna zaufania i warto przekazać jej klucze do mieszkania wartego często setki tysięcy złotych.

Dlatego podczas spotkania nie jest nietaktem, aby spytać najemcę o jego zawód, zarobki, miejsce pracy czy nałogi. Wbrew pozorom informacje te można później próbować sprawdzić wykorzystując portale społecznościowe. Zupełnym standardem jest pytanie o to czy potencjalny lokator wcześniej był już najemcą i dlaczego zmienia mieszkanie. Wciąż mało kto rozważa za to popularne na Zachodzie telefony do pracy, aby sprawdzić czy dana osoba faktycznie w danej firmie pracuje. Nie są też standardem referencje wydawane przez właścicieli nieruchomości poprzednio wynajmowanych przez potencjalnych lokatorów.

Umowa tylko pisemna

Z drugiej strony rzeczą niezbędną jest sprawdzenie personaliów osoby, z którą podpisujemy umowę. Nie tylko spisujemy dane z dowodu osobistego, ale też warto ten dowód sprawdzić – poprawność serii i numeru skontrolujemy za pomocą dostępnych w internecie algorytmów, a oryginalność samego blankietu można sprawdzić z pomocą dostępnych na stronach rządowych dokładnych opisów zabezpieczeń, które powinny zawierać dowody osobiste. Na koniec można też na stronie obywatel.gov.pl sprawdzić czy dany dowód osobisty, który pokazuje nam przyszły najemca nie został przypadkiem unieważniony.

Skoro już o umowie mowa, to choć jest to truizm, z najemcą trzeba podpisać umowę w formie pisemnej. W jej treści zapisać należy obowiązki właściciela i najemcy oraz ważne zasady korzystania z wynajmowanego lokum. To w umowie znajdują się zapisy zakazujące lub pozwalające na podnajem mieszkania. Właściciel może na przykład zastrzec, że zgłaszać należy pobyt gości trwający ponad 3 dni. Brak przekazania takiej informacji może być podstawą do wypowiedzenia umowy. W dokumencie musi też znaleźć się zapis o tym do którego dnia miesiąca należy zapłacić czynsz oraz jakie sankcje grożą za nieprzestrzeganie tego terminu. Do tego warto uregulować kwestię kaucji. Co do zasady są to pieniądze, które mają służyć pokryciu kosztów napraw i sprzątania lokalu po wyprowadzeniu się najemców – oczywiście o ile nie zadbają o to sami lokatorzy. Brak zwrotu kaucji może być też konsekwencją opuszczenia mieszkania przez najemcę w trakcie trwania umowy najmu.

Z punktu widzenia najemcy ważne jest natomiast zapewnienie, że właściciel nie może bez zapowiedzi samodzielnie wejść do mieszkania. Niezbędne jest też spisanie protokołu zdawczo-odbiorczego z podaniem danych z liczników, stanu wyposażenia i elementów wykończeniowych poszczególnych pomieszczeń. Warto przy tym zrobić zdjęcia, które dodatkowo udokumentują stan mieszkania w chwili przekazywania kluczy.

Coraz większą popularność zyskuje też podpisywanie umów w formie najmu instytucjonalnego (gdy wynajem prowadzony jest w ramach działalności gospodarczej) lub okazjonalnego (wynajem poza działalnością gospodarczą). Wymaga ona więcej formalności i notarialnie poświadczonej zgody najemcy na wyprowadzkę w przypadku rozwiązania umowy najmu.

Płać podatki

Na koniec pozostaje konieczność rozliczania się z fiskusem z osiąganych przychodów. Do wyboru jest ryczałt od przychodów ewidencjonowanych lub płacenie podatku naliczanego od dochodu. W pierwszym przypadku sytuacja jest prosta – co miesiąc od czynszu należy oddawać fiskusowi 8,5%. Jeśli w danym roku osiągniemy przychód na poziomie 100 tysięcy złotych, to od nadwyżki oddać będziemy musieli 12,5%.

Drugie rozwiązanie jest bardzo często znacznie tańsze, choć wymaga prowadzenia dodatkowej ewidencji – chodzi o rozliczanie się z osiąganego dochodu, a nie jak wspomniano wyżej - przychodu. Najpierw niezbędne jest więc obliczenie dochodu z wynajmu, który stanowi różnicę między przychodami i kosztami. Do tych drugich zaliczyć możemy wydatki na wyposażenie, media, ale też prowizję pośrednika, który pomógł znaleźć najemców, odsetki od kredytu (nie kapitał) czy amortyzację mieszkania. Dopiero od tak obliczonego dochodu należy obliczyć podatek stosując stawkę odpowiednią dla danego podatnika (18%, 19% czy 32%).

Warto też nalegać, aby najemca wpłacał należność za najem na konto właściciela. Z punktu widzenia właściciela oznacza to mniej formalności, bo nie będzie musiał co miesiąc kwitować odbioru gotówki i wystawiać rachunku czy faktury.

Bartosz Turek, główny analityk HRE Investments

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR
Czy ten artykuł był przydatny?
tak
nie
Dziękujemy za powiadomienie - zapraszamy do subskrybcji naszego newslettera
Jeśli nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania w tym artykule, powiedz jak możemy to poprawić.
UWAGA: Ten formularz nie służy wysyłaniu zgłoszeń . Wykorzystamy go aby poprawić artykuł.
Jeśli masz dodatkowe pytania prosimy o kontakt

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code

    © Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

    Nieruchomości
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Jaki metraż mają największe mieszkania deweloperskie i ile kosztują?

    Jak duże mieszkania można znaleźć u deweloperów? W których inwestycjach? Ile kosztują? Sprawdzamy!

    Frankowicze nie odpuszczają. Przyszły rok będzie podobny? [KOMENTARZ]

    Według najnowszych statystyk, od początku br. do końca trzeciego kwartału do sądów okręgowych w całym kraju wpłynęło o jedną trzecią więcej spraw frankowych niż rok wcześniej. Skala tak dużego wzrostu jest zrozumiała. Wielu kredytobiorców zachęciła do złożenia pozwu korzystna dla nich decyzja TSUE. Przekonujące były też zwycięskie batalie sądowe innych frankowiczów. Ponadto rosnąca świadomość prawna konsumentów i aktywne działania informacyjne różnych organizacji oraz kancelarii prawnych dały zapalniki do walki w sądach. Skutkiem tego niektóre z nich odnotowały nawet blisko 200-procentowe wzrosty liczby spraw frankowych. A to jeszcze nie koniec dodatnich wyników, choć kolejne skoki mogą być już nieco słabsze. Banki już powinny rozważać bardziej korzystne ugodowe rozwiązania konfliktów.

    Wody opadowe to nie problem tylko cenny zasób. Jak zagospodarować je w mieście?

    W obliczu zmian klimatycznych, również Europa staje się coraz bardziej narażona na anomalie pogodowe, takie jak długotrwałe okresy bez opadów lub nawalne deszcze. Te zjawiska wpływają na to jak projektowane są nowe budynki i infrastruktura, a także w jaki sposób modernizowane są istniejące obiekty. Jednym z kluczowych aspektów walki ze zmianami jest odpowiednie zagospodarowanie wód opadowych. Zamiast traktować je jako problem, pora spojrzeć na nie jako na cenny zasób, którego mądre wykorzystanie, uchroni nas przed zagrożeniami wynikającymi ze zmian klimatycznych.

    Dofinansowanie wymiany dachów z azbestu. Nabór wniosków od 15 grudnia 2023 r.

    Od 15 grudnia 2023 r. do 12 stycznia 2024 r. będzie można ubiegać się o wsparcie na wymianę w gospodarstwach rolnych pokryć dachowych wykonanych z materiałów zawierających azbest. Jest to drugi nabór wniosków o taką pomoc finansową realizowany w ramach Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększania Odporności.

    REKLAMA

    Czy prawo zmusi rynek do większego nacisku na budynki pasywne?

    Potrzeba termomodernizacji budynków jest faktem, a energooszczędność jest jednym z najważniejszych wyzwań na rynku nieruchomości. Regulacje unijne mają w tym swój duży udział. Jaki jest planowany koszt termomodernizacji w Europie, i kto za to zapłaci? 

    Dłużej niż w Belgii, ale krócej niż na Słowacji. Ile pracujemy na zakup mieszkania?

    Ośmiokrotność rocznych zarobków brutto - tyle musi poświęcić przeciętny Kowalski, by kupić własne lokum. Według raportu Deloitte wynik ten plasuje nas pośrodku europejskiej stawki. Ile na mieszkanie pracuje się w innych krajach? Jakie są tam ceny nieruchomości?

    Kończą się negocjacje w sprawie dyrektywy UE dot. charakterystyki energetycznej budynków. Polskie szkoły pionierami w dziedzinie efektywności energetycznej ale nadal wiele jest do zrobienia

    Polscy przedstawiciele zbliżają się do finałowego etapu negocjacji odnośnie Dyrektywy UE dotyczącej charakterystyki energetycznej budynków. Ta dyrektywa ma na celu zainicjowanie rozległych prac renowacyjnych zarówno w przypadku budynków publicznych, jak i prywatnych. W Polsce można wskazać kilka przykładów pionierskich projektów, które mogą stanowić inspirację dla fali renowacji. Szkoły w Budzowie i Rogowie przodują w tworzeniu energooszczędnych rozwiązań, które mogą stać się inspiracją dla fali renowacji w Polsce. Jednocześnie wiele innych polskich szkół jest w złym stanie. Polska traci około 75 000 dni szkolnych rocznie z powodu pleśni i wilgoci w budynkach. Organizacje społeczeństwa obywatelskiego wzywają rząd do postawienia sobie jasnych i ambitnych celów w zakresie renowacji szkół i domów w trosce o zdrowie i dobrobyt polskich dzieci.

    Polacy uważają, że deweloperzy powinni więcej budować z ekomateriałów. Co wtedy z cenami nieruchomości?

    Ponad połowa Polaków jest zdania, że powinny obowiązywać przepisy obligujące deweloperów do budowania nowych mieszkań i domów w dużej części z materiałów ekologicznych, w tym pochodzących z recyklingu. Co na to eksperci? Opinie są podzielone. 

    REKLAMA

    Bezpieczny Kredyt 2% tylko do końca roku, potem zabraknie pieniędzy. Coraz większa nerwowość wśród chętnych i tłok w bankach. Trzeba się spieszyć?

    Dostępność kredytu z gwarantowanymi odsetkami, czym w istocie jest bezpieczny Kredyt 2 procent, poluzowane zasady ustalania zdolności kredytowej, początek obniżania stóp procentowych i osłabiania inflacji – to wszystko sprawiło, że banki zostały zasypane wnioskami o kredyty hipoteczne na kupno pierwszego mieszkania dla rodziny. Rosnące szybko ceny mieszkań i niepewność polityczna związana z formowaniem nowego rządu dodatkowo podnoszą temperaturę i zdenerwowanie chętnych na kredyty hipoteczne na specjalnych warunkach.

    Rekordowy październik w bankach. Najwyższa wartość w historii udzielonych kredytów mieszkaniowych

    Banki w październiku miały co robić. Najwyższa kwota w całej dotychczasowej historii rynku kredytów mieszkaniowych padła w właśnie w tym miesiącu. Wzrost odnotowano również w kredytach ratalnych i limitach na kartach kredytowych.

    REKLAMA