Obróbka komina wykonana z blachy – krok po kroku

REKLAMA
REKLAMA
Wychodząc z domu na zewnątrz, możemy zobaczyć komin, który wyraźnie odznacza się od reszty dachu. Miejsce, w którym dach łączy się z kominem jest bardzo newralgiczne. Podczas jego wykonywania, bardzo ważne jest aby dobrze zabezpieczyć miejsce wokół komina tak, aby cały dach był szczelny i estetycznie wykończony. Jednym z najtrwalszych sposób uszczelnienia komina jest tzw. obróbka twarda. Na czym ona polega? Wykonuje się ją z blachy płaskiej, np. powlekanej, miedzianej lub tytanowo-cynkowej. Aby dach zachował swoją estetykę, warto zastosować blachę w kolorze pokrycia.
REKLAMA
Zobacz także: Krycie dachu podczas silnych podmuchów wiatru
Polecany produkt: Związki partnerskie - prawa, majątek, podatki - PDF
Polecany produkt: Rozwód - opieka nad dziećmi, podział majątku
Polecany produkt: Emerytury na nowych i starych zasadach
Obróbka z blachy, jak ją wykonać?
REKLAMA
Z wybranego typu blachy formuje się zwykle cztery główne elementy: przedni, tylny i dwa boczne. W zależności od wysokości komina, każdy z tych czterech elementów powinien składać się z jednego lub dwóch pasów blachy. Należy je przy tym odpowiednio pozaginać, kształtując elementy o pożądanych wymiarach.
- Te części obróbki, które będą leżeć na pokryciu, powinny mieć min. 10 cm szerokości od okapu i 20 cm szerokości od strony kalenicy, gdzie istnieje największe ryzyko przeciekania. Natomiast pionowe części obróbki powinny wystawać przynajmniej 15 cm ponad krawędź pokrycia dachowego - mówi Roman Tereszczak, ekspert z firmy Röben.
Roman Tereszczak, ekspert z firmy Röben
W jaki sposób mocować obróbkę komina?
Aby zamocować jeden pas blachy, najpierw trzeba wykonać nacięcie ścian komina na grubość ok. 2 cm, zachowując odpowiedni kąt.
- W nacięcie wykonane po obrysie komina wprowadza się zagiętą blachę. Miejsce łączenia obróbki z powierzchnią komina (np. cegłami) należy uszczelnić silikonem dekarskim i przymocować kołkami rozporowymi do lica komina – wyjaśnia Roman Tereszczak.
Natomiast jeśli obróbka wykonana jest z dwóch pasów, drugi umieszcza się pod pierwszą obróbką (aby zapobiec dostawaniu się wody) i mocuje do komina kołkami. Poziomy fragment obróbki może być wypuszczony na dachówkę lub schowany pod pokrycie. Poszczególne elementy należy łączyć na tzw. rąbek stojący oraz,\ w przypadku większych kawałków, wzmocnić połączenie nitami.
Zobacz także: Błędy, które możemy popełnić podczas montażu pokrycia dachowego
Szczelna obróbka komina w czterech krokach
Aby obróbka blacharska była szczelna, poza prawidłowym łączeniem blachy, bardzo ważne są także inne czynności. Po pierwsze, miejsce, w którym montowana będzie obróbka powinno być uprzednio fachowo przygotowane. Oznacza to, że podkład, czyli papa lub folia, powinna być w tym miejscu ułożona z naddatkiem. Po wykończeniu komina, dodatkowy fragment podkładu wywija się na powierzchnię komina i mocuje specjalną taśmą lub papiakami.
Po drugie, układając pokrycie wokół komina, trzeba pozostawić szczelinę, żeby dach mógł pracować, a dachówki nie pękały.
REKLAMA
Po trzecie, główne elementy obróbki układa się w następującej kolejności: najpierw dół komina, potem boki i na koniec – tył. Dzięki temu woda opadowa nie będzie przenikać do wnętrza po kominie, tylko spływać na kolejne elementy obróbki, a potem na pokrycie i do rynien.
Po czwarte, szczególnie dokładnie trzeba wykonać obróbkę z tyłu komina. Jest to punkt newralgiczny, zwłaszcza, jeśli komin jest znacznie oddalony od kalenicy poziomej. W tym miejscu gromadzi się woda opadowa lub śnieg oraz różnego rodzaju odpady, np. liście czy gałązki.
- Należy wówczas wykonać specjalną obróbkę, np. znacznie wyższą (powyżej 30–40 cm) lub o specyficznym kształcie, tzw. siodło. Jest to obróbka dwuspadowa, która minimalizuje gromadzenie się wody lub śniegu – radzi Roman Tereszczak.
Zobacz także: Zasady układania dachówek ceramicznych
Zobacz także: Jak przygotować podłoże pod klinkierową cegłę brukową?
Zobacz także: Prawidłowa wentylacja pokrycia dachowego




REKLAMA
REKLAMA