Rynek powierzchni biurowych – do 2025 wynajmujący będą dyktować warunki
REKLAMA
REKLAMA
Rynek powierzchni biurowych – nowe rozdanie
REKLAMA
W najbliższych latach na rynku raczej szykuje się luka podażowa i to wynajmujący będą rozdawać karty. Bardzo na znaczeniu zyskały natomiast kwestie zdrowotne, takie jak np. bezdotykowe wejście do biura.
− Na rynku biurowym nie widz ięprzesadnie kryzysu, w szczególności jeśli chodzi o nowe budynki. Zainteresowanie jest, budynki zostały oddane do użytku, w pełni wynajęte, w tej chwili dosyć dużo umów najmu jest podpisywanych – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Karol Wyka, członek zarządu HB Reavis.
Dodaje, że w wakacje tego roku były czasem najbardziej pracowitym na rynku nieruchomości biurowych w perspektywie ostatnich 10 lat.
- Rzeczywiście firmy dosyć długo podejmują decyzję, dużo dłużej niż przed pandemią. Wcześniej od początku rozmów z klientem do czasu finalizacji umowy mijało sześć–dziewięć miesięcy, teraz rok, półtora lub nawet dwa lata. Natomiast inne parametry się nie zmieniły, nawet długość umowy najmu. Nasze ostatnie umowy opiewają na 10 lat. To raczej rosnące ceny aranżacji powierzchni wpłynęły na to, że umowy są zawierane na coraz dłuższy okres - podkreśla ekspert.
Rynek powierzchni biurowych – prym wiedzie praca hybrydowa
Badania prowadzone wśród firm wskazują, że wiodącym modelem pozostanie praca hybrydowa łącząca pracę z domu z pracą w biurze.
REKLAMA
– Biuro hybrydowe, o ile nie zmniejszyło ono za bardzo wielkości, to na pewno zmieniło swoją funkcję. Osoba, która w domu jest z trójką dzieci, ma gwar i głośno, przychodząc do biura, poszukuje czegoś cichego. W związku z tym biura muszą mieć sporo sal konferencyjnych i pokoi do cichej pracy – tłumaczy członek zarządu HB Reavis.
Zauważa, że pracownikiem może być także świeżo upieczony student, który potrzebuje przyjść do firmy, spotkać się z ludźmi, żeby się czegoś od nich nauczyć, i jest to osoba bardzo socjalna. Dlatego powierzchnie kuchni i inne powierzchnie socjalne zdecydowanie urosły.
REKLAMA
Część przedsiębiorców zdecydowała się na rozgęszczenie stanowisk pracy, zwiększenie liczby małych salek do spotkań. To pokazuje, że w ostatnich miesiącach na znaczeniu bardzo zyskały kwestie zdrowotne. Inny przykład to rozwiązania pozwalające uniknąć dotykania powierzchni. Wejście do budynku następuje poprzez drzwi obrotowe, przejście przez bramki za pomocą aplikacji budynkowej, a w przypadku gościa – poprzez kod QR. Kod ten od razu zaprogramowuje windę, by zawiozła gościa na odpowiednie piętro, dzięki czemu nie musi on dotykać przycisków. Istnieje również możliwość wdrożenia systemu rozpoznawania twarzy.
– Istotne jest także, aby miały otwieralne, uchylne okna. W wieżowcu Varso Tower mamy uchylne panele, dzięki czemu możemy wpuścić powietrze do danej przestrzeni. Oprócz tego są również zastosowane lampy UV do klimatyzacji i wentylacji, które pozbywają się wirusów. Te rzeczy zdrowotne mają dosyć duży wpływ na projektowanie i wybór biura – mówi Karol Wyka.
Rynek powierzchni biurowych – rośnie luka podażowa
Rynek warszawski pokazuje, że w najbliższych latach, a w szczególności w roku 2023, będzie bardzo duża luka podażowa.
- Patrząc na to, ile budynków się buduje, a budowa trwa rok, dwa lub trzy, to już dziś wiemy, że ta luka wystąpi i potrwa nawet do 2025 roku – ocenia ekspert.
Jego zdaniem oznacza to dosyć dobry czas dla inwestorów, deweloperów.
- Przy całkiem wysokim popycie, a wszelkie prognozy pokazują, że będzie coraz wyższy, i przy bardzo ograniczonej podaży cena najmu będzie coraz wyższa. Wynajmujący więc będą się cieszyć. Ten popyt będzie też rósł dlatego, że widzimy dosyć sporo zagranicznych firm, które szukają swoich R&D centers poza innymi krajami i kierują swoje oczy właśnie na Polskę – ocenia Karol Wyka
Z danych firmy Cushman & Wakefield wynika, że na koniec III kwartału 2021 roku całkowite zasoby nowoczesnej powierzchni biurowej na największych rynkach w Polsce osiągnęły wielkość 12,1 mln mkw., a w budowie było 1,08 mln mkw. planowanych do oddania do 2024 roku. Według szacunków firmy w 2022 roku zostanie przekazane do użytkowania ok. 540 tys. mkw. W ciągu trzech kwartałów łączna aktywność najemców wyniosła 777,6 tys. mkw. powierzchni biurowej, o 13 proc. mniej niż w tym samym okresie roku poprzedniego.
Po korekcie stawek czynszu na początku pandemii stawki bazowe za najlepsze powierzchnie biurowe w Warszawie pozostały na dotychczasowym poziomie i wyniosły 23,00–25,00 euro/mkw./miesiąc w strefie centrum oraz 13,50–16,50 euro/mkw./miesiąc w strefie poza centrum. W miastach regionalnych czynsze za najlepsze powierzchnie, podobnie jak w Warszawie, pozostały na dotychczasowym poziomie 12,00–15,00 euro/mkw./miesiąc.
REKLAMA
REKLAMA