REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Coraz trudniej o kredyt na własne mieszkanie

Zdolność kredytowa
Zdolność kredytowa
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Zdolność kredytowa Polaków zmniejszyła o połowę w porównaniu do wrześniu 2021 roku. Seria podwyżek stóp procentowych w połączeniu z nowymi zaleceniami Komisji Nadzoru Finansowego dla banków drastycznie obniżyły dostępność kredytów hipotecznych.

Zdolność kredytowa Polaków spadła - przyczyny

REKLAMA

Z wyliczeń Expandera wynika, że rodzina z dwójką dzieci i dochodem 6 tys. zł netto może pożyczyć tylko 40 proc. tego, co jeszcze we wrześniu 2021 roku. To się też przekłada na spadek popytu na mieszkania, szczególnie na rynku pierwotnym. Za tym może pójść spadek cen, chociaż nie nastąpi to gwałtownie.

REKLAMA

– Dość prawdopodobne, że będziemy mieć w tym roku spadek sprzedaży na rynku pierwotnym, co wynika przede wszystkim z bardzo dużego spadku dostępności kredytów hipotecznych. Mamy spory wzrost stóp procentowych, oprocentowanie kredytów hipotecznych w niektórych przypadkach przekracza już nawet 9 proc., a do tego od kwietnia br. obowiązuje nowa rekomendacja Komisji Nadzoru Finansowego, która też mocno ograniczyła tę zdolność kredytową – mówi agencji Newseria Biznes Jarosław Sadowski, główny analityk Expander Advisors.

Zdolność kredytowa Polaków - zalecenia KNF

REKLAMA

Do końca marca br. polskie banki były zobowiązane wdrożyć nowe zalecenia Komisji Nadzoru Finansowego, zgodnie z którymi przy wyliczaniu zdolności kredytowej banki muszą uwzględniać wyższe koszty utrzymania gospodarstwa domowego (co ma związek m.in. z wysoką inflacją). Po drugie, fundusze przeznaczane co miesiąc na spłatę rat i innych zobowiązań finansowych nie mogą przekraczać 40 proc. dochodów w przypadku osób o niższych zarobkach i 50 proc. przy wyższym wynagrodzeniu. Po trzecie, KNF zarekomendowała też bankom, aby do liczenia zdolności kredytowej przyjmowały oprocentowanie powiększone o 5 pkt proc. (wcześniej było to 2,5 pkt proc.).

Nowe zalecenia mają ograniczyć ryzyko kredytowe dla sektora bankowego, ale – w połączeniu z serią podwyżek stóp procentowych – jednocześnie mocno obniżyły dostępność kredytów hipotecznych. W ciągu zaledwie miesiąca zdolność kredytowa spadła o ok. 1/4, natomiast w porównaniu z wrześniem ub.r. – czyli okresem przed podwyżkami stóp procentowych – w wielu przypadkach dostępna kwota kredytu jest o ponad połowę niższa.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zdolność kredytowa Polaków  - komu spadła najbardziej

Jak szacuje Expander, najbardziej ucierpiały m.in. rodziny z dziećmi. Przykładowo dla małżeństwa z dwójką dzieci i dochodem 6 tys. zł netto jeszcze we wrześniu br. średnia dostępna kwota kredytu wynosiła 315 tys. zł. Obecnie jest to raptem ok. 136 tys. zł.

Przekładając to na wielkość mieszkania, ktoś, kogo jeszcze kilka miesięcy temu było stać na 60 mkw., teraz może pozwolić sobie tylko na zakup kawalerki, chyba że zmieni lokalizację na tańszą – mówi Jarosław Sadowski.

Słaba dostępność kredytów hipotecznych w oczywisty sposób pociąga za sobą spadek popytu na mieszkania. Nie wszyscy, którzy planowali kupić własne M, dziś mogą sobie na to pozwolić.

Na rynku pierwotnym już obserwujemy spadki sprzedaży. Według danych, które publikują deweloperzy, te spadki przekraczają 20 proc. i pewnie w najbliższych miesiącach mogą się utrzymać na takim poziomie – mówi główny analityk Expandera. – Na rynku wtórnym sytuacja jest jak na razie lepsza. Decydujące będzie jednak to, czy ci, którzy kupili mieszkania w ostatnich dwóch latach, poradzą sobie ze spłatą kredytów. Jeżeli dzięki rządowej pomocy, np. wakacjom kredytowym czy Funduszowi Wsparcia Kredytobiorców, nie będą zmuszeni do wyprzedaży mieszkań, to na rynku wtórnym sytuacja pozostanie trochę lepsza. Natomiast jeśli nagle pojawi się duży wysyp ofert mieszkań kupionych w ostatnich dwóch latach, to na rynku raczej nie będzie tak dużego popytu, aby je wchłonąć.

Kredyt bez wkładu własnego ma ułatwić dostępność kredytów hipotecznych

Kupno własnego M ma ułatwić rządowy program „Mieszkanie bez wkładu własnego” (MBWW), który wystartował 26 maja br. Problemem mogą być jednak niskie limity, przez co w niektórych miastach trudno będzie znaleźć lokal w cenie, która zmieści się w limicie uprawniającym do uzyskania preferencyjnego kredytu (przykładowo w Warszawie limit dla mieszkań z rynku pierwotnego wynosi w tej chwili nieco ponad 10 tys. zł, przy średniej cenie transakcyjnej w I kwartale br. na poziomie ponad 12,4 tys. zł).  

Pod tym względem sytuacja wygląda najgorzej w Szczecinie, gdzie te limity są dużo poniżej średnich cen na rynku. Natomiast dość łatwo będzie znaleźć mieszkanie w miastach takich jak Olsztyn czy Opole. Tam limity są już wyższe niż średnie stawki rynkowe  mówi Jarosław Sadowski.

Według danych NBP w I kwartale br. średnie ceny transakcyjne nowych mieszkań wzrosły o 19 proc., a używanych – o 15 proc. w porównaniu do poziomu przed rokiem. Rekordzistami były Białystok i Zielona Góra, gdzie ten wzrost w ujęciu rocznym wyniósł kolejno aż 33 oraz 30 proc.

Spadków cen jeszcze nie widać, ale myślę, że one prawdopodobnie się pojawią, bo mamy duży spadek popytu, a jednocześnie w budowie wciąż jest bardzo dużo mieszkań, które będą oddawane w kolejnych kwartałach – mówi ekspert Expandera. – Jest też jednak i druga strona medalu, mianowicie mocno rosną ceny materiałów budowlanych. To powoduje, że deweloperom też nie opłaca się sprzedawać mieszkań zbyt tanio, bo wówczas musieliby je sprzedawać ze stratą.

Jak podkreśla, spadki cen – jeśli wystąpią – nie będą gwałtowne. Poprzedni cykl obniżek, który rozpoczął się w 2008 roku, trwał do 2013 roku i wówczas nastąpiła stabilizacja cen.

 Komuś, kto zapłacił za mieszkanie określoną cenę, trudno się będzie pogodzić z tym, że musi je sprzedać taniej, więc na początku będzie chciał uzyskać tę cenę, którą pierwotnie planował, potem może po kilku miesiącach zdecyduje się na niewielką obniżkę, jeżeli się ktoś nie znajdzie, to znowu wprowadza obniżkę. To wszystko rozkłada się na miesiące, czasami na lata, więc nie spodziewałbym się tu dużych spadków w krótkim okresie – mówi Jarosław Sadowski.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: Newseria.pl

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Nieruchomości
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Kiedy najlepiej siać trawnik?

Trawnik to podstawa każdego ogrodu. Kiedy siać trawę, aby gęsto i zdrowo rosła? Jak siać trawnik krok po kroku?

Deweloperzy na Giełdzie Papierów Wartościowych

Po co deweloperom mieszkaniowym Giełda Papierów Wartościowych? Jakie korzyści im przynosi? Dlaczego niektórzy po latach obecności na giełdzie rezygnują z niej? 

Kiedy jest zimna Zośka 2024? Kiedy są zimni ogrodnicy?

Kiedy jest zimna Zośka 2024? Kiedy są zimni ogrodnicy i jakie są ich imiona? Co oznacza ta data dla ogrodników i rolników? Jakie znane przysłowia wiążą się z tym zjawiskiem?

Dzicy lokatorzy w Polsce idą śladem hiszpańskich ocupas. Jest obywatelski projekt ustawy, który ma ich powstrzymać

Osoba, która porusza się bez zgody właściciela jego samochodem traktowana jest przez prawo jako złodziej. Jeśli zajmie cudze mieszkanie, ma więcej praw od właściciela, bo ten musi nawet płacić czynsz wspólnocie mieszkaniowej. To tak jakby prawo zakazywało właścicielowi tego kradzionego auta jeszcze fundować złodziejowi paliwo.

REKLAMA

Czy ceny mieszkań nadal będą rosły?

Minister Rozwoju i Technologii, Krzysztof Hetman, ocenił w Radiu Zet, że deweloperzy zwiększyli podaż mieszkań, przewidując wprowadzenie programu "Mieszkanie na start" oraz programu wsparcia rozwoju budownictwa społecznego.

Wiosenne wyzwania finansowe Polaków. Remont domu na czele listy

Według najnowszego badania przeprowadzonego przez Santander Consumer Bank "Polaków Portfel Własny: wiosenne wyzwania 2024", aż 38% respondentów wskazało, że największym wydatkiem, jaki planują ponieść wiosną, jest remont domu. Co więcej, 58% badanych planuje sfinansować swoje projekty z bieżących dochodów.

Kredyty hipoteczne z WIBOR-em. Abuzywne formuły zmiany oprocentowania niezgodne z unijnym rozporządzeniem BMR

Wraz z wejściem rozporządzenia BMR umowy kredytowa zawierające niedozwolone zapisy powinny zostać aneksowane i dostosowane do nowego porządku prawnego. Brak dostosowania umowy może skutkować tym, że umowa zawarta wiele lat temu może okazać się nieważna.

Nowe mieszkania w starej przestrzeni - rewitalizacja centrów miast

Centra wielkich miast są atrakcyjnymi miejscami nie tylko do pracy, ale też do mieszkania. Swobodny dostęp do miejskiej infrastruktury zapewnia tam wygodne funkcjonowanie na co dzień. Niestety, gęsta zabudowa – typowa dla centrum – ogranicza możliwość budowania nowych lokali, zarówno komercyjnych, jak i mieszkalnych. Zdaniem architektów i urbanistów skutecznym rozwiązaniem tego problemu są rewitalizacje zabytkowych kamienic i nadbudowy. Wciąż jednak można odnieść wrażenie, że potencjał istniejących budynków pozostaje niewykorzystany.

REKLAMA

Ustawa w sprawie dzikich lokatorów - powstał obywatelski projekt. Co zrobić, żeby w Polsce nie było jak w Hiszpanii? Coraz więcej mieszkań jest zajmowanych bezprawnie

- Nie możemy pozwolić na to, by uczciwie pracujący obywatele byli terroryzowani przez dzikich lokatorów. Niestety z miesiąca na miesiąc rośnie ilość zgłoszeń, że mieszkanie, które miało być wynajmowane komercyjnie, jest po prostu zagrabiane przez dzikich lokatorów. Jeżeli nie dojdzie do zmian w prawie możemy spodziewać się, że niebawem zaleje nas fala dzikich lokatorów jeszcze większa niż w czasie pandemii – mówi Małgorzata Marczulewska, detektyw i windykator.
Małgorzata Marczulewska wspólnie z prawnikami z kancelarii Wódkiewicz & Sosnowski: mec. Grażyną Wódkiewicz oraz mec. Markiem Jarosiewiczem przygotowali projekt ustawy, który miałby pomagać w odzyskiwaniu mieszkań zajmowanych przez dzikich lokatorów. W Internecie dostępna jest petycja w tej sprawie. 

Dom za 1 euro. Jakie są warunki?

Władze miasteczka Saint-Amand-Montrond, położonego w centralnej Francji, podjęły niecodzienną inicjatywę. Wystawiły na sprzedaż dom za symboliczną kwotę 1 euro. Jest jednak pewien warunek - nabywca musi zobowiązać się do zamieszkania w nim na co najmniej 10 lat.

REKLAMA