REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Kredyty we frankach. Uchwały frankowej może nie być 25 marca

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Dziennik Gazeta Prawna
Największy polski dziennik prawno-gospodarczy
Kredyty we frankach. Uchwały frankowej może nie być 25 marca
Kredyty we frankach. Uchwały frankowej może nie być 25 marca
Fotolia
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Kredyty we frankach. Uchwały frankowej Izby Cywilnej może nie być 25 marca. Powód: podział na starych i nowych sędziów Sądu Najwyższego.

Kredyty we frankach - uchwała SN

Uchwała Izby Cywilnej Sądu Najwyższego w sprawie kredytów denominowanych i indeksowanych w walutach obcych ma być przełomem w sporze między bankami a kredytobiorcami. Może jednak nie zostać podjęta w wyznaczonym terminie, czyli 25 marca. Powód? Spór między tzw. starymi a nowymi sędziami Sądu Najwyższego. Ci pierwsi bowiem mają opory przed wspólnym orzekaniem z tymi drugimi, gdyż status osób powołanych do SN na zasadach wprowadzonych przez PiS nadal budzi poważne wątpliwości. A w ostatnim czasie, w związku z wydawanymi przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzeczeniami, wątpliwości te tylko się pogłębiają.

REKLAMA

Uchwała frankowa. Nowi w mniejszości

REKLAMA

O tym, że problem tego typu może się pojawić w SN, pisaliśmy już w październiku ub.r. przy okazji zupełnie innej sprawy. Chodziło o pomysł Małgorzaty Manowskiej, I prezes SN, aby pewne kwestie dotyczące rynku ubezpieczeniowego rozstrzygnęły wspólnie Izba Cywilna SN oraz nowa, złożona z samych tzw. nowych sędziów SN Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych. Już wówczas z IC SN płynęły sygnały, że orzekający odbierają to jako pułapkę mającą wymusić na nich, aby zasiedli wspólnie do stołu z osobami, które zostały wybrane do SN w budzącej wątpliwości procedurze i w ten sposób, pośrednio, uznali ich status.

Jak wynika z naszych informacji, problem pojawił się znowu przy okazji uchwały frankowej. Jej pomysłodawczynią jest także prof. Manowska, sama zaliczana do grupy nowych sędziów. Jako I prezes SN złożyła ona wniosek o rozstrzygnięcie przez pełny skład IC SN zagadnień prawnych dotyczących tematyki kredytów walutowych.

W IC na 26 osób tylko osiem zaliczanych jest do grona tzw. nowych sędziów. Starzy mają więc większość, a to oznacza, że losy wniosku I prezes SN, a tym samym rozstrzygnięcia w tej sprawie, pozostają niepewne.

Trzy opcje

– Możliwości jest kilka. Skład orzekający, jak to jest w każdym postępowaniu, w pierwszej kolejności będzie musiał stwierdzić, czy wniosek, który ma rozpoznać, pochodzi od podmiotu uprawnionego – słyszymy od jednego z sędziów.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

Małgorzata Manowska zaliczana jest do grona osób, których status jako sędziego SN jest podważany. Kwestionowana jest też procedura, w wyniku której objęła ona urząd I prezesa SN. Gdyby skład orzekający uznał, że wniosek nie pochodzi od podmiotu uprawnionego, nie pozostawałoby mu nic innego, jak umorzyć postępowanie.

Bardziej prawdopodobny jest wariant zmiany terminu rozpoznania wniosku I prezes. Stanie się tak, jeśli IC SN będzie czekać na to, co z uchwałami Krajowej Rady Sądownictwa, na mocy których do SN trafili tzw. nowi sędziowie SN, zrobi Naczelny Sąd Administracyjny. Uchwały zostały zaskarżone do NSA już w 2018 r., jednak sąd w jednej z tego typu spraw zawiesił postępowanie, gdyż skierował do TSUE pytania prejudycjalne. Powód zawieszenia ustał, gdyż TSUE udzielił odpowiedzi 2 marca i przyznał, że NSA jest władny badać uchwały KRS dotyczące konkursów do SN. Jak wynika z naszych nieoficjalnych informacji, terminy rozpoznania tych spraw NSA może wyznaczyć jeszcze w tym tygodniu. Z perspektywy IC SN te rozstrzygnięcia mogą wpłynąć w sposób znaczący na postrzeganie statusu osób, które znalazły się w SN na skutek zaskarżonych uchwał KRS.

Jest jeszcze jedna opcja, choć ona wygląda na najmniej prawdopodobną. Chodzi o zerwanie quorum potrzebnego do podjęcia przez izbę uchwały. Regulamin SN wymaga bowiem udziału 2/3 sędziów izby. Jak jednak słyszymy, sędziowie nie są zbyt chętni do stosowania tego typu metod. – Faktem jest, że formalnie jakiś wniosek wpłynął. Nie można więc tego faktu ignorować, trzeba się do niego jakoś odnieść – mówi nam jeden z sędziów.

Krystian Markiewicz, prezes Stowarzyszenia Sędziów Polskich „Iustitia”, uważa, że tzw. starzy sędziowie SN mają wszelkie możliwe narzędzia, w tym dotychczasowe orzecznictwo TSUE, które pozwalają im uznać, że nie mogą w tej sprawie orzekać. – Z całą pewnością nie mogą podejmować jakiegokolwiek orzeczenia z neosędziami. To bowiem byłoby oczywiście sprzeczne z uchwałą trzech połączonych izb SN, w wydaniu której brali przecież udział i która ma przecież moc zasady prawnej – zauważa prezes Markiewicz.

Gra na czas

I prezes SN zadała Izbie Cywilnej sześć pytań. Odpowiedzi mają ujednolicić linię orzeczniczą w sprawach, jakie frankowicze wytaczają bankom. Najważniejsze pytanie dotyczy terminu biegu przedawnienia roszczeń w przypadku stwierdzenia nieważności umowy. Odpowiedź może oznaczać, że w przypadku niektórych kredytów bankowe roszczenia się przedawniły i wtedy frankowicz nie musiałby niczego bankowi oddawać, za to mógłby zażądać zwrotu zapłaconych rat.

Poślizg w wydaniu uchwały przez IC SN byłby na rękę bankom. Od momentu wyznaczenia daty posiedzenia Sądu Najwyższego działają one pod dużą presją czasu. Pomysł systemowych ugód, jakie banki miałyby zawierać z frankowiczami – co rozbroiłoby sądową bombę niebezpieczną dla systemu finansowego – został zaprezentowany przez przewodniczącego Komisji Nadzoru Finansowego w połowie grudnia ubiegłego roku. Czasu, jaki dostały banki na wypracowanie modelu ugód, nie było więc dużo, na pewno mniej, niż się tego początkowo spodziewały. Ze względu na wagę sprawy (koszt porozumień to, według wyliczeń KNF, 34,5 mld zł) decyzje będą musieli podejmować właściciele na walnych zgromadzeniach. Z dziewiątki banków, które pracują nad ugodami, kilka wyznaczyło już daty walnych zgromadzeń na przyszły tydzień, na krótko przed spodziewanym orzeczeniem SN. Zarządy mają na nich przedstawiać akcjonariuszom informacje w sprawie stanu portfeli frankowych i wpływu na nie potencjalnych sporów w sądach. Ścigają się z czasem, bo ewentualne najbardziej niekorzystne dla nich stanowisko Sądu Najwyższego – o przedawnieniu roszczenia banku wobec klienta – może zdemotywować frankowiczów do zawierania porozumień, a same banki wpędzić w gigantyczne koszty. W najgorszym wariancie może to być nawet 234 mld zł. ©℗

Małgorzata Kryszkiewicz

Zapisz się na newsletter
Szukasz mieszkania, budujesz dom, remontujesz? Chcesz wiedzieć jak pielęgnować ogród albo jak oszczędnie ogrzewać swoją nieruchomość? Zapisz się na nasz newsletter i zyskaj dostęp do praktycznych wskazówek oraz najnowszych ofert na rynku!
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Nieruchomości
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Nieruchomość w Hiszpanii: kiedy korzystniejszy jest zakup na osobę prywatną, a kiedy na firmę, wyjaśniają eksperci

Zakup nieruchomości w Hiszpanii, zwłaszcza w celach inwestycyjnych wymaga dokładnej analizy nie tylko prawnej i podatkowej, ale i biznesowej. Warto więc sięgnąć po opinie ekspertów, którzy przedstawią plusy i minusy możliwych do zastosowania w praktyce rozwiązań.

Mieszkanie w kurorcie: najdrożej jest w Zakopanem, ale lista miejscowości z mieszkaniami dla bogatych jest długa

Zakopane najdroższą miejscowością wypoczynkową w Polsce. Ile zatem trzeba zapłacić za lokum z rynku pierwotnego w górach, nad morzem oraz nad jeziorami Warmii i Mazur? Czy stać na to średniozamożnego Polaka. Gdzie kupować letnie mieszkanie dla siebie, a gdzie w celach inwestycyjnych?

Kto kupuje mieszkania w połowie 2025 roku i jak płaci? Kredyt nadal za drogi – klienci płacą częściej gotówką

Jaka grupa nabywców jest obecnie najaktywniejsza na rynku nowych mieszkań? Czy wysoki koszt kredytu i brak rządowego programu wsparcia kupujących sprawia, że dominują nabywcy inwestycyjni i gotówkowi? Jakie projekty najczęściej wybierane są przez inwestorów? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

Własne mieszkanie bez zaciągania na całe życie kredytu hipotecznego: czy to jest możliwe i jaki jest na to sposób

Budownictwo społeczne to nie wybór z konieczności, a z rozsądku. Dla wielu ludzi to jedyna droga do niezależności mieszkaniowej – nie przez kredyt czy dziedziczenie, ale przez system, który stawia na stabilizację i powszechną dostępność.

REKLAMA

Reforma planowania i zagospodarowania przestrzennego. Decyzja o warunkach zabudowy na starych zasadach tylko do końca roku

Nadchodzą duże zmiany w zakresie wydawania decyzji o warunkach zabudowy. Gminy będą mogły zablokować inwestycje. Celem zmian - zapobieganie chaotycznej suburbanizacji i dewastacji przestrzeni.

Zaraz po obniżce stóp procentowych, rekordowa liczba zapytań o kredyty hipoteczne

Doradcy kredytowi: konsumenci ruszyli po kredyty mieszkaniowe. Po obniżce stóp procentowych przyszła fala zapytań o zdolność kredytową i dostępność mieszkań. Wcześniej wysokie stopy procentowe, a w konsekwencji wysokie oprocentowanie kredtów mieszkaniowych , hamowały popyt na kredyty i w konsekwencji oddalały decyzje o zakupie mieszkania.

Ceny materiałów budowlanych coraz bardziej stabilne, zachęcają do remontów i budowy nowych domów

Zapowiadana kolejna fala podwyżek cen materiałów budowlanych nie nadchodzi. Głównie dlatego, że spodziewany boom w budownictwie odsuwa się w czasie. Ceny materiałów budowlanych są więc stabilne a nawet notują niewielki spadek. To oznacza, że wciąż jest dobry czas na remonty lub rozpoczęcie budowy nowego domu.

Hiszpania na topie, ale Polacy kupują mieszkania także w innych krajach południowej Europy

W całym 2024 roku serwisy Morizon.pl i Gratka.pl odnotowały blisko 70 tysięcy zapytań dotyczących ofert sprzedaży mieszkań i domów w Hiszpanii, Bułgarii, Grecji, Portugalii, Włoszech i Chorwacji, a tylko w kwietniu 2025 roku było ich ponad 7 tysięcy.

REKLAMA

To już pewne: ceny mieszkań mają być jawne. Jak nowe przepisy wpłyną na rynek nieruchomości

Rynek nieruchomości nie ma nic przeciwko jawności cen mieszkań, ale ustawa musi być dobrze przygotowana, apelują deweloperzy do legislatorów. Czy ta rewolucja cenowa zmieni coś zasadniczo na rynku nieruchomości?

Jak program Pierwsze klucze wpłynie na rynek mieszkaniowy?

Jak program Pierwsze klucze wpłynie na rynek mieszkaniowy? Jaką skalę mogą mieć realizowane inwestycje? Sondę opracował serwis nieruchomości dompress.pl.

REKLAMA