REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Powrót do normalności w budownictwie mieszkaniowym w czerwcu 2020 r.

Powrót do normalności w budownictwie mieszkaniowym w czerwcu 2020 r.
Powrót do normalności w budownictwie mieszkaniowym w czerwcu 2020 r.
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Gwałtowny wzrost aktywności deweloperów – tak wyglądał czerwiec 2020 r. na rynku nieruchomości w Polsce. Była to odpowiedź na szybko odbudowujący się popyt na mieszkania, efekt odblokowanych procedur administracyjnych i kolejny symptom szybkiego powrotu do normalności w mieszkaniówce.

Szybko wracająca do normy sprzedaż mieszkań to najpewniej jeden z głównych powodów, dla których czerwiec przyniósł bardzo dobre dane z sektora budownictwa mieszkaniowego. W porównaniu do maja mieliśmy do czynienia z ponad 50-proc. wzrostem liczby mieszkań, na których budowę wydano pozwolenia – wynika z danych GUS o dokonaniach deweloperów. Dobrego wyniku można się było przed miesiącem spodziewać, choć skala poprawy zaskakuje.

Największym pozytywnym zaskoczeniem jest za to wzrost o ponad połowę (względem maja) liczby mieszkań, których budowę deweloperzy rozpoczęli. To najlepszy prognostyk szybkiego powrotu rynku mieszkaniowego do normalności. W odróżnieniu od liczby wydanych pozwoleń na budowę, pokazuje on bowiem zazwyczaj faktyczne działania – wejście robotników na plac budowy – a nie tylko wydanie decyzji administracyjnej – jak w przypadku informacji o pozwoleniach na budowę. Ponadto wzrost liczby rozpoczynanych budów wynika często w dużej mierze z faktu, że deweloperzy muszą uzupełnić ofertę mieszkań posiadanych na sprzedaż, co znowu może świadczyć o aktywności kupujących i szybkim wracaniu do normalności.

REKLAMA

Deweloperzy przenoszą akcent na nową produkcję

Z pozoru tylko martwić mogą dokonania w zakresie oddawania lokali do użytkowania. Dlaczego tylko z pozoru? Spadek o niecałe 7% (względem maja) łączyć należy z efektem wysokiej bazy. Po prostu przed miesiącem deweloperzy skupiali się nad kończeniem prowadzonych inwestycji i oddano ich do użytkowania rekordowo dużo. Obserwowany w tym zakresie spadek w czerwcu nie jest więc żadnym zaskoczeniem. Względem poziomu sprzed roku mamy bowiem ponad 15-proc. wzrost. Ponadto, w połączeniu z wcześniej wspomnianymi informacjami o pozwoleniach i rozpoczętych budowach, najnowszą publikację GUS można interpretować w taki sposób, że deweloperzy przestali się skupiać jedynie na kończeniu prowadzonych inwestycji i w obliczu ogólnego powrotu optymizmu, widzą też potrzebę rozkręcania nowych projektów.

Optymizm ten wspierają też odmrożone procedury administracyjne. Dla rynku mieszkaniowego kluczowe są oczywiście rekordowo niskie stopy procentowe. To dzięki nim kredyty są teraz o 1/3 tańsze niż na początku roku, choć banki stawiają potencjalnym kredytobiorcom znacznie wyższe wymagania odnośnie wkładu własnego czy stabilności dochodów. Niskie stopy procentowe skutkują też niemal zerowym oprocentowaniem lokat bankowych, a to przy wciąż wzmożonej inflacji, wprost zmusza wiele osób do poszukiwania innego niż depozyt sposobu lokowania oszczędności. Wielu Polaków taką bezpieczną przystań dla kapitału odnajduje właśnie na rynku nieruchomości. Pewnie też dlatego już w drugiej połowie kwietnia obserwowaliśmy wzrost zainteresowania mieszkaniami w dużych miastach, a niedługo potem wrócił on już do normy – wynika z szacunków HRE Investments opartych o dane Google.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Czerwiec lepszy niż przed rokiem

Z najnowszej publikacji urzędu statystycznego możemy się też dowiedzieć jak czerwiec br. wypada na tle szóstego miesiąca ubiegłego roku. Pomimo epidemii takie porównanie wypada bardzo pozytywnie. W każdym z badanym obszarów mamy do czynienia z dwucyfrowymi wzrostami. Jedynie liczba rozpoczynanych budów przez deweloperów nie wróciła jeszcze do poziomu sprzed epidemii, ale tu brakuje nam już niewiele – w czerwcu liczba mieszkań, których firmy zaczęły budowy była o 11,6% niższa niż w czerwcu 2019 roku. Jeśli nie będziemy już mieli do czynienia z drugą falą zarazy albo kolejną odsłoną lockdownu, to coraz więcej informacji sugeruje, że na rynek mieszkaniowy normalność wróci nadspodziewanie szybko.

Ale budownictwo mieszkaniowe to nie tylko deweloperzy. Wciąż sporo mieszkań budują Polacy sami dla siebie, co urząd statystyczny nazywa budownictwem indywidualnym. Z tego sektora także płyną dobre dane. Mamy tu do czynienia ze wzrostami właściwie w każdym z badanych obszarów. Częściowo może to wynikać odreagowania po zatorach administracyjnych, z którymi przyszło nam się mierzyć na początku epidemii. Nie wykluczone jednak, że widzimy też pierwsze symptomy wyprowadzania się Polaków z dużych miast na obrzeża. Dopiero czas pokaże na ile jest to posunięcie racjonalne skoro epidemia ma być zjawiskiem przemijającym. Z historii wiemy, że wiele takich wcześniejszych eksodusów kończyło się powrotem do dużych miast, gdzie życie jest prostsze.

Bartosz Turek, analityk HRE Investments

Polecamy: Prenumerata elektroniczna Dziennika Gazety Prawnej KUP TERAZ!

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: HRE Investments

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Nieruchomości
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Czy zmusimy sąsiada do wykoszenia działki?

Podczas przemierzania polskich wsi, a nawet miast można czasem zauważyć, że zadbane posesje sąsiadują z działkami, które są zarośnięte wysoką trawą, chwastami lub inwazyjnymi krzewami (np. tarniną). Taka sytuacja bywa niekomfortowa dla sąsiadów. Chodzi nie tylko o względy typowo estetyczne. Przykładem innych problemów jest chociażby szybkie rozsiewanie się chwastów po okolicy. W związku z powyższym, eksperci portalu RynekPierwotny.pl postanowili wyjaśnić, czy istnieje jakaś prawna recepta na problemy związane z zarośniętą działką sąsiada.  Istniejące warianty wpływania na właściciela sąsiedniej działki nie dają niestety gwarancji powodzenia. Tym niemniej, warto je poznać. 

Czy w ukończonych osiedlach są jeszcze jakieś mieszkania?

Czy inwestycje deweloperów sprzedają się na bieżąco, czy w ukończonych osiedlach można jeszcze znaleźć ciekawe mieszkania? Jaki mają metraż? W jakich są cenach? Gdzie są zlokalizowane?

Wakacje kredytowe - na co przeznaczyć środki z zawieszonych rat kredytu?

Wakacje kredytowe 2024. Również i w tym roku można składać wnioski o zawieszenie łącznie do czterech rat kredytu hipotecznego. Zostaną one przesunięte na koniec okresu spłaty bez dodatkowych odsetek czy opłat. Z danych Związku Przedsiębiorstw Finansowych (ZPF) wynika, że obecnie problemy z terminową spłatą zobowiązań, w tym kredytów, ma blisko 1/3 Polaków. 

W maju ciąg dalszy korekty danych GUS budownictwa mieszkaniowego

Najnowsza informacja GUS, publikująca wstępne dane budownictwa mieszkaniowego w maju oraz pięciu pierwszych miesiącach bieżącego roku, potwierdziła zapoczątkowaną miesiąc wcześniej korektę ich półtorarocznego trendu wzrostowego. 

REKLAMA

Deweloperzy wstrzymują inwestycje. Co z nowym programem kredytowym?

Spółki deweloperskie nadal ograniczają tempo inwestycji. Na rynku widać wyraźne oczekiwanie na informacje dotyczące nowego programu kredytowego.

Czy kupujący mieszkania zbuntują się przeciwko wysokim cenom?

Biura sprzedaży firm deweloperskich i agencji pośrednictwa zaczęły pustoszeć, co w ocenie niektórych obserwatorów rynku mieszkaniowego może być wstępem do obniżek cen mieszkań. Eksperci portalu GetHome.pl sprawdzili, czy faktycznie kupujący mają już dość płacenia za nie bajońskich sum. 

Czy warto teraz inwestować w nieruchomości? [WYWIAD]

Czy to dobry czas na inwestycję w nieruchomości? Jakie są największe wady i zalety tego rodzaju inwestycji? Jakich błędów się ustrzegać? Odpowiada dr Paweł Kobierski, prezes zarządu Sun & Snow Real Estate. 

Decyzja Europejskiego Banku Centralnego o obniżce stóp wpłynie prawdopodobnie na wzrost cen nieruchomości

Szef działu rynków kapitałowych i nieruchomości biurowych w JLL Marcin Sulewski ocenia, że decyzja Europejskiego Banku Centralnego o obniżeniu stóp procentowych wpłynie pozytywnie na rynek inwestycyjny. Spowoduje obniżenie kosztów finansowania, a płynność na rynku finansowym powinna wzrosnąć, co implikuje ożywienie na rynku inwestycyjnym, wzrost zainteresowania inwestorów i prawdopodobnie też wzrost cen nieruchomości.

REKLAMA

Najtańsze nowe mieszkania [czerwiec 2024 r.]. Ile kosztują u deweloperów?

Za jaką cenę kupimy najtańsze, nowe mieszkania? Jaki mają metraż? W których osiedlach je kupimy? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

Termomodernizacja. Polacy są sceptyczni co do unijnej dyrektywy dotyczącej modernizacji budynków

Przyjęta na początku 2024 r. dyrektywa EPBD ma sprawić, że w ciągu kolejnych 26 lat budynki w Unii Europejskiej nie będą emitować gazów cieplarnianych. Mamy istotną grupę, około 1/3 Polaków, którzy dosyć sceptycznie oceniają nowe wymogi.

REKLAMA