Czy apartamentowce są jeszcze modne?
REKLAMA
REKLAMA
Apartamentowce ciągle są jeszcze modne, jednak nie zapewniają takie komfortu użytkowania jak willowe rezydencje, dlatego zamożni Polacy coraz częściej szukają ciszy i spokoju nieopodal dużych miast lub na ich obrzeżach. Analiza przeprowadzona przez Lion’s House i Home Brokera wykazała, że przez ostatnie pięć miesięcy 2012 roku liczba osób zainteresowanych kupnem rezydencji wzrosła aż sześciokrotnie.
REKLAMA
Zobacz także: Rezydencja Pałacowa – pierwsze inteligentne domy w Polsce
– Dostrzegamy wśród naszych klientów swego rodzaju przesyt ofertą apartamentowców. Zamożne osoby coraz częściej szukają luksusu, ale w innym wymiarze. Dlatego pytają o ofertę ekskluzywnych domów – relacjonuje Ewa Mieszkowska, doradca Lion’s House. – Wynika to stąd, że poszukują ciszy i spokoju, żeby po powrocie do domu odpocząć od codziennych stresów. Być może też jest to skutek tego, że polscy menedżerowie po prostu się bogacą – dodaje.
Fot. Lion's House
Spokój w cenie
Nie jest to odosobniona opinia, podobnie uważa Joanna Ways, główny projektant bliźniaczych willi powstających na warszawskim Mokotowie.
– Osoby zamożne, które na co dzień często są na świeczniku ze względu na sprawowane funkcje publiczne, czy wykonywaną bardzo intensywną pracę, szczególnie cenią sobie spokój, wygodę i domowe zacisze – mówi główny architekt Villa Roma. Takich możliwości często nie dają nawet prestiżowe apartamenty. Ewa Mieszkowska zwraca z kolei uwagę, że wolnostojącymi domami często interesują się też celebryci, którzy wystawieni na co dzień na światło kamer i blask fleszów szukają przystani, w której nie będą osiągalni dla paparazzi.
Rezydencje willowe
Rezydencje willowe zazwyczaj dodatkowo mają wielkie ogrody, w których można organizować wielkie przyjęcia na światowym poziomie. Apartamenty nie dają aż takich możliwości. Jest to jeden z powodów rosnącego zainteresowania willami.
–Właściciele rezydencji często organizują spotkania biznesowe i towarzyskie w swoim domu. Zaproszenie do domu jest wyrazem szacunku dla gości i świadczy o większej zażyłości niż spotkanie w restauracji – ocenia Joanna Ways.
Lion’s House przeprowadził analizę ofert luksusowych nieruchomości na dziesięciu największych rynkach w Polsce. Pod uwagę wzięte zostały domy jednorodzinne o powierzchni co najmniej 500 mkw., znajdujące się w miastach (nie licząc kamienic). Najpopularniejsze są wille dobrze skomunikowane z centrum miasta, najlepiej w bezpośredniej bliskości. Jak nie trudno się domyślić takich ofert jest niewiele.
Zobacz także: Ceny mieszkań w wybranych miastach Polski
Co oferuje rynek?
Największa nieruchomość spełniająca kryteria ma powierzchnię 1200 mkw. Rezydencja zlokalizowana jest w warszawskim Wawrze, zbudowana została w 2002 roku na działce o powierzchni 4000 mkw., która dodatkowo jest częściowo zalesiona.
Podobną powierzchnię ma dom w łódzkich Bałutach i wynosi ona 1112 mkw., dom powstał w 1995 roku na działce o powierzchni 3100 mkw.
Zobacz także: Zakup mieszkania na rynku wtórnym – na co zwrócić uwagę?
Średnia powierzchnia (mediana) wszystkich luksusowych nieruchomości wynosi 580 mkw. Jest to spowodowane tym, że w analizowanej puli przeważają budynki o powierzchni od 500 mkw. do 599 mkw. – jest to połowa wszystkich nieruchomości. Jest to dobra wiadomość dla osób, które szukają domu właśnie o takiej powierzchni, w tej grupie nieruchomości jest największy wybór. Z tego segmentu możemy nabyć również nową willę na warszawskim Mokotowie, w bliźniaczej zabudowie w stylu rzymskim, o powierzchni 600–699 mkw.
Luksusowy ogród
Okazuje się, że w wielu przypadkach ogród jest wielkim luksusem i nie posiadają go nawet ekskluzywne rezydencje. Częściej taka sytuacja dotyczy domów położonych w centrum miasta, w takim przypadku działka jest niewiele większa od powierzchni budynku. I w tym przypadku są wyjątki, w ofercie znajduje się dom na warszawskim Ursynowie z 1998 roku o powierzchni 660 mkw. i 6400 mkw. działki.
Ile kosztuje luksus?
Cena takie luksusowego domu uzależniona jest od standardu wykończenia, lokalizacji, roku budowy i wynosi od 800 tysięcy złotych do kilku milionów.
Źródło: Artur Wach, dyrektor Lion’s House
Zobacz także: Wieżowce Warszawy
REKLAMA
REKLAMA