REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Za rok kupisz większe mieszkanie?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Bartosz Turek
Bartosz Turek
analityk
Za rok przeciętnego nabywcę powinno być stać na większy lokal.
Za rok przeciętnego nabywcę powinno być stać na większy lokal.

REKLAMA

REKLAMA

Rekordowa podaż lokali, wzrost kosztu kredytu oraz planowane ograniczanie programu „Rodzina na swoim” – według doradców Home Broker - przyczynią się do spadku cen mieszkań w perspektywie kolejnych 12 miesięcy od maja począwszy. Rośnie popyt i fundusz płac - w efekcie za rok przeciętnego nabywcę powinno być stać na większy lokal.

Ceny mieszkań będą jednak spadały?

Prognozowany w perspektywie roku spadek cen mieszkań w największych miastach na poziomie 0,4%, wpisuje się w trend niewielkich zmian cen na rynku nieruchomości. W przeciągu ostatnich 12 miesięcy przeciętne „M” straciło na wartości, ale korekta ta była niewielka i wynosiła około 2%. Trzeba też pamiętać, że na rynku widoczne jest w tym aspekcie rozwarstwienie. Tam gdzie lokalizacja jest uznawana za dobrą lub prowadzone są inwestycje poprawiające walory okolicy, można spodziewać się wzrostów cen. Podobnie jest w przypadku niewielkich mieszkań, na które wciąż jest największy popyt. Z drugiej strony gorsze lokalizacje oraz duże mieszkania potaniały bardziej niż wynikałoby to ze średniej rynkowej.

REKLAMA

REKLAMA

Zobacz także: Rodzina na Swoim: limity cen budzą kontrowersje

Rozważając zmiany cen nie można także zapomnieć o inflacji, która nominalny spadek cen może pogłębić. Centralna projekcja inflacji, opublikowana przez Narodowy Bank Polski w marcu, wskazuje bowiem, że najprawdopodobniej na początku 2012 roku inflacja osiągnie poziom blisko 2,5%. Oznaczałoby to, że realny spadek cen mieszkań wyniósłby blisko 3%.

REKLAMA

Deweloperzy budują więcej

Obecnie na polskim rynku nieruchomości mamy największy w historii zasób mieszkań dostępnych w sprzedaży i to zarówno na rynku pierwotnym, jak i wtórnym. Warto tu przytoczyć dane GUS, które mówią, że deweloperzy w 2010 roku rozpoczęli budowę o przeszło 42% większej liczby mieszkań niż rok wcześniej. Pierwsze miesiące tego roku pokazują, że trend jest kontynuowany, choć już z mniejszą dynamiką. Nie pozostaje to bez wpływu na ceny.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zobacz także: Kupno mieszkania - krok po kroku

– Deweloperzy w Krakowie potrafią sprzedawać mieszkania z cenami niższymi o około 1 tys. zł za m2, niż oferowane na rynku wtórnym – zauważa Michał Swat, doradca Home Broker z Krakowa.

Nie pozostaje to bez wpływu na ceny mieszkań używanych. Trzeba jednak pamiętać, że te drugie posiadają w wybranych aspektach posiadają przewagę, która przekłada się na wyższą cenę. Po pierwsze przeważnie są już wykończone, okolica jest zagospodarowana, a ponadto nabywca nie ponosi ryzyka niepowodzenia projektu deweloperskiego.


"Rodzina na swoim"

Nie można także zapomnieć o zapowiedziach ograniczenia programu "Rodzina na swoim". W założeniu rządu ma ona polegać na wyłączeniu beneficjentów w wieku ponad 35 lat, obniżeniu limitów cen nieruchomości o ponad 21% i - co wydaje się najważniejsze - wyłączeniu z rządowego wsparcia kredytów zaciągniętych na zakup lokali używanych. Nie można jednak przecenić wpływu tego czynnika. Realne wydaje się ograniczenie popytu z tego tytułu na poziomie kilku procent. Dla porównania w wyniku kryzysu kilkukrotny spadek popytu wywołał spadek cen mieszkań na poziomie 10 – 15%.

Kredyt w walucie obcej

Ponadto od 2012 roku wejdzie w życie część zmian nowelizacji rekomendacji S. Ograniczą one dostęp do kredytów w walutach zagranicznych. Zgodnie z badaniami Home Broker dotknie to w największym stopniu osoby zarabiające więcej niż średnia krajowa. Zgodnie z rekomendacją S raty wszystkich kredytów, spłacanych przez danego kredytobiorcę, nie będą mogły przekroczyć 42% jego dochodów netto. Ponadto niezależnie od terminu, na który kredyt zostanie udzielony, banki będą musiały obliczać zdolność kredytową tak, jakby był on zaciągnięty na 25 lat. W efekcie zdolność kredytowa najlepiej zarabiających może w przypadku zadłużenia w zagranicznych walutach spaść nawet o blisko połowę.

Zobacz także: Przeprowadzka z mieszkania do domu

Zdolność kredytowa rośnie?

W kontekście kredytów nie sposób nie wspomnieć także o podwyżkach stóp procentowych realizowanych obecnie przez Radę Polityki Pieniężnej. Choć banki starają się te zmiany asekurować obniżając marże, to nie mogą tego robić w nieskończoność. Widoczny jest więc już w tym zakresie wpływ na zdolność kredytową przeciętnego kredytobiorcy. Podczas gdy od października do kwietnia kwota jaką mogła pożyczyć trzyosobowa rodzina z dochodem 5 tys. zł netto była relatywnie stała i wynosiła przeciętnie 425 tys. zł, to już w maju spadła ona do 414 tys. zł, czyli o niecałe 3%.

Powyższe dane świadczą o tym, że banki odrobinę mniej chcą pożyczyć za złotówkę dochodu. Nie można jednak tego czynnika przecenić zapominając o najświeższych danych GUS. Pokazały one bowiem, że fundusz wynagrodzeń rośnie. W kwietniu br. o 3,9% wzrosło r/r zatrudnienie, a o 5,9% przeciętne wynagrodzenie. Potencjalni nabywcy mają więc coraz więcej pieniędzy. Jak pokazują ponadto dane Home Broker i Open Finance sama liczba osób kupujących mieszkania także rośnie – w kwietniu br. zawarto bowiem o blisko 28% transakcji więcej niż w czwartym miesiącu 2010 roku.

Zobacz także: Czy w 2011 roku warto kupić mieszkanie używane, czy nowe?

Centralna prognoza nie uwzględnia jednak lokalnej specyfiki rynków nieruchomości. W tym zakresie należy zwrócić uwagę na przykład na Katowice, gdzie prognozowany wzrost cen w perspektywie roku powinien przekroczyć inflację i wynieść 2,8%. Powodem utrzymywania się relatywnie wysokiego optymizmu wśród ankietowanych w stolicy województwa śląskiego jest wysoki poziom siły nabywczej Katowiczan. Za przeciętną roczną pensję netto mogliby oni sobie pozwolić na zakup blisko 10 m2 mieszkania. Dla porównania w Krakowie, Trójmieście, Warszawie i Wrocławiu współczynnik ten wynosiłby od 5 do 6metrów. 

Zapisz się na newsletter
Szukasz mieszkania, budujesz dom, remontujesz? Chcesz wiedzieć jak pielęgnować ogród albo jak oszczędnie ogrzewać swoją nieruchomość? Zapisz się na nasz newsletter i zyskaj dostęp do praktycznych wskazówek oraz najnowszych ofert na rynku!
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Nieruchomości
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Elastyczność zamiast kredytu. Dlaczego młodzi Polacy coraz chętniej wybierają najem instytucjonalny?

Młodzi Polacy coraz rzadziej marzą o własnym mieszkaniu na kredyt. Zamiast tego stawiają na elastyczność, wygodę i bezpieczeństwo, jakie daje najem instytucjonalny (PRS). Ten segment rynku rośnie w rekordowym tempie – liczba mieszkań w tym standardzie wzrosła w Polsce o 30% w ciągu roku, a prognozy wskazują dalszy dynamiczny rozwój. Dlaczego właśnie PRS staje się symbolem nowoczesnego stylu życia młodych dorosłych?

Rynek mieszkań o wyższym standardzie - najnowsze dane

Jak duże jest obecne zainteresowanie mieszkaniami podwyższonego standardu i nieruchomościami premium? Jak szeroka jest oferta firm w tym segmencie oraz jakie są średnie ceny takich projektów? Czy deweloperzy planują nowe inwestycje o tym profilu? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

Czujniki czadu i dymu. Jak prawidłowo zamontować

Czad jest wyjątkowo niebezpieczny zwłaszcza w sezonie grzewczym. Nie jesteśmy wstanie go wyczuć ani zobaczyć. Na rynku dostępne są urządzenia nieco sprytniejsze od nas, które w przypadku zagrożenia poinformują o wysokim stężeniu tej niezwykle niebezpiecznej substancji, już za kilka dni montaż czujników dymu i czadu będzie obowiązkowy.

Zagospodarowanie przestrzenne: zmiany w ustawie powinny być przemyślane. Nowe przepisy wejdą w życie w połowie 2026 r.

Wielka reforma dotycząca planowania i zagospodarowania przestrzennego trwa. Jakie korekty nowelizacji ustawy przewidziano? Kiedy wejdą w życie nowe przepisy? Przedsiębiorcy wystosowali apel do rządzących.

REKLAMA

Pies hałasuje i zakłóca spokój. Czy potrzebne są nowe przepisy?

W przypadku hałaśliwych zwierząt domowych nie pomogą ani przepisy administracyjne, ani karne. Na problem zwraca uwagę Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich.

Bez tego papierka zapomnij o odszkodowaniu w razie pożaru

Mogłoby się wydawać, że skoro m. in. budynki mieszkalne jednorodzinne, garażowe, gospodarcze w zabudowie jednorodzinnej oraz obiekty budowlane budownictwa zagrodowego i letniskowego, nie wymagają prowadzenia dla nich książki obiektu budowlanego, to nie dotyczy też ich obowiązek dokonywania przeglądów niektórych instalacji – skoro nie ma książki, do której wynik takiego przeglądu można by wpisać. Jednak nic bardziej mylnego! W niniejszym artykule skupimy się na jednym z istotniejszych obowiązków właścicieli nieruchomości.

Ustawa o jawności nie wpłynęła na obniżenie cen mieszkań [Raport]

W III kwartale br. nastąpiło ożywienie popytu na rynku mieszkaniowym - wynika z raportu JLL. Wejście w życie ustawy o jawności cen wywołało falę korekt w cennikach deweloperów, ale ich wpływ na poziom cen był znikomy, ponieważ podwyżki i obniżki się zrównoważyły.

TBS-y na marginesie. Najtańszy najem w Polsce wciąż bez wsparcia państwa

Mimo kryzysu mieszkaniowego i galopujących cen, Towarzystwa Budownictwa Społecznego nadal działają w cieniu polityki państwa. Choć oferują najtańszy i najbezpieczniejszy najem w kraju, ich potencjał pozostaje niewykorzystany – procedury są zbyt skomplikowane, a finansowanie znikome. Jeśli to się nie zmieni, za kilka lat czeka nas jeszcze głębszy kryzys.

REKLAMA

Miało nie być podatku katastralnego, a jednak po cichu trwają prace – rewolucja w podatku od nieruchomości coraz bliżej?

Od kilku lat w debacie publicznej pojawia się temat istotnych zmian w podatku od nieruchomości i już kilkukrotnie opinia publiczna była sondowana przez władze potencjalnym wprowadzeniem podatku katastralnego. Okazuje się, że jednak z sejmowych komisji właśnie obraduje nad taką propozycją. Co znamienne, dzieje się to w okresie, gdy planowany deficyt w budżecie państwa sięgnie blisko 300 mld zł, zatem dodatkowe pieniądze z nowego i droższego sposobu opodatkowania nieruchomości mogłyby stanowić istotny zastrzyk dla budżetu kosztem właścicieli nieruchomości.

Podatek od nieruchomości 2026. Jakie będą nowe stawki i jak najlepiej opłacić daninę?

Podwyżki cen gazu, prądu i żywności to dopiero początek. Po waloryzacji emerytur i innych świadczeń, inflacja ponownie upomni się o swoje, tym razem poprzez wyższe opłaty za domy i mieszkania. W 2026 roku wiele gmin wykorzysta wskaźnik inflacji, by podnieść lokalne podatki. Kogo dotkną największe podwyżki i czy Twój budżet domowy wytrzyma kolejne obciążenie?

REKLAMA