Polski rynek mieszkaniowy najgorszy w Europie?
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
Łatwo można stwierdzić jak postrzegany jest polski rynek nieruchomości. Wystarczy porównać wydatki, które ponoszą najemcy z hipotetycznymi kwotami, jakie musieliby ponieść właściciele lokali, gdyby opłacali czynsz za wynajmowanie swoich mieszkań. Takie dane publikuje Eurostat - dzięki nim uda nam się oszacować ile mieszkań zajmowanych przez właścicieli przypada na jedno wynajmowane.
REKLAMA
Wynajem jest najmniej popularny w Bułgarii i Chorwacji. W tych państwach na jedno wynajmowane mieszkanie przypada 37 (w Chorwacji) i 73 (w Bułgarii) lokali zamieszkiwanych przez właścicieli. Pominięto ruch generowany przez turystów, pod uwagę zostały wzięte wyłącznie stałe miejsca zamieszkania. Najlepszymi wynikami mogą się pochwalić Niemcy, Szwedzi i Duńczycy. Najem jest tam bardzo rozpowszechniony. Na jedno mieszkanie wynajmowane przypada mniej niż 1,5 lokalu zajmowanego przez właściciela. Dziwić może w takiej sytuacji fakt, że taki wynik nie jest spowodowany niskimi cenami nieruchomości - są one zbliżone do średniej europejskiej.
Zobacz także: W jakich dzielnicach Polacy chcą mieszkać?
Dobra sytuacja jest również w Hiszpanii, na Litwie i Słowenii. Wynik jest dwukrotnie lepszy niż w Polsce. W krajach tych na jedno mieszkanie wynajmowane przypada od 15,6 do 13 lokali zajmowanych przez właścicieli. Co do sytuacji w Polsce - znajdujemy się na trzecim miejscu o najgorzej rozwiniętym rynku najmu. Na jedno mieszkanie przypada 28 lokali zajmowanych przez właścicieli. Jednak musimy pamiętać, że bardzo dużo umów nie jest rejestrowana, co za tym idzie trudno dokładnie określić jak wygląda rzeczywista sytuacja.
Zobacz także: Czy warto inwestować w mieszkania za granicą?
REKLAMA
REKLAMA