REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Deweloperzy walczą o grunty/ fot. Quelle Locum
Deweloperzy walczą o grunty/ fot. Quelle Locum
Quelle Locum

REKLAMA

REKLAMA

Polacy kupują coraz więcej mieszkań, a deweloperzy próbują zaspokoić ich potrzeby. Tym samym zmniejsza się ilość dostępnych pod budowę gruntów. Z roku na rok zaczyna brakować działek zlokalizowanych w atrakcyjnych częściach miast, a ich ceny rosną. Kolejnym problemem są zmiany prawne, uniemożliwiające zakup gruntów rolnych. Czy deweloperzy będą mieli trudności z pozyskaniem ziemi?

Brakuje atrakcyjnych gruntów

Z uwagi na trwający boom mieszkaniowy, deweloperzy jeden po drugim wprowadzają na rynek nowe inwestycje. Z danych GUS wynika, że od listopada 2016 roku do października 2017 liczba oddanych lokali wynosiła 86,8 tys., co oznacza wzrost o około 14% w stosunku do analogicznego okresu w poprzednich latach.

REKLAMA

REKLAMA

Według firmy badawczej REAS w ubiegłym kwartale 2017 roku w sześciu największych aglomeracjach sprzedano, aż 72 tys. mieszkań, a więc o około 23% więcej niż w tym samym okresie w poprzednim roku. Jak podaje NBP, ponad 60% lokali kupowanych jest za gotówkę. Polacy w ciągu kwartału na nowe lokum wydają w największych miastach około 4 mld zł.

Rekordowe wyniki oddawanych mieszkań, jak i budowy kolejnych sprawiają, że o grunty jest coraz trudniej, a rywalizacja o najlepszą lokalizację staje się niezwykle zacięta. Najwięksi deweloperzy rozpoczynają budowę kilku inwestycji w tym samym czasie, na bieżąco poszukując kolejnych działek. Przeszkodą nie są nawet rosnące ceny gruntów.

Z analizy przeprowadzonej przez Walter Herz wynika, że znalezienie dobrej działki w Warszawie jest bardzo problematyczne. Podobnie sytuacja wygląda w najbardziej atrakcyjnych lokalizacjach Krakowa, Gdańska oraz Wrocławia. W Katowicach czy Łodzi o ziemię jest już o wiele łatwiej.

- Rzeczywiście znalezienie odpowiednich gruntów pod zabudowę nie jest proste. Największym powodzeniem cieszą się działki położone w dobrze skomunikowanych rejonach miast. Oczywiście nie musi być to ścisłe centrum, ale ważne, aby w bliskim sąsiedztwie znajdowała się rozwinięta infrastruktura miejska - twierdzi Witold Padlewski ze spółki Quelle Locum. - Istotne jest również to czy ziemia jest objęta planem miejscowym, gdyż umożliwia to szybkie rozpoczęcie procesu inwestycyjnego - dodaje.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Ile kosztują działki budowlane?

REKLAMA

Najdroższe w kraju grunty budowlane znajdują się w Warszawie. Według raportu portalu Bankier.pl za 1 w październiku 2017 roku trzeba było zapłacić tam średnio 663,3 zł. Stosunkowo drogim miastem jest również Poznań, gdzie 1 kosztuje 433 zł. Na trzecim miejscu uplasował się Kraków - 382,9 zł za . W Gdańsku 1 to wydatek rzędu 350,6 zł, a we Wrocławiu 306,7 zł. Najtańsze działki znajdują się w Gorzowie Wielkopolskim, gdzie 1 kosztuje zaledwie 36,3 zł.

Z porównania cen miesiąc do miesiąca wynika, że w prawie wszystkich analizowanych aglomeracjach grunty pod zabudowę zdrożały. W Warszawie wzrost ten wynosi około 0,2%, w Poznaniu 5,5%, w Krakowie około 0,7%, a w Gdańsku 7,8%. Znaczący spadek cen zanotowano w Gorzowie Wielkopolskim, gdzie różnica pomiędzy wrześniem a październikiem wynosiła około 25%.

Zobacz również: Kupno - sprzedaż nieruchomości

- Rosnące ceny gruntów są w dużej mierze wynikiem ogromnego popytu na mieszkania, jak również nasilającej się wśród deweloperów konkurencji. Efektem tego jest mniejsza dostępność działek budowlanych, zwłaszcza w centrach dużych miast - wyjaśnia Witold Padlewski. - Deweloperzy, którzy nabywali ziemię, gdy jej wartość była niższa, są w stanie zaproponować klientom atrakcyjniejsze ceny - dodaje.

Negatywne skutki zmian prawnych

Regulacje z 30 kwietnia 2016 roku, o zmianach w obrocie prywatnymi gruntami rolnymi, przyczyniły się do zmniejszenia dostępu do terenów inwestycyjnych. Zgodnie z ustawą ziemia rolna, której powierzchnia przekracza 3 tys. m², może być nabyta wyłącznie przez rolników spełniających określone warunki, a także ich bliskich oraz samorządy, kościoły i związki wyznaniowe.

Pewne możliwości obejścia tych ograniczeń daje deweloperom ustawa o ochronie gruntów rolnych i leśnych, na podstawie której możliwa jest zmiana przeznaczenia ziemi rolnej na budowlaną. Jednak jest to proces długotrwały, a odrolnienie gruntu w niektórych przypadkach jest niemożliwe. Powszechnym problemem jest również brak miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego. W największych Polskich miastach, które są głównym celem deweloperów, duża część ziemi nie jest objęta planem miejscowym. Poza tym sporo z tych terenów to grunty rolne.

- Nie martwi to jednak wszystkich deweloperów. Wielu przygotowało się do tych zmian, tworząc już wcześniej tzw. banki ziemi, gwarantujące realizację przyszłych inwestycji przez kilka najbliższych lat. W tym momencie są oni w stanie zaoferować klientom atrakcyjnie położone nieruchomości, a także korzystniejsze rabaty - tłumaczy Witold Padlewski ze spółki Quelle Locum.

Popyt na rynku mieszkaniowym z roku na rok się zwiększa, a gruntów inwestycyjnych wciąż ubywa. Pozyskanie nowych terenów, na których szybko można rozpocząć budowę staje się coraz bardziej problematyczne. Dodatkowo sprawę komplikują bardzo długie procedury związane z przygotowaniem inwestycji. W wielu przypadkach uzyskanie wszystkich niezbędnych decyzji i zgód może trwać nawet kilka lat. To wszystko sprawia, że konkurencja wśród deweloperów o grunty inwestycyjne coraz bardziej się nasila, a ich ceny rosną.

. . . . . . . . . . . . . . . . .

Więcej informacji:

Katarzyna Krupicka

e-mail: katarzyna.krupicka@primetimepr.pl

tel. 12 313 00 87

Deweloperzy walczą o grunty/ fot. Quelle Locum
Quelle Locum
Deweloperzy walczą o grunty/ fot. Quelle Locum
Quelle Locum
Autopromocja

REKLAMA

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Nieruchomości
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Ile kosztuje trzypokojowe mieszkanie od dewelopera?

Ile trzeba mieć na trzypokojowe mieszkania od dewelopera? Gdzie kupimy najtaniej, a gdzie nieruchomości są najdroższe? W jakich przypadkach można liczyć na rabat? 

Palenie drewnem kawałkowym się opłaca. Piece, kominki i inne nowoczesne urządzenia zduńskie tanio i efektywnie ogrzewają mieszkania

Drewno kawałkowe należy do odnawialnych źródeł energii (OZE), co czyni je jednym z bardziej ekologicznych i przyjaznych środowisku paliw. Urządzenia zduńskie, w których można palić drewnem (takie jak piece, kominki, kuchnie kaflowe czy piece akumulacyjne) od lat cieszą się uznaniem, a ich zastosowanie we współczesnym budownictwie stale rośnie. Nowoczesne zduństwo to harmonijne połączenie tradycyjnych metod rzemieślniczych z innowacyjnymi technologiami oraz współczesnymi materiałami. Takie podejście oferuje liczne zalety, dzięki którym cieszy się coraz większym uznaniem we współczesnym świecie. Jakie są główne zalety tych urządzeń oraz ich rola w świetle wymagań technicznych WT2021? 

Wynajem krótkoterminowy w Polsce - jakie zmiany czekają najemców i wynajmujących. Jakie ograniczenia stosuje się w Europie?

Najem krótkoterminowy stał się w ostatnich latach jedną z najdynamiczniej rozwijających się gałęzi rynku nieruchomości. Branża mierzy się jednak z różnymi wyzwaniami, a pomysły ich rozwiązania wywołują falę komentarzy – choćby ostatnio wokół wypowiedzi Pani Minister Katarzyny Pełczyńskiej-Nałęcz związanej z potrzebami wprowadzenia zmian w tym obszarze.

Czy ziemię rolną może kupić tylko rolnik?

Czy ziemię rolną może kupić tylko rolnik? Kto może kupić ziemię rolną? Jakich formalności należy dopełnić? Czy na ziemi rolnej można wybudować dom? 

REKLAMA

Umowa kredytowa w dolarach lub euro. Czy można ją unieważnić?

Jeśli mówimy o kredytach w obcej walucie, to najczęściej myślimy o kredytach frankowych. Ale jest wielu kredytobiorców, którzy zaciągnęli kredyty indeksowane lub denominowane do innych walut, takich jak dolar amerykański czy euro. Oni również mogą dochodzić swoich praw na drodze sądowej i m.in. domagać się ustalenia nieważności swoich umów kredytowych.

Jeżeli nie dopełnisz tych obowiązków, w przypadku pożaru, ubezpieczyciel nie wypłaci Ci odszkodowania. Obowiązek cyklicznych przeglądów kominiarskich i czyszczenia przewodów kominowych

Na każdym właścicielu i zarządcy nieruchomości ciąży obowiązek cyklicznych przeglądów kominiarskich oraz czyszczenia przewodów kominowych dymowych, spalinowych i wentylacyjnych. Niedopełnienie powyższych obowiązków to nie tylko ryzyko mandatu, ale również zagrożenie dla życia mieszkańców budynku oraz ryzyko utraty całego dobytku, w przypadku dojścia do pożaru spowodowanego niewłaściwym stanem technicznym przewodów kominowych. 

Wojna nerwów między sprzedającymi a kupującymi mieszkania przybiera na sile. A co z cenami, czy wskutek tego mocno ruszą w dół

Sprzedaż mieszkań na rynku wtórnym spada wolniej niż na rynku deweloperskim. Klienci wolą mieszkanie gotowe do zamieszkania, najlepiej z garażem. Ale i tu trwa wojna nerwów – między chcącymi sprzedać nieruhomoć szybko a stawiającymi na kupno po jak najniższej cenie.

Studenci z zagranicy ratują rynek najmu mieszkań w wielu miastach, zwłaszcza w tych, które niekoniecznie są metropoliami

Wzrost liczby studentów z innych krajów sprawił, że łączna liczba osób studiujących w Polsce przestała spadać. Dane GUS potwierdzają, że wzrost udziału zagranicznych studentów jest bardzo widoczny. W niektórych województwach stanowią oni ponad 10% wszystkich studiujących. 

REKLAMA

Budownictwo: rok 2024 jednym z najtrudniejszych od 20 lat

Budownictwo wyhamowało. Rok 2024 jest jednym z najtrudniejszych dla branży od 20 lat. Co jest powodem kryzysu i z jakich rozwiązań można skorzystać? Jak przyczynił się do tego problem z kredytem na start?

Nadchodzi dobry czas na kupno mieszkania w atrakcyjnej cenie, jeszcze przed końcem 2024 roku

Teraz to kupujący będą częściej rozdawać karty i mocniej negocjować cenę, wynika z prognoz ekspertów rynku nieruchomości dotyczących czwartego kwartału 2024 roku. Do końca roku liczba ogłoszeń powinna jeszcze wzrosnąć, co daje więcej szans na zakup atrakcyjnego cenowo i lokalizacyjnie mieszkania.

REKLAMA