Zadatek a zaliczka - jaka różnica?
REKLAMA
REKLAMA
Wiele osób uważa, że zaliczka i zadatek oznaczają to samo. Nic bardziej mylnego. Warto odróżnić od siebie te dwa pojęcia i wskazać, czym się charakteryzują. Zawierając umowę kupna-sprzedaży nieruchomości łatwo będziemy mogli obliczyć co się nam opłaci – zaliczka czy zadatek.
REKLAMA
Zadatek – jaką pełni funkcję?
Instytucja zadatku jest regulowana przez część szczególną Kodeksu cywilnego. Poza tym, że zadatek staje się częścią ceny, o ile dojdzie do zawarcia umowy, pełni on funkcję zabezpieczenia umowy – chroni obydwie strony transakcji przed niewywiązaniem się z zawartego przyrzeczenia. Zgodnie z definicją zawartą w k.c. zadatek dany przy zawarciu umowy ma takie znaczenie, że w przypadku niewykonania przyrzeczenia przez jedną ze stron druga strona może bez wyznaczenia terminu dodatkowego od umowy odstąpić i otrzymany zadatek zachować, a jeżeli sama go dała, może żądać sumy dwukrotnie wyższej.
Zobacz serwis: Finanse
Pan Stanisław zawarł umowę przedwstępną kupna-sprzedaży mieszkania i dał tytułem zadatku 10 tys. zł, po czym rozmyślił się. Kontrahent pana Stanisława złożył oświadczenie o odstąpieniu od umowy, i tym samym zachował zadatek dla siebie. W sytuacji odwrotnej, tzn. gdy przyszły sprzedający nie chce zawrzeć umowy przyrzeczonej, Pan Stanisław może odstąpić od umowy. Tym samym Pan Stanisław, ponieważ dał zadatek, może żądać sumy dwukrotnie wyższej, a więc 20 tys. zł.
Czym jest zaliczka?
Instytucja zaliczki nie została wprost uregulowana w przepisach Kodeksu cywilnego. Przez zaliczkę należy rozumieć kwotę wpłaconą na poczet przyszłych należności wynikających z przyrzeczonej umowy. Gdy dojdzie do zawarcia umowy, zaliczkę wlicza się w cenę transakcji. Jeżeli kupujący odstąpi od umowy, sprzedający powinien mu zwrócić zaliczkę. Podobnie, w sytuacji odstąpienia od umowy przez sprzedającego, kupujący ma prawo żądać zwrotu zaliczki, co więcej domagać się odszkodowania z tytułu niewykonania umowy.
Co powinien wybrać kupujący nieruchomość – zadatek czy zaliczkę?
Wybór pomiędzy zadatkiem a zaliczką zależy od „interesu” kupującego. Jeżeli bardzo nam zależy na zawarciu umowy kupna-sprzedaży danej nieruchomości należy dać zadatek, a co za tym idzie uczynić zapis dotyczący zadatku w umowie przedwstępnej. Zadatek lepiej zabezpieczy nasze interesy – w przypadku możliwości uzyskania wyższej ceny za daną nieruchomość kontrahent zastanowi się, czy będzie dla niego opłacalne odstąpienie od umowy z nami i zapłata zadatku w wysokości dwukrotnie wyższej. Zaliczka natomiast nie wiąże w znacznym stopniu stron umowy – w przypadku odstąpienia zaliczka jest po prostu zwracana. Gdy umowa nie reguluje kwestii zabezpieczenia jej wykonania, należy przyjąć, że kwota wręczona kontrahentowi stanowi zaliczkę.
Zobacz serwis: Prawo
Podstawa prawna
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.