Kędzierzawość liści brzoskwini – jak unikać tej choroby?
REKLAMA
REKLAMA
Co trzeba wiedzieć?
REKLAMA
Grzyb, który powoduje kędzierzawość liści brzoskwini, zimuje w postaci zarodników, które przylegają do kory pędów. Zimują również głęboko w spękaniach kory. Zarodniki w sprzyjających warunkach mogą porazić rośliny nawet bardzo wczesną wiosną, ponieważ zainfekowane mogą zostać już nabrzmiewające pąki.
Jak walczyć z chorobą?
Zabiegi powinny zostać wykonane bardzo wczesną wiosną, jeszcze zanim rozpocznie się nabrzmiewania pąków. Można też wykonać jesienią 1–2 opryski preparatem grzybobójczym. Należy pamiętać, że stosowane środki grzybobójcze działają w temperaturze powyżej 60C. Najlepiej wybrać do oprysku dzień, w którym pogoda umożliwi przeprowadzenie skutecznego zabiegu. W przypadku wystąpienia cieplejszych zimowych dni, takie warunki mogą się pojawić nawet w lutym i na początku marca. Wykonujemy 2–3 opryski w odstępie 7–10 dni. W walce z chorobą najlepiej sprawdzają się fungicydy.
Jak opryskiwać?
REKLAMA
Opryskujemy obficie pień i gałęzie drzewka, aby po zabiegu ciecz aż ociekała z drzewa. Zwalczanie zarodników wymaga użycia dużej ilości wody, która zastosowana pod odpowiednim ciśnieniem umożliwi dotarcie preparatowi do zarodników ukrytych głęboko w spękaniach kory.
W momencie, kiedy zauważyliśmy już objawy choroby na liściach, mija się z celem wykonywanie jakichkolwiek oprysków. Nie ma takiej potrzeby, ponieważ grzyb nie przenosi się z liścia na liść.
Zobacz także: Jakich warunków potrzebują bratki?
Porażonych liści nie należy obrywać. Korzystniej jest pozostawić jak najwięcej liści na drzewie. W szczególności dotyczy to drzew młodych. Szkodliwość kędzierzawości liści objawia się zmniejszeniem zdolności drzew do wchodzenia w okres zimowania. Rośliny pozbawione tkanki asymilacyjnej (w liściach) nie zdołają zgromadzić i odprowadzić odpowiedniej ilości składników pokarmowych gwarantujących przetrwanie ciężkich warunków zimowych.
Trzeba pamiętać, że nawet spełnienie wszystkich zasad wykonania oprysków nie daje 100% gwarancji uniknięcia infekcji. Jeśli sąsiad, który uprawia brzoskwinie, nie podejmie się zwalczania choroby, istnieje ryzyko, że choroba z kory jego drzewa przeniesie się na liście naszego.
Zobacz także: Jak wybierać sadzonki winorośli?
REKLAMA
REKLAMA