REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Popyt na mieszkania mniejszy o połowę, wzrost cen wyhamował

mieszkania ceny prognozy
mieszkania ceny prognozy

REKLAMA

REKLAMA

Popyt na mieszkania zarówno na rynku pierwotnym, jak i wtórnym zmniejszył się o ok. połowę w porównaniu z ubiegłym rokiem - powiedzieli PAP eksperci. Jako główną przyczynę wskazali wzrost stóp procentowych, który drastycznie ograniczył potencjalnym nabywcom dostęp do finansowania.

Drastyczny spadek sprzedaży u deweloperów

Z danych podanych przez 15 deweloperów mieszkaniowych notowanych na warszawskiej giełdzie wynika, że w II kw. ich sprzedaż skurczyła się o 41 proc. rdr. W porównaniu z I kw. br. spółki sprzedały o 16 proc. mniej mieszkań.

REKLAMA

REKLAMA

Ekspert portalu RynekPierwotny.pl Jarosław Jędrzyński zwrócił uwagę, że deweloperzy notowani na GPW to elita branżowa, osiągająca najlepsze wyniki spośród krajowych firm deweloperskich. "Jeśli chodzi o cały rynek, to popyt na nowe lokale zmniejszył się jeszcze bardziej, jest obecnie niższy średnio o połowę licząc rok do roku" - ocenił ekspert.

"Pierwotny rynek mieszkaniowy za sprawą wzrostu stóp NBP w krótkim czasie przeszedł od stanu prosperity do etapu bliskiego depresji w cyklu koniunkturalnym" - dodał. Zauważył, że po załamaniu rynku kredytów mieszkaniowych segment nowych mieszkań ratują przed jeszcze większą zapaścią transakcje gotówkowe - ich udział w sprzedaży deweloperów sięga 60-70 proc. Zdaniem Jędrzyńskiego, trudno jednak ocenić, czy inwestycyjni klienci gotówkowi nie znajdą wkrótce bardziej atrakcyjnych form lokowania kapitałów.

Według wstępnych danych GUS, od początku roku do końca maja br. deweloperzy rozpoczęli budowę 55,9 tys. mieszkań, o 23,2 proc. mniej niż przed rokiem. W tym okresie deweloperzy dostali 91,6 tys. pozwoleń na budowę lub dokonali zgłoszenia budowy, o 0,4 proc. więcej rdr.

REKLAMA

Jędrzyński skomentował, że na razie w danych GUS nie widać symptomów załamania koniunktury. "Co prawda wolumeny mieszkań rozpoczętych czy pozwoleń na budowę nie są już rekordowe, ale utrzymują się wciąż na względnie zadowalającym poziomie. Może to jednak wynikać z faktu wejścia w życie przepisów noweli ustawy deweloperskiej z początkiem lipca br. W II kwartale deweloperzy starali się uruchomić możliwie dużą liczbę inwestycji przed datą 1 lipca, tak aby były one wolne od rygorów nowych przepisów" - podkreślił ekspert. Dodał, że bardziej miarodajne będą dane GUS za drugie półrocze, które jego zdaniem pokażą wyraźne tąpnięcie.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Znacznie mniej nabywców z kredytem hipotecznym

"Perspektywy dla mieszkaniowego rynku pierwotnego są obecnie najgorsze od co najmniej 12-13 lat. Galopująca inflacja, a za nią cena rodzimego pieniądza coraz bardziej nadwyręża popyt na nowe mieszkania ze strony klientów kredytowych. Z kolei ewentualny spadek zainteresowania nabywców gotówkowych stanowi obecnie bardzo poważne ryzyko dla deweloperów" - stwierdził Jędrzyński.

Stabilizacja ceny za metr kwadratowy nieruchomości

Wskazał, że średnie stawki mkw. lokali deweloperskich w ostatnim czasie jakby stanęły w miejscu sygnalizując słabnięcie potencjału wzrostowego.

Wyraźny spadek popytu widać też na rynku wtórnym. Według Marcina Jańczuka z Metrohouse ok. połowa potencjalnych nabywców mieszkań wstrzymała swoją decyzję o zakupie w porównaniu do analogicznego okresu zeszłego roku. "Barierą nie są wcale wysokie ceny nieruchomości, bo z takowymi mamy do czynienia już od dłuższego czasu, ale brak dostępu do finansowania w efekcie wysokich stóp procentowych, które skutecznie wyparły z rynku osoby zainteresowane zakupem. Nadal na rynku utrzymuje się dość duża grupa klientów gotówkowych, którzy często dość szybko podejmują decyzję, jeżeli na rynek trafia oferta w dobrej cenie" - przyznał ekspert.

Sprzedaż w celu zakupu innej nieruchomości na własne potrzeby

Pytany, czy obecnie właściciele mniej chętnie wystawiają swoje mieszkania na sprzedaż, Jańczuk poinformował, że na razie nie widać większych problemów z napływem nowych ofert sprzedaży, choć - jak przyznał - także podaż może ulec obniżeniu. Ekspert przekazał, że obecnie sprzedający dokonują transakcji z myślą o zakupie innej nieruchomości, najczęściej na własne cele. Nie ma natomiast wysypu ofert, które były nabywane jako lokata kapitału bądź pod wynajem.

Z ostatnich szacunków Metrohouse wynika, że w II kw. wzrost cen mieszkań na rynku wtórnym był kontynuowany, choć nie wszędzie. W kilku dużych miastach były to wzrosty kilkuprocentowe (Warszawa, Kraków, Gdańsk), podczas gdy np. w Łodzi, Poznaniu i Wrocławiu ceny były bardzo zbliżone do tych z początku roku. "Myślę, że dopiero dane za III kw. br. pokażą kierunek rozwoju rynku. Transakcje z II kw. są jeszcze pokłosiem zakupów kredytowych, o które teraz tak trudno" - powiedział Jańczuk.

Najem również w mniejszych miastach

Jak poinformował, na rynku najmu na razie skokowe wzrosty cen mamy już raczej za sobą. Testem będzie zbliżający się rok akademicki, który może dodatkowo podgrzać sytuację na rynku. "Brakuje przede wszystkim ofert z niższej półki cenowej – takie oferty szybko znikają z baz pośredników i portali. Dodatkowy popyt na mieszkania odnotowywany jest ze strony osób, które z racji obecnej sytuacji na rynku kredytów muszą poszukać innych form zaspokojenia popytu na mieszkanie. Nadal też bardzo istotną grupę stanowią uchodźcy z Ukrainy, choć widać pewną zmianę w ich preferencjach – podczas gdy pierwotnie brano pod uwagę tylko największe polskie miasta, dziś widać, że coraz chętniej wynajmowane są mieszkania poza największymi metropoliami" - zauważył ekspert.(PAP)

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Nieruchomości
Nowy podatek od niesprzedanych mieszkań? Deweloperzy ostrzegają przed skutkami dla cen i podaży

Rosnąca liczba miast rozważa objęcie niesprzedanych mieszkań stawką podatku od nieruchomości komercyjnych. Deweloperzy alarmują, że takie rozwiązanie nie obniży cen, a wręcz może doprowadzić do ograniczenia podaży i podwyżek. Oto, jak oceniają pomysł i jego możliwe skutki.

Kredyt hipoteczny w Hiszpanii: stała czy zmienna stopa procentowa? Co i komu bardziej się opłaca [przykłady, obliczenia]

Wybór między kredytem o stałej lub zmiennej stopie procentowej w Hiszpanii powinien wynikać bezpośrednio ze strategii inwestycyjnej. Kredyty zmienne, zazwyczaj bez kar za wcześniejszą spłatę, sprawdzają się przy krótkoterminowych inwestycjach. Natomiast stałe oprocentowanie chroni przed wahaniami kosztów w strategii długoterminowego najmu.

Co należy wpisać do książki obiektu budowlanego przy przejściu z wersji papierowej na cyfrową w systemie c-KOB

Główny Urząd Nadzoru Budowlanego wyjaśnił co należy wpisać do książki obiektu budowlanego przy przejściu z wersji papierowej na cyfrową w systemie c-KOB.

GUNB: Obowiązki właścicieli i zarządców nieruchomości jesienią i zimą - czynności przy większych opadach atmosferycznych (deszcz i śnieg)

Główny Urząd Nadzoru Budowlanego w komunikacie z listopada 2025 r. przypomniał o najważniejszych obowiązkach właścicieli i zarządców obiektów budowlanych przy zwiększonych opadach. Jakie działania powinny być podejmowane w czasie takich opadów (deszczu lub śniegu), by zapewnić właściwy stan techniczny obiektów budowlanych.

REKLAMA

Spory budowlane najpierw do mediacji. Nowe procedury od 1 marca 2026 roku

Pierwszym krokiem w rozwiązywaniu sporów budowlanych będą mediacje, na które sąd będzie miał obowiązek skierować obie strony przed posiedzeniem przygotowawczym bądź też przed pierwszą rozprawą. Przepisy wprowadzające nowe procedury wejdą w życie już 1 marca 2026 roku.

Dom wybudowany na takiej działce możesz stracić. Część nakładów uda się odzyskać, ale to będzie trwało lata. Dlaczego?

Przed rozpoczęciem budowy inwestorzy dokładnie sprawdzają działkę, na której chcą postawić swój wymarzony dom. Obowiązujące przepisy nie ułatwiają tego zadania, a cały proces wymaga czasu i cierpliwości. W tym zamieszaniu często zapominają o tej jednej podstawowej sprawie, która w przyszłości może pozbawić ich prawa do domu.

KOWR – co to za instytucja, jak działa i dlaczego dotyczy nas wszystkich

Nie tak dawno temu Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa (KOWR) znalazł się w centrum uwagi mediów głównie za sprawą kontrowersji związanych ze sprzedażą gruntów istotnych dla budowy i skomunikowania Centralnego Portu Komunikacyjnego. Jednakże KOWR odgrywa niezwykle ważną rolę w polskim rolnictwie i gospodarce żywnościowej. Czym dokładnie zajmuje się KOWR i dlaczego jego działalność ma znaczenie dla przeciętnego Polaka? Okazuje się, że bardzo często mamy do czynienia z działaniami tej instytucji, i to nawet nie będąc tego do końca świadomym. A bezwzględnie trzeba wiedzieć, kiedy w określonych sprawach musimy zwrócić się do KOWR, aby nie naruszyć prawa i nie mierzyć się z przykrymi tego konsekwencjami. Przez niewiedzę można nawet stracić nieruchomość i duże pieniądze.

Nowe obowiązki dla właścicieli mieszkań. Do kiedy trzeba będzie się z nich wywiązać? Lepiej nie odkładać tego na ostatnią chwilę

Przepisy wprowadziły nowe obowiązki m.in. dla właścicieli mieszkań. Do kiedy trzeba się z nich wywiązać? Warto znać termin, by nie dokonywać zmian na ostatnią chwilę i nie narażać się na konieczność korzystania z usług po zawyżonych cenach.

REKLAMA

Młodzi nie chcą oszczędzać na własne mieszkanie! Stare zachęty nie działają, a nowe?

Pod koniec września 2025 r. na Kontach Mieszkaniowych w trzech bankach oszczędzało łącznie tylko ok. 6,7 tys. osób. Co gorsza – jak oceniają eksperci portalu GetHome.pl – program uruchomiony przez poprzedni rząd gaśnie. Czy ożywią go zmiany w warunkach oszczędzania, które zaczną obowiązywać od stycznia 2026 r.?

Gdy służebność drogi koniecznej staje się luksusem... Sąd Najwyższy precyzuje pojęcie nieruchomości i granice niezbędnego dostępu

W obliczu narastających konfliktów sąsiedzkich i zawiłości prawnych związanych z dostępem do drogi publicznej, Sąd Najwyższy ponownie pochylił się nad instytucją służebności drogi koniecznej. Choć sprawa, której dotyczy najnowsze orzeczenie z 29 września 2025 roku (sygn. I CSK 2324/24), zakończyła się odmową przyjęcia skargi kasacyjnej, to uzasadnienie postanowienia rzuca nowe światło na kluczowe aspekty tego zagadnienia: pojęcie nieruchomości w sensie prawnym oraz rygorystyczne podejście do oceny niezbędności ustanowienia służebności. Wskazuje to, że nie każda trudność komunikacyjna uzasadnia ingerencję w prawo własności sąsiada, a właściciel nieruchomości musi najpierw wykazać, że podjęcie działań we własnym zakresie jest ekonomicznie nieracjonalne.

Zapisz się na newsletter
Szukasz mieszkania, budujesz dom, remontujesz? Chcesz wiedzieć jak pielęgnować ogród albo jak oszczędnie ogrzewać swoją nieruchomość? Zapisz się na nasz newsletter i zyskaj dostęp do praktycznych wskazówek oraz najnowszych ofert na rynku!
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA