Oplątwa (Tillandsia) – egzotyczna roślina w domu
REKLAMA
REKLAMA
Oplątwy pochodzą z obszarów USA. Bardzo charakterystyczne jest występowanie na liściach tych roślin szarego nalotu. Tworzą go szare, tarczowate lub łuskowate włoski. Ich zadaniem jest przyjmowanie wilgoci i przekazywanie jej w głąb liści. Dzięki tym włoskom wystarczy, że będziemy spryskiwać rośliny raz dziennie.
REKLAMA
Tillandsię możemy przymocować za pomocą nietoksycznego, szybko twardniejącego kleju do dowolnego materiału, np. kory.
Stanowisko
Oplątwa nie lubi bezpośredniego promieniowania słonecznego, ale najlepiej czuje się w miejscu, gdzie temperatura wynosi od 24 do 27 stopni C.
Podlewanie
Zamiast podlewania powinniśmy przynajmniej raz dziennie zraszać oplątwę. Do spryskiwania używajmy deszczówki lub przegotowanej wody. Oplątwa ma pokrój rozetkowaty, dlatego powinniśmy wlewać wodę do lejkowatej podstawy rozety, która musi być cały czas wypełniona. Raz w miesiącu należy wymieniać wodę na świeżą.
Przesadzanie
Oplątwy nie przesadzamy. Jeśli zajdzie taka potrzeba wykorzystujemy do tego podłoże charakterystyczne dla storczyków.
Zobacz także: Rodzaje nawozów do kwiatów
Nawożenie
Co 3–4 tygodnie roślinę trzeba zasilać mocno rozcieńczonym nawozem płynnym, dodawanym do wody używanej do spryskiwania.
Zobacz także: Uprawa bez ziemi
Rozmnażanie
Oplątwy najlepiej rozmnażać przez podział. Zabieg ten wykonujemy wiosną. Młode odrosty z kilkoma korzonkami oddzielamy od rośliny matecznej. Następnie przytwierdza się je do wybranego podłoża i zrasza wodą.
Pielęgnacja
Zimą temperatura nie powinna spaść poniżej 10 stopni C. Powinniśmy zapewnić roślinom jasne miejsce, pozbawione przeciągów i mrozu. Raz dziennie powinniśmy je zraszać, najlepiej rano.
Rośliny te kwitną pod koniec lata lub jesienią. Kwiaty są tutaj niepozorne. Częścią dekoracyjną są pięknie ubarwione, długo zachowujące świeżość przykwiatki. Po przekwitnięciu roślina obumiera.
Zobacz także: Niebezpieczne kwiaty doniczkowe
1. Obumieranie liści spowodowane jest niską temperaturą lub przeciągami.
2. Spalone, łamliwe liście to wina bezpośrednio padających promieni słonecznych.
REKLAMA
REKLAMA