REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Zdolność kredytowa – co się na nią składa?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
RynekPierwotny.pl
Portal internetowy poświęcony nowym nieruchomościom
Finanse Fot. Fotolia
Finanse Fot. Fotolia
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Zdolność kredytowa to nic innego niż nasze możliwości finansowe pozwalające na płacenie comiesięcznych rat. Banki określają zdolność kredytową indywidualnie, każdy bank może brać pod uwagę nieco inne kryteria. Co biorą pod uwagę banki? I jak poprawić swoją zdolność kredytową?

Każda osoba, która wnioskuje o kredyt hipoteczny musi się przygotować na czasochłonną procedurę bankową. Analiza zdolności kredytowej jest decydującym etapem tego procesu – pisze Andrzej Prajsnar z portalu RynekPierwotny.com.

REKLAMA

W przypadku kredytów opiewających na kilkaset tysięcy złotych wynik wspomnianego badania odgrywa szczególna rolę. Dlatego potencjalni nabywcy mieszkań usilnie poszukują metod, które mogą poprawić ich zdolność kredytową. Osoby stosujące takie triki powinny wiedzieć, co kryje się pod pojęciem zdolności kredytowej.

Zobacz także: Jaki kredyt dostanie singiel, a jaki para?

Czym jest zdolność kredytowa?

REKLAMA

Przez zdolność kredytową rozumie się zdolność do spłaty zaciągniętego kredytu wraz z odsetkami w terminach określonych w umowie – taką formalną definicję można odnaleźć w ustawie prawo bankowe. Nie wydaje się ona szczególnie pomocna dla przeciętnego kredytobiorcy. Osoby zajmujące się doradztwem kredytowym mogą udzielić bardziej przystępnych wyjaśnień. Przedstawiciele firmy Conse Doradcy Finansowi tłumaczą, że zdolność kredytową można utożsamiać z taką wartością miesięcznej raty, którą nie przekracza możliwości płatniczych klienta. Dlatego kredyt udzielony osobie posiadającej odpowiednią zdolność kredytową powinien być spłacany terminowo.

Bank w ramach analizy wniosku kredytowego bierze pod uwagę poziom akceptowanych dochodów oraz wszystkie regularnie występujące i możliwe do przewidzenia koszty (stałe obciążenia dochodu). W tym kontekście trzeba również wspomnieć o tak zwanym dochodzie dyspozycyjnym. Jest to minimalna kwota, która powinna zostać w domowym budżecie po dokonaniu wszystkich standardowych wydatków i opłaceniu miesięcznej raty kredytu – tłumaczy Michał Traut z Conse Doradcy Finansowi.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zobacz także: Kredyt mieszkaniowy dla freelancera

Wspomniany dochód dyspozycyjny zabezpiecza terminową spłatę kredytu w sytuacji, gdy klient musi dokonać nieprzewidzianych wydatków. Do tej grupy wydatków nie zalicza się stałych obciążeń, które są związane z:

– utrzymaniem rodziny

– eksploatacją samochodu

– alimentami

– utrzymywaniem posiadanej nieruchomości

– wynajmem lokum

– spłatą aktualnie zaciągniętych kredytów i pożyczek (całkowita wartość każdej raty redukuje osiągany dochód)

– używaniem kart kredytowych oraz limitów w rachunku bieżącym (dochód klienta jest pomniejszany o cześć lub całość przyznanego limitu zadłużenia)

Zobacz także: Kredyt hipoteczny na mieszkanie w budowie

REKLAMA

Rodzime banki w swoich szacunkach zdolności kredytowej mogą uwzględniać również inne kategorie stałych wydatków. Marta Pawlikowska z Conse Doradcy Finansowi zauważa, że pod tym względem polityka kredytodawców jest zróżnicowana. Trzeba również wziąć pod uwagę fakt, że niektóre banki przyjmują limity minimalne dla poszczególnych grup wydatków. Takie rozwiązanie redukuje zdolność kredytową najbardziej oszczędnych wnioskodawców.

Eksperci firmy Conse akcentują jeszcze jeden aspekt. Mowa o wskaźniku DTI (ang. debt to income). Wyraża on stosunek raty, które będzie spłacana przez klienta, do miesięcznego dochodu netto. Wspomniany indeks stał się szczególnie istotny, gdy Komisja Nadzoru Finansowego (KNF) w ramach kolejnych rekomendacji ustaliła maksymalne limity zadłużenia dla posiadaczy kredytów hipotecznych. Przedstawiają się one następująco:

Zobacz także: Co z kredytem po rozwodzie?

– DTI < 42% (limit dotyczy osób zaciągających hipoteczne kredyty walutowe)

– DTI < 50% (limit dla posiadaczy hipotecznego kredytu złotówkowego)

– DTI < 65% (limit dla osób zaciągających hipoteczny kredyt złotówkowy, które dodatkowo osiągają dochody netto wyższe od przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce)

Warto pamiętać, że powyższe wymogi KNF-u obowiązują wszystkich wnioskodawców. Dlatego żaden bank nie wyda pozytywnej decyzji, jeśli wartość wskaźnika DTI po wliczeniu raty kredytu hipotecznego okaże się zbyt wysoka.

Zobacz także: Jaki kredyt wybrać?

Jaki liczą internetowe kalkulatory?

Potencjalni kredytobiorcy często sięgają po kalkulatory zdolności kredytowej, które są dostępne w Internecie. Takie proste i wygodne aplikacje pozwalają na wstępne sprawdzenie zdolności kredytowej. Uzyskiwane wyniki trzeba jednak traktować z pewną rezerwą.

– Wspomniane kalkulatory bazują na uproszczonych założeniach. Dlatego nadają się one do wykonywania wstępnych i bardzo pobieżnych obliczeń. Znacznie dokładniejszy wynik można uzyskać po zasięgnięciu opinii eksperta. Osoby zainteresowane kredytem hipotecznym, powinny również pamiętać o tym, że pozytywna weryfikacja ich zdolności kredytowej nie przesądza o decyzji banku. W praktyce kredytodawcy uwzględniają też inne kryteria. Można tutaj wymienić trzy najważniejsze aspekty: wynik procedury scoringowej, historię kredytową potencjalnego klienta oraz cechy nieruchomości, która zostanie obciążona hipoteką – tłumaczy Michał Traut z Conse Doradcy Finansowi.

Zobacz także: Sprzedaż mieszkania z kredytem

Jak poprawić zdolność kredytową?

Sytuacja każdej osoby, która chciałaby poprawić swoją zdolność kredytową jest inna. Dlatego trafnej oceny może dokonać tylko kompetentny doradca finansowy. Mimo tego warto przekazać kilka ogólnych wskazówek dla przyszłych kredytobiorców. Oto one:

– Zdolność kredytową można poprawić dzięki likwidacji niewykorzystywanych kart kredytowych oraz limitów kredytowych, które są przyznawane w ramach rachunków osobistych. Podobny efekt ma przedterminowa spłata zaciągniętych kredytów.

– Zaciąganie jakichkolwiek nowych kredytów nie jest wskazane. W awaryjnej sytuacji warto posiłkować się pożyczką od członków rodziny lub zaufanych znajomych.

– Osoby nieposiadające dostatecznej zdolności kredytowej powinny rozważyć spłatę zadłużenia w ratach równych. Taki wariant zwiększa szanse na uzyskanie kredytu, ale generuje wyższe koszty odsetkowe.

– Przystąpienie do kredytu wraz z członkiem rodziny jest dobrym rozwiązaniem, jeżeli posiada on odpowiednie dochody oraz dobrą historię kredytową. Dodatkowym wymogiem może być data urodzenia dodatkowego właściciela kredytu. Okazuje się bowiem, że banki wprowadzają ograniczenia co do maksymalnego wieku współkredytobiorcy. Rodzimi kredytodawcy zwykle nie akceptują osób, które przed zwrotem całości zadłużenia przekroczą 70 lat lub 75 lat.

Zobacz także: Program dopłat na energooszczędne domy

Warto pamiętać o jeszcze jednej kwestii. Wielu klientów zaczyna gorączkowo szukać recepty na niedostateczną zdolność kredytową dopiero wtedy, gdy bank przekazuje im odmowną decyzję. Znacznie lepsze rozwiązanie polega na zasięgnięciu porady specjalisty przed złożeniem wniosku kredytowego. Dobrze poinformowany klient może zaplanować działania, które zwiększą prawdopodobieństwo bezproblemowego uzyskania kredytu i ograniczą liczbę niepowodzeń – podsumowuje Andrzej Prajsnar z portalu RynekPierwotny.com.

Zobacz także: Kredyt z ratami malejącymi – 20% oszczędności

Zapisz się na newsletter
Szukasz mieszkania, budujesz dom, remontujesz? Chcesz wiedzieć jak pielęgnować ogród albo jak oszczędnie ogrzewać swoją nieruchomość? Zapisz się na nasz newsletter i zyskaj dostęp do praktycznych wskazówek oraz najnowszych ofert na rynku!
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Nieruchomości
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
W co inwestować w 2025 roku? Mieszkania tracą na atrakcyjności, rośnie popularność lokali usługowych

Mieszkania wciąż dominują w portfelach inwestorów, ale ich rentowność spada. Coraz większym zainteresowaniem cieszą się mikro lokale usługowe – tańsze, łatwiejsze w zarządzaniu i znacznie bardziej dochodowe.

Duże mieszkania na rynku pierwotnym – kto je kupuje i za ile?

Jak wygląda sprzedaż największych, nowych mieszkań i domów? Kto najczęściej decyduje się na ich zakup? Jakie mają metraże? W jakich inwestycjach deweloperskich są dostępne? I w jakich przedziałach cenowych? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

Drożej za ochronę, jeszcze drożej bez niej – czy stać Cię na brak polisy mieszkaniowej?

Wzrost liczby pożarów, coraz częstsze gwałtowne zjawiska pogodowe i drożejące usługi remontowe pokazują, że ubezpieczenie nieruchomości staje się dziś koniecznością. Mimo rosnących składek – średnio o 13% rok do roku – eksperci ostrzegają: brak polisy może oznaczać znacznie większe straty finansowe.

Wymeldowanie małżonka przed rozwodem

W okresie poprzedzającym rozwód, często pojawiają się pytania o status prawny wspólnego mieszkania. Jednym z najczęstszych dylematów jest to, możliwe jest wymeldowanie małżonka przed rozwodem. Klienci często mylą administracyjną czynność wymeldowania z prawem do korzystania z mieszkania czy możliwością eksmisji.

REKLAMA

Dzicy lokatorzy w Polsce: nie płacą, niszczą mieszkania, a sprawy w sądach trwają latami. Ekspert: prawo od lat chroni oszustów

Były premier Mateusz Morawiecki kilka dni temu opublikował w social mediach informację o pewnym hiszpańskim hotelu, który zbankrutował, a dzisiaj jest ruiną, bo w okolicy zadomowili się migranci, którzy sprawili, że turyści i goście zniknęli z wyspy. Hotel ma być zamieszkiwany przez „Ocupas” czyli słynnych dzikich lokatorów, którzy zajmują hiszpańskie nieruchomości. – Zirytował mnie ten wpis. Nie trzeba patrzeć na Hiszpanię, by zobaczyć patologiczne sytuacje zajmowania czyjejś własności bez żadnych konsekwencji. Od lat mówię, że w Polsce przestępcy i oszuści, czyli dzicy lokatorzy są lepiej chronieni niż uczciwi obywatele – mówi detektyw i windykator, specjalistka ds. dzikich lokatorów Małgorzata Marczulewska.

Jawność cen mieszkań: przełom czy tylko pozorna zmiana? Rynek nadal kształtują kredyty i koszty budowy

Od maja 2025 roku deweloperzy muszą ujawniać ceny ofertowe mieszkań i ich historię zmian. To ważny krok w stronę większej przejrzystości na rynku pierwotnym, który ma ułatwić kupującym podejmowanie decyzji. Czy jednak sama jawność wystarczy, by realnie wpłynąć na ceny? Eksperci są zgodni – to kredyty, koszty budowy i przepisy grają dziś pierwsze skrzypce.

Rekordowy boom na mieszkania: Polacy rzucili się do zakupów po obniżce stóp procentowych

Po miesiącach wyczekiwania Polacy wrócili na rynek mieszkaniowy z nową siłą. W maju codziennie rezerwowano aż 115 mieszkań na największych rynkach – to najwyższy wynik od roku. Obniżka stóp procentowych, rosnące wynagrodzenia i poprawa dostępności kredytów sprawiły, że kupujący podejmują decyzje szybciej i bardziej zdecydowanie. Czy to początek nowej fali boomu mieszkaniowego?

Czy rynek nowych mieszkań zwalnia?

Liczba wydawanych pozwoleń na budowę oraz rozpoczętych inwestycji mieszkaniowych maleje. Czy deweloperzy modyfikują swoje strategie i przesuwają terminy realizacji nowych projektów? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

REKLAMA

Wynajem traci sens? Coraz więcej Polaków wraca do marzenia o własnym M!

Ceny mieszkań się stabilizują, kredyty znów są dostępne, a wynajem coraz droższy. W efekcie Polacy coraz częściej wybierają zakup własnego M zamiast płacenia wysokich czynszów. Czy 2025 to początek wielkiego powrotu do kupowania mieszkań? Sprawdzamy, co się zmieniło i co dziś naprawdę się opłaca.

Obowiązek publikacji cen ofertowych mieszkań - co na to deweloperzy?

Jak wynika z analiz rynku, ceny nie są publikowane aż w 60–80 proc. inwestycji. Jak zatem deweloperzy oceniają zmiany w ustawie, które wprowadzają obowiązek ujawniania cen wszystkich budowanych mieszkań? Jakie mogą być konsekwencje tych przepisów dla rynku nieruchomości? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

REKLAMA