REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Kredyt indeksowany a kredyt denominowany

Agnieszka Pilarek, Departament Bankowości Hipotecznej Deutsche Bank PBC
Kredyty indeksowany i denominowany to dwa rodzaje walutowych kredytów mieszkaniowych. Fot. Fotolia
Kredyty indeksowany i denominowany to dwa rodzaje walutowych kredytów mieszkaniowych. Fot. Fotolia
Fotolia
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Kredyty indeksowany i denominowany to dwa rodzaje walutowych kredytów mieszkaniowych, które funkcjonują na polskim rynku. Przy zaciąganiu tego typu kredytów zawsze trzeba pamiętać, że finansowanie w walucie obcej jest związane z ryzykiem kursowym, które może wpływać na ostateczną wartość naszego zobowiązania. W każdym z obu przypadków ryzyko kursowe przejawia się w inny sposób.

Kredyt indeksowany

Kredyt indeksowany może być dobrym rozwiązaniem dla osób, które – mimo że jest on udzielany w walucie obcej – chcą mieć gwarancję otrzymania określonej kwoty w PLN. Jednak muszą one pamiętać, że wahania kursowe, szczególnie przy wypłatach w transzach rozciągniętych na kilka czy kilkanaście miesięcy, mogą wpłynąć (korzystnie lub nie) na ostateczną wysokość kredytu. Tę wyrażoną już w danej walucie obcej, która będzie podlegała spłacie w całym okresie kredytowania. W praktyce mechanizm finansowania w oparciu o kredyt indeksowany wygląda następująco: w umowie podpisywanej z bankiem mamy kwotę podaną zarówno w PLN, jak i interesującej nas walucie obcej (np. EUR), przy czym ta druga wartość może ulec zmianie w zależności od kursu z dnia lub dni uruchomienia kredytu. Z jednej strony mamy pewność, że deweloper lub indywidualny sprzedawca otrzyma dokładnie taką sumę w PLN (np. 300 tys. zł), o jaką ubiegamy się w banku. Z drugiej natomiast nie mamy gwarancji co do ostatecznej wysokości naszego kredytu wyrażonej w walucie obcej, ponieważ dopiero w dniu jego wypłaty kwota przyznana w PLN jest przeliczana na walutę obcą po aktualnym kursie danego banku (np. dla 300 tys. zł i kursie PLN/EUR 4 zł w przypadku jednorazowej wypłaty wyniesie ona 75 tys. EUR, natomiast przy kilku transzach realizowanych w różnych terminach może już ona ulec zmianie).

REKLAMA

Zobacz także: Kredyt walutowy a kredyt złotówkowy

Kredyt denominowany

Inna zasada stosowana jest przy kredytach denominowanych. Kwota, o jaką się staramy, od razu wyrażona jest w wybranej przez klienta walucie obcej zarówno w decyzji kredytowej, jak i samej umowie. Czyli jeśli wnioskujemy np. o 300 tys. zł, bank przeliczy je nam na walutę obcą (np. EUR) po kursie z dnia decyzji kredytowej i wpisze ją do umowy jako wartość udzielonego kredytu (np. przy kursie PLN/EUR 4 zł będzie to 75 tys. EUR). W tym wypadku od początku mamy pewność ostatecznej wysokości zadłużenia wyrażonej w walucie obcej, które będziemy spłacać. Przy uruchomieniu kredytu w całości lub w transzach na konto dewelopera czy innego sprzedawcy kwota ta będzie przeliczana na PLN po kursie aktualnym na dzień wypłaty. W niektórych przypadkach, szczególnie przy wypłatach w transzach, gdzie ciężko jest przewidzieć kurs waluty za kilka czy kilkanaście miesięcy, może pojawić się niedopłata – musimy być przygotowani na uruchomienie własnych oszczędności lub z góry zaplanować nieco większą kwotę kredytu. Z kolei przy korzystnym kursie może się zdarzyć nadpłata – w takich sytuacjach ta dodatkowa kwota jest albo przekazywana na rachunek kredytobiorcy, albo od razu przeznaczana na wcześniejszą spłatę części kredytu.

Zobacz także: Kredyt hipoteczny – vademecum

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Nieruchomości
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Żeby taryfy dynamiczne prądu się opłacały trzeba mieć w domu kosztowne urządzenia. Można je kupić z dofinansowaniem

Od 24 sierpnia 2024 r. klienci dużych sprzedawców energii elektrycznych mogą już przejść na taryfy dynamiczne, w których rozliczenia za zużytą energię odbywają się według bieżących cen z Towarowej Giełdy Energii. W praktyce to rozwiązanie nie dla wszystkich jest jednak opłacalne. – To jest bardzo atrakcyjne rozwiązanie, jeśli mamy sterowalne systemy energetyczne, czyli np. magazyn energii, magazyn ciepła, sterowalne klimatyzatory, pompę ciepła, samochód elektryczny albo wszystko to naraz – mówi Dawid Zieliński, prezes zarządu Columbus Energy. Jak wskazuje, to może zwiększyć zainteresowanie dotacjami z rządowych programów Czyste Powietrze i Mój Prąd, które ponownie oferują dofinansowania dla osób fizycznych.

Od 2025 r. obowiązek selektywnej zbiórki odpadów budowlanych i rozbiórkowych. Jak dostosować się do nowych przepisów?

W Polsce od 1 stycznia 2025 r. wejdą w życie przepisy stanowiące obowiązek selektywnej zbiórki i odbioru odpadów budowlanych oraz rozbiórkowych, z rozróżnieniem na takie materiały jak drewno, metale, szkło, tworzywa sztuczne, gips oraz odpady mineralne. Jakie wyzwania pojawiają się w kontekście tego obowiązku dla firm budowlanych?

Jak zmieniały się ceny ciepłej i zimnej wody przez lata?

Wzrost opłat za wodę to ostatnio dość głośny temat. Sprawdzamy zatem, jak ceny ciepłej oraz zimnej wody zmieniały się przez ostatnie 15 lat - 20 lat. 

Mimo zastoju na rynku, mieszkania nie chcą tanieć. Po stabilizacji cen w lipcu w sierpniu znów w większości miast wrócił trend wzrostowy

Na rynku mieszkań z drugiej ręki przybywa dużo nowych ofert. O dziwo jednak stosunkowo dużo jest też wycofywanych, mimo niesfinalizowania oferty. To dowodzi, że ani sprzedający, ani kupujący nie są usatysfakcjonowani aktualnymi cenami.

REKLAMA

Po wakacjach na południu Europy Polacy nabierają chęci kupna nieruchomości w Hiszpanii, Włoszech, Chorwacji. Czy warto?

Tegoroczne lato nad Wisłą było wyjątkowo gorące, ale w dłuższej perspektywie lokatorów w Polsce czeka sezon grzewczy, krótkie dni i mroźne noce. Można tego uniknąć mieszkając całorocznie tam, gdzie chętnie wyjeżdżamy na wakacje. Za mieszkanie nad morzem w Hiszpanii lub we Włoszech zapłacimy mniej niż za nieruchomość w Polsce.

Szalone ceny na rynku nieruchomości sprawiły, że najwięcej osób poszukuje teraz domów o powierzchni 80-100 metrów kwadratowych

Kupujący domy są realistami. Wiedzą, że by zmieścić się z wydatkiem w milionie złotych – a na taki wydatek stać większość – muszą ograniczyć się do domów małych. Właściwie domków – o powierzchni do 80 metrów, a przy sprzyjających okolicznościach, stumetrowych.

8-15 proc. rocznie zysku z zakupu mieszkania na wynajem studentom [przykłady, obliczenia]

Zakup mieszkania z myślą o wynajmie studentom to stabilny i dochodowy sposób na lokowanie kapitału. Klucz do sukcesu leży w odpowiednim przygotowaniu nieruchomości oraz wyborze lokalizacji, która zapewni wysoki popyt. Mieszkania w miastach akademickich, które dodatkowo mają też potencjał turystyczny, oferują atrakcyjną stopę zwrotu, a także potencjalny wzrost wartości nieruchomości w perspektywie długofalowej. Na uwagę inwestycyjną zasługują tu zwłaszcza większe metraże mieszkań.

Teraz dom na przedmieściach tańszy od średniego mieszkania w centrum miasta. Co wybierają Polacy

Opcja zakupu domu pod miastem – zwłaszcza bliźniaka lub szeregowca – stała się rozwiązaniem dużo tańszym niż kupno nawet niezbyt dużego mieszkania w centrum miasta. Taki dom teraz można kupić okazyjnie także dlatego, że wielu rozczarowanych wadami mieszkania na przedmieściach chce powrotu do centrum.

REKLAMA

Mieszkanie dla studenta: koszt wynajęcia pokoju to średnio 2 tys. zł miesięcznie, a co z miejscami w akademikach

Akademik, dom studenta – to marzenie wielu młodych, którzy chcą kontynuować edukację na studiach wyższych. Nauka w publicznych uczelniach jest bezpłatna, ale nie zmienia to faktu, że trzeba mieć wciąż dużo pieniędzy, by studiować. A największa pozycja w budżecie to mieszkanie.

Ile kosztuje miejsce w akademiku a ile trzeba zapłacić za wynajęcie mieszkania? Rok akademicki 2024/2025

W bieżącym roku na studiującą młodzież czeka ok. 115 tys. miejsc w akademikach. Portal GetHome.pl sprawdził, w których miastach akademickich ich dostępność jest największa oraz z jakim wydatkiem muszą się liczyć studentki i studenci, którym uda się zdobyć takie zakwaterowanie. 

REKLAMA