Która grupa zawodowa może liczyć najkorzystniejsze warunki kredytowania?
REKLAMA
REKLAMA
Uprzywilejowanie dotyczy nie tylko kwoty przyznanego kredytu. Zdarza się, że ze względu na wykonywany zawód możemy liczyć na lepsze warunki przyznania zadłużenia lub skrócony czas formalności kredytowych. Wiele banków stara się pozyskać zaufanie klienta, odnosząc się do konkretnych grup zawodowych. Wśród ofert można odnaleźć specjalny kredyt dla górników, nauczycieli czy pielęgniarek. Łatwiej jest dostać kredyt prawnikom lub lekarzom np. w Lucas Banku. Cześć placówek wychodzi naprzeciw oczekiwaniom przedstawicieli wolnych zawodów.
REKLAMA
Zobacz także: Kredyt konsumencki - jakie zmiany wprowadza nowa ustawa?
Jestem policjantem – na jakie przywileje mogę liczyć?
W zależności od wykonywanego zawodu wybierając daną ofertę kredytową, możemy spotkać się z przychylnym traktowaniem ze strony banku. Od przedstawicieli pewnych profesji placówki nie zażądają prowizji. Na tego typu przywilej mogą liczyć na przykład policjanci w Alior Banku. Ułatwieniem dla niektórych kredytobiorców jest także ustawienie oprocentowania na stałym poziomie lub zapewnienie marży dwukrotnie niższej niż w przypadku kredytu zaciągniętego przez przedstawiciela innego zawodu.
Zobacz także: Problemy z zaciągnięciem kredytu po urodzeniu dziecka
Klient „podwyższonego ryzyka” a nieuregulowany stosunek do służby wojskowej
Dziś banki nie zwracają już uwagi na stosunek kredytobiorcy do służby wojskowej. Dawniej potencjalny klient z nieuregulowaną służbą wojskową nie mógł liczyć na dobre warunki kredytowe. Czasami od tej kwestii zależała wręcz pozytywna decyzja w sprawie przyznania kredytu. Od czasu ustanowienia w Polsce zawodowej służby wojskowej bank nie traktuje kredytobiorcy uciekającego przed wojskiem jak klienta “podwyższonego ryzyka”.
REKLAMA
REKLAMA