Kredyt hipoteczny pod lupą Unii Europejskiej
REKLAMA
REKLAMA
Przede wszystkim starający się o kredyt hipoteczny mieliby być oceniani nie przez pryzmat przyszłej wartości nieruchomości ale na podstawie realnej wypłacalności kredytobiorcy. Klient biorący kredyt hipoteczny miałby pełne i równe we wszystkich bankach prawo do wcześniejszej spłaty kredytu.
REKLAMA
Zobacz także: Masz kredyt? W lipcu zapłacisz większą ratę
REKLAMA
Komisja Europejska chce, żeby klienci banków mieli łatwą możliwość porównania ich oferty przez wprowadzenie jednolitego arkusza informacyjnego opisującego warunki kredytu. Również w reklamach miałyby być podawane rzeczywiste koszty kredytu hipotecznego. Komisja Europejska zwróciła również uwagę na kredyty brane w walucie obcej, które np. w Austrii stanowią 38% udzielanych kredytów, ale już na Łotwie w Rumunii i Estonii 90%.
- Projekt unijnej dyrektywy zobowiązywałby banki do rzetelnego informowania swoich klientów o zagrożeniach wynikających z zaciągania kredytu hipotecznego w walucie obcej. Projekt wprowadziłby także jednolite zasady rejestracji pośredników kredytowych - komentuje Paweł Szczepanek z firmy architektonicznej Archeton Sp. z o.o. - To istotne zmiany z punktu widzenia inwestora i realizowanej przez niego inwestycji budowlanej lub mieszkaniowej.
Zobacz także: Jak rysuje się polska płaca minimalna na tle europejskiej?
Projekt dyrektywy ma dotyczyć klientów indywidualnych, ale nie wyklucza się możliwości jej rozszerzenia na małe i średnie firmy.
Źródło: Archeton Sp. z o.o.
REKLAMA
REKLAMA