Zarzut nielegalnego poboru energii – jakie mam prawa?
REKLAMA
REKLAMA
Szukanie kompromisu z dostawcą energii
REKLAMA
Pierwszym, podstawowym krokiem, jaki powinien zostać wykonany przez odbiorcę niesłusznie oskarżonego o nielegalny pobór energii (NPE), jest kontakt z przedsiębiorstwem energetycznym, tzw. operatorem systemu dystrybucyjnego (OSD), właściwego dla miejsca zamieszkania odbiorcy. To właśnie OSD powinien zająć oficjalne stanowisko, np. w formie pisemnego wyjaśnienia podstawy orzeczenia NPE w stosunku do odbiorcy.
Pomocny w wyjaśnieniu wszelkich nieporozumień może być Rzecznik klienta, jeżeli właściwy OSD zatrudnia taką osobę w swoich strukturach. Niestety, nie jest normą na dzień dzisiejszy, aby każdy odbiorca mógł być wspierany przez Rzecznika klienta u swojego OSD. Klient ma dostęp natomiast do biur obsługi klientów oraz informacji zamieszczanych na stronach internetowych operatorów.
Kontrola układów pomiarowych
Kwestie kontroli układów pomiarowych oraz sposobu wykonywania warunków umów i rozliczeń reguluje Rozporządzenie ministra gospodarki z dn. 11.08.2000r. w sprawie przeprowadzania kontroli przez przedsiębiorstwa energetyczne (Dz.U. 2000 nr 75. poz. 866.).
Zobacz także: Jak sprawdzić czy licznik energii elektrycznej działa prawidłowo?
Zarzut NPE musi opierać się m.in. o wyniki kontroli układów pomiarowo-rozliczeniowych u odbiorcy energii. Ważną kwestię stanowi tutaj poprawność przeprowadzonej kontroli.
REKLAMA
Zgodnie z § 10. ww. rozporządzenia, wejście na teren prywatny odbiorcy i kontrola układów pomiarowych odbywa się przy obecności odbiorcy lub osób przez niego upoważnionych. Kontrola taka odbywać się może w godzinach od 7:00 do 20:00 w dni pracujące (§ 7). Kontrolę przeprowadzają co najmniej dwie osoby, posiadające odpowiednie upoważnienie oraz legitymacje, których wzór stanowi załącznik nr 2 do ww. rozporządzenia (§ 5). Odbiorca/osoba upoważniona udostępnia dokumentację oraz przekazuje niezbędne informacje kontrolującym, aby kontrola przebiegła sprawnie. O nieprawidłowościach wykrytych w trakcie kontroli, kontrolujący mają obowiązek poinformować odbiorcę/ osobę upoważnioną (§ 12), a następnie przedstawić do podpisu protokół z przeprowadzonej kontroli (§ 13).
Odbiorca/osoba upoważniona ma prawo nie zgodzić się z przedstawionym jej do podpisu protokołem pokontrolnym, informując o tym kontrolującego. W następstwie tego, odbiorca powinien złożyć u OSD pisemne umotywowane wyjaśnienia odmowy podpisania protokołu kontroli i własne uwagi w terminie 7 dni od dnia dokonania tej kontroli (§ 15). OSD informuje odbiorcę w terminie do 14 dni od dnia kontroli o stwierdzonych nieprawidłowościach oraz konsekwencjach (§ 16).
Wyniki kontroli przeprowadzonych niezgodnie z zapisami ww. rozporządzenia, które zaprezentowano powyżej, nie mogą stanowić podstawy do obciążania odbiorcy opłatami i karami umownymi przewidzianymi przez taryfy i regulaminy OSD.
REKLAMA
Kontrole przeprowadzone bez obecności odbiorcy/osoby upoważnionej, nie posiadanie upoważnienia i nie okazanie legitymacji o których mowa w ww. rozporządzeniu, czy brak sporządzonego w dwóch identycznych kopiach protokołu kontroli dla odbiorcy i OSD, to niektóre możliwe błędy w świetle postanowień ww. rozporządzenia, skutkujące nieważnością wyników takich kontroli.
Prawo do przeprowadzania kontroli zawarte zostało również w art. 6. ust. 2. Ustawy prawo energetyczne, z dn. 10.04.1997r. (Dz.U. 2006 nr 89. poz. 625., z późn. zm.), który stanowi, że upoważnionym przedstawicielom przedsiębiorstwa energetycznego: „po okazaniu legitymacji i pisemnego upoważnienia […], przysługuje prawo: […] wstępu na teren nieruchomości lub do pomieszczeń, gdzie jest przeprowadzana kontrola, o ile odrębne przepisy nie stanowią inaczej”. Nie należy jednak mylnie interpretować powyższego zapisu, ponieważ nie wynika z niego bezwarunkowe prawo do przeprowadzenia kontroli, tzn. wymóg obecności odbiorcy/osoby upoważnionej jest w tym zakresie wiążący, gdyż został zawarty w akcie wykonawczym do tej ustawy jakim jest ww. rozporządzenie ministra gospodarki.
Zabezpieczenie układów pomiarowych
Ważną kwestię stanowi również fizyczne utrudnienie dostępu do układów pomiarowo-rozliczeniowych przez osoby nieupoważnione, np. na klatkach schodowych, a więc w częściach wspólnych budynku. Poza przesłanką o zapewnieniu bezpieczeństwa oraz ochrony ludzi i zwierząt przed niebezpieczeństwem porażenia prądem elektrycznym, dostęp ten powinien zostać ograniczony, aby w sposób celowy nie było możliwe zniszczenie lub manipulowanie przy układach pomiarowych (np. zerwanie plomby). Z tych względów wspólnoty mieszkaniowe powinny zadbać o odpowiednie zabezpieczenie, przez zastosowanie specjalnych, zamykanych szafek licznikowych (zgodnie z § 185. ust. 1. Rozporządzenia ministra infrastruktury z dn. 12.04.2002r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie, Dz.U. 2002 nr 75. poz. 690., z późn. zm.).
Jeżeli liczniki energii elektrycznej nie są prawidłowo zabezpieczone, warto poruszyć tą sprawę na zebraniu wspólnoty, aby ta podjęła odpowiednią uchwałę w tej sprawie, zgodnie z Ustawą o własności lokali. W sytuacji, gdy licznik znajduje się w lokalu, to użytkownik lokalu (odbiorca) odpowiedzialny jest za odpowiednie jego zabezpieczenie (zgodnie z § 18. ust. 2. pkt. 5. Rozporządzenia ministra spraw wewnętrznych i administracji z dn. 16.08.1999r. w sprawie warunków technicznych użytkowania budynków mieszkalnych, Dz.U. 1999 nr 74. poz. 836., z późn. zm.).
Zobacz także: Kto jest odpowiedzialny za stan techniczny instalacji elektrycznej?
Rzecznik Odbiorców Paliw i Energii
W sytuacjach spornych, kompromisu można również szukać u Rzecznika odbiorców paliw i energii przy Urzędzie Regulacji Energetyki. Jest to organ mogący jedynie pomóc w wyjaśnieniu kwestii spornych, a informacje kontaktowe znaleźć można na stronach internetowych URE. W sposób wiążący, kwestie sporne rozwiązywane mogą być jedynie przez Sądy Powszechne, powinna być to jednak ostateczność.
REKLAMA
REKLAMA