Dopłata 45% na zakup i montaż kolektorów słonecznych - czy aby na pewno same plusy?
REKLAMA
REKLAMA
Jako producent kolektorów słonecznych Hewalex, staramy się pomóc naszym Klientom przejść przez tą ścieżkę „papierologii”. Zdarza się, że pracownicy banków wymagają dokumenty, które w rzeczywistości nie są uwzględnione w wymaganiach Programu lub błędnie interpretują przepisy. Wynika to z braku odpowiedniego przygotowania i wiedzy pracowników banków z zakresu wymagań Programu Priorytetowego. Zdarzały się także absurdalne sytuacje, w których wymagany był oryginał certyfikatu Solar Keymark, a w ostatnim czasie odrzucane były wnioski, gdzie na dokumencie z charakterystyką kolektora widniał zapis o powierzchni apertury – pracownicy banku wymagali, aby zapis brzmiał „powierzchnia czynna”, mimo iż znaczenie obu wyrażeń jest takie samo. Czas poświęcony zarówno przez Klienta, jak i producenta kolektorów słonecznych na walkę z biurokracją, powoduje, iż z założenia słuszne przedsięwzięcie, traci swój pozytywny wydźwięk i powoduje frustrację. Tego rodzaju problemy powodują, że niejednokrotnie osoby zainteresowane rezygnują z dopłat, a nawet z zakupu kolektorów.
REKLAMA
Kolejnym niedopatrzeniem Programu, jest wymóg uruchomienia i użytkowania instalacji w przeciągu jednego roku od zakończenia montażu. Wyklucza to dużą grupę zainteresowanych osób, które są w trakcie budowy domu i nie mogą spełnić tego wymogu.
REKLAMA
Warto również zauważyć, że deklarowane przez NFOŚiGW 45% zostaje „okrojone” m.in. o koszty kredytu oraz podatek i w najlepszym wypadku klient otrzymuje do 30% rzeczywistej dopłaty. Z myślą o pokazaniu jej realnej wysokości w różnych przypadkach, na stronie www.DoplatyNaKolektory.pl, przygotowaliśmy specjalny kalkulator. Kalkulator pozwala na podjęcie decyzji z oferty którego banku najlepiej skorzystać, jak optymalnie dobrać okres spłaty kredytu i zastanowić się, które z dodatkowych kosztów można ograniczyć, aby jak najlepiej wykorzystać uzyskane dofinansowanie.
Nasuwa nam się również pytanie: dlaczego, aby otrzymać dopłatę, trzeba wziąć kredyt? Z jakiego powodu osoba, która posiada środki na instalację słoneczną, musi ponosić dodatkowe koszty związane z kredytem i wymogami Programu? Przecież zdarza się, że klient nieposiadający zdolności kredytowej, posiada gotówkę na montaż kolektorów – niestety taka osoba nie otrzyma dopłaty. Analizując szczegółowo te aspekty okazuje się, że nie tylko przyszli posiadacze instalacji słonecznych są beneficjentami tego Programu, ale należą do nich przede wszystkim banki, które podpisały umowy z NFOŚiGW.
Założenia programu, który powstał przy ścisłej współpracy NFOŚiGW ze Związkiem Banków Polskich były bardzo dobre. Celem było m.in. przyczynienie się do poprawy stanu środowiska poprzez ograniczenie emisji dwutlenku węgla o 36 tyś. ton w latach 2010-2014. Niestety rzeczywistość ujawnia sporo niedociągnięć na etapie jego przygotowania, a obecnie realizacji. Mamy jednak nadzieję, że wszystkie błędy będą na bieżąco korygowane, a droga do uzyskania dopłaty przestanie być „drogą przez mękę” i będziemy mogli się cieszyć wzrastającą liczbą ekologicznych domów w naszym kraju.
REKLAMA
REKLAMA