REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Wyrok SN ws. kredytów frankowych a sektor bankowy

Wyrok SN ws. kredytów frankowych - jaki wpływ na sektor bankowy?
Wyrok SN ws. kredytów frankowych - jaki wpływ na sektor bankowy?
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Umowy kredytu frankowego. Zdaniem Związku Banków Polskich niekorzystne dla banków rozstrzygnięcia SN ws. kredytów frankowych oznaczałyby upadek części sektora bankowego. Banki nie byłyby w stanie finansować bieżących potrzeb gospodarki.

Umowy kredytu frankowego

REKLAMA

Dziś Izba Cywilna Sądu Najwyższego w składzie siedmiu sędziów ma się zająć kwestią rozliczeń po ewentualnym unieważnieniu przez sąd umowy kredytu frankowego. Pytania w tym temacie wysłał do SN Rzecznik Finansowy. Z kolei w przyszłym tygodniu izba w pełnym składzie ma wydać uchwałę w sprawie sześciu pytań pierwszej prezes SN również dotyczących frankowiczów. Zarówno kredytobiorcy, jak i banki czekają na rozstrzygnięcie palącego problemu. Według Związku Banków Polskich, choć nie sposób przewidzieć, w którym kierunku ono pójdzie, to jeśli sądzić po wyroku TSUE, stanowisko SN powinno być wyważone i uwzględniać interesy obu stron. To z kolei może przyspieszyć zawieranie ugód.

REKLAMA

– Zarówno banki, jak i frankowicze czekają na te rozstrzygnięcia, chociaż oczywiście każdy pewnie widziałby je inaczej. My zwracamy uwagę na fakt, że wiele tych kwestii faktycznie budzi duże wątpliwości w praktyce sądów i w orzecznictwie i ze wszech miar wskazane byłoby, aby na poziomie uchwały całej Izby Sądu Najwyższego tego typu zagadnienia zostały rozstrzygnięte – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Tadeusz Białek, wiceprezes Związku Banków Polskich.

Ugody z frankowiczami

REKLAMA

Posiedzenia Izby Cywilnej Sądu Najwyższego były już przekładane, m.in. ze względu na oczekiwane w końcu kwietnia orzeczenie Trybunału Sprawiedliwości UE, drugiego już w tym zakresie. Orzeczenie SN ma wskazać sądom powszechnym kierunek rozstrzygania sporów frankowiczów z bankami, gdyż zgodnie z orzeczeniem TSUE z 2019 roku to właśnie sądy mają decydować o ważności bądź nieważności umów. Nowe rozstrzygnięcie trybunału wniosło niewiele nowego, choć obie strony starały się dostrzegać w nim korzystne dla siebie aspekty. Na razie wielu kredytobiorców wstrzymuje się z podpisywaniem ugód z bankami w przekonaniu, że sąd wyda korzystniejszy dla nich wyrok.

– Pojawiają się nieprawdziwe informacje w przestrzeni publicznej, jakoby banki nie oferowały ugód. Co najmniej kilka dużych banków miało przygotowane oferty ugodowe, natomiast kredytobiorcy nie byli nimi zainteresowani. Niestety także, powiem to wprost, z uwagi na często bez pokrycia obietnice polityczne, zwłaszcza przed wyborami, czy ze strony różnego rodzaju frakcji politycznych, które obiecywały rozwiązania ustawowe. One z przyczyn obiektywnych po prostu nie mogły być wdrożone, na co zwracał uwagę m.in. Bank Światowy czy Międzynarodowy Fundusz Walutowy. Inaczej Polska miałaby obniżone ratingi – mówi Tadeusz Białek.

Kurs franka szwajcarskiego

Z danych Związku Banków Polskich wynika, że tylko w dekadzie 2002–2012 banki udzieliły konsumentom 943,5 tys. sztuk kredytów denominowanych we franku szwajcarskim.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

– W 2009 roku w strukturze zadłużenia z tytułu kredytów mieszkaniowych prawie dwie trzecie stanowiły kredyty waloryzowane do walut obcych, a 61 proc. całości – kredyty waloryzowane kursem franka szwajcarskiego. O skali tego zjawiska dla polskiej gospodarki świadczy fakt, że w tym czasie stanowiły one równowartość 10 proc. polskiego PKB – pisze ZBP w swoim raporcie.

– Padają tezy, że banki wiedziały, że kursy frankowe się zmienią. To jest oczywiście absurdalna teza, ponieważ nikt nie wie, łącznie z bankami centralnymi, jakie będą kursy walutowe za kilka lat naprzód – mówi wiceprezes Związku Banków Polskich. – Padają też nieusprawiedliwione tezy, jakoby banki niewłaściwie informowały klientów o ryzyku kursowym. Po pierwsze, każdy wie, co to jest ryzyko kursowe, po drugie, od 2008 roku banki były obowiązane do informowania o ryzyku kursowym stosownymi wytycznymi Komisji Nadzoru Finansowego.

Z danych Biura Informacji Kredytowej udostępnionych „Rzeczpospolitej” wynika, że na koniec 2020 roku Polacy mieli do spłaty niecałe 428 tys. mieszkaniowych kredytów we frankach szwajcarskich. Ich liczba spadła w ubiegłym roku o 24 tys., ale ich wartość się nie zmieniła ze względu na umocnienie szwajcarskiej waluty. Gdy rozpoczynał się 2020 rok, za franka trzeba było płacić nieco ponad 3,90 zł; rok później kosztował on 30 gr więcej. W 2008 roku, gdy kredytów frankowych udzielano najwięcej, frank był na historycznie niskich poziomach do złotego i kosztował niespełna 2 zł.

– W różnych negatywnych dla banków scenariuszach rozstrzygnięć mogłoby się okazać, że kredytobiorcy frankowi są nadmiernie uprzywilejowani, bo np. nie muszą zwracać żadnych kosztów kapitału, nie mówię już o zwrocie kapitału, bo to niewątpliwie byłoby po prostu nie fair wobec pozostałej grupy kredytobiorców – mówi Tadeusz Białek.

Unieważnienie umów frankowych

Zgodnie z raportem UKNF najgorszy scenariusz oznaczałby unieważnienie umów i konieczność zwrotu przez banki pobranych rat bez konieczności zwracania kapitału przez frankowiczów. Kosztowałoby to sektor 234 mld zł. Z kolei najbardziej optymistyczny scenariusz – w wersji z ugodami – oznaczałby koszt dla sektora w wysokości 34,5 mld zł. Tymczasem branża w 2020 roku osiągnęła zysk w wysokości niespełna 7 mld zł, niemal o połowę niższy niż rok wcześniej.

– Straty przekraczające dwieście kilkadziesiąt miliardów złotych w praktyce oznaczałyby po prostu upadek części sektora bankowego – podkreśla wiceprezes ZBP. – Środowisko bankowe bardzo głęboko przeanalizowało i wyliczyło koszty potencjalnych scenariuszy, wskazując też na konsekwencje o charakterze nie tylko bezpośrednio finansowym, ale także społeczno-ekonomicznym. Bo przecież pamiętajmy, że banki są krwiobiegiem gospodarki, w związku z tym, jeżeli dotknięte by były nadzwyczajnymi obciążeniami wynikającymi z rozliczeń wobec jednej tylko grupy kredytobiorców, straciliby na tym wszyscy pozostali uczestnicy obrotu gospodarczego, ponieważ banki nie byłyby w stanie finansować bieżących potrzeb gospodarki.

Jak podkreśla Tadeusz Białek, wszystkie scenariusze, w których dochodzi do unieważnienia umów z kredytobiorcami, są dla sektora bankowego nie do przyjęcia.

Źródło: Newseria.pl

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Nieruchomości
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Wykończenie mieszkania pod klucz. Ile trzeba zapłacić?

Ile kosztuje wykończenie mieszkania pod klucz? Czy klienci często decydują się na taką formę? Którzy deweloperzy mają kompleksowe wykończenie w swojej ofercie?

Najem krótkoterminowy mieszkań. Będą ograniczenia? Co się zmieni?

Najem krótkoterminowy mieszkań. Będą ograniczenia? Co się zmieni? Kto na tym straci? Kto zyska? Co z wynajmem długoterminowym? Czy ograniczenie najmu krótkoterminowego wpłynie na ceny mieszkań w dużych miastach? Wynajem krótkoterminowy mieszkań cieszy się dużym powodzeniem szczególnie w dużych miastach i w miejscowościach turystycznych

3 rzeczy które powinieneś wiedzieć, zanim podpiszesz umowę na pośrednictwo w sprzedaży swojej nieruchomości

Często decyzja o zakupie lub sprzedaży nieruchomości jest jednym z najważniejszych wydarzeń w życiu. Rynek się zmienia i coraz więcej osób postanawia ten projekt oddać w ręce profesjonalistów, chociaż do Stanów Zjednoczonych i Kanady, gdzie prawie 100% transakcji odbywa się za pośrednictwem agencji nieruchomości, jest nam jeszcze daleko.

Wyższy podatek od nieruchomości w 2025 roku: jak wpłynie na koszt prowadzenia działalności gospodarczej i zmiany czynszu na rynku najmu

Od 1 stycznia 2025 roku w Polsce wzrasta podatek od nieruchomości, co wpłynie na budżety zarówno właścicieli prywatnych, jak i przedsiębiorców posiadających nieruchomości komercyjne. Jakie konsekwencje dla rynku może mieć wprowadzenie nowych stawek podatkowych oraz podpowiada, jak właściciele mogą przygotować się na nadchodzące zmiany.

REKLAMA

Tanieją mieszkania na rynku wtórnym. Sprzedający obniżają ceny bo inaczej nie ma chętnych na kupno

Osoby sprzedające, aby skusić kupującego, coraz częściej dostosowują ceny w ogłoszeniach do słabnącego popytu i rosnącej liczby ofert. Najbardziej widoczne jest to przy mniejszych mieszkaniach. Niektórzy zrozumieli, że jeśli chcą sprzedać mieszkanie, muszą urealnić ceny ofertowe.

Najem 2025: o ile wzrosną czynsze dla najemców, co ze wzrostem opłat mieszkaniowych

Podwyżki czynszów wynikające z umów długoterminowego najmu nie będą wysokie. Gorzej z opłatami za media i innymi mieszkaniowymi. Już w 2024 roku rosły one bardzo dynamicznie – średnio od 7,1 procent za ogrzewanie po 11,2 procent za wodę.

Jak nowelizacja ustawy o planowaniu przestrzennym wpłynie na budowę mieszkań?

Nowelizacja ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym ma istotny wpływ na realizację inwestycji mieszkaniowych. W okresie przejściowym, trwającym do końca 2025 roku, wprowadzone zostaną zmiany w systemie planowania, uchwalaniu miejscowych planów zagospodarowania oraz wydawaniu decyzji o warunkach zabudowy. Jak te zmiany wpłyną na działalność firm deweloperskich i czy ułatwią realizację nowych inwestycji?

Remont w 2025 r.: Jak segregować odpady budowlane? [PRZYKŁADY]

Remont w 2025 r.: Jak segregować odpady budowlane? Z początkiem 2025 r. weszły w życie zmiany dotyczące segregacji odpadów budowlanych. Na kim ciąży odpowiedzialność za segregację odpadów budowlanych?

REKLAMA

Najem 2025:będzie drożej, ale bez dużych wzrostów. Mocno wzrosną opłaty za ogrzewanie, wodę, śmieci i inne opłaty eksploatacyjne

Wysoka inflacja nie pozwala spać spokojnie także wynajmującym mieszkania. Poza wzrostem proponowanych cen najmu w nowych umowach, także najemcy korzystający z lokali mocą obowiązujących już umów mogą spodziewać się akcji ze strony wynajmujących w postaci podwyżki czynszu.

Wynajem nieruchomości: Jak zacząć inwestować mimo wysokich barier wejścia?

Wynajem nieruchomości to dla wielu osób atrakcyjna forma inwestowania i ochrony kapitału przed inflacją. Jednak wysokie ceny mieszkań i złożone procedury odstraszają początkujących inwestorów. Jak pokonać przeszkody i skutecznie wejść na rynek wynajmu, nawet przy ograniczonym kapitale?

REKLAMA