REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Kredyty frankowe - zawiniły nie tylko banki

Subskrybuj nas na Youtube
Kredyty frankowe - kto zawinił?
Kredyty frankowe - kto zawinił?
East News

REKLAMA

REKLAMA

Kredyty frankowe. W sprawie kredytów frankowych zawiniły nie tylko banki, ale także instytucje nadzoru, a nawet klienci, dlatego potrzebne jest porozumienie w tej sprawie, by polski system bankowy pozostał silny i innowacyjny - uważa dr Urszula Wysocka z Wyższej Szkoły Bankowej w Warszawie.

Wyrok w sprawie kredytów frankowych

Na 11 maja zaplanowano posiedzenie całego składu Izby Cywilnej Sądu Najwyższego w sprawie zagadnień prawnych, dotyczących tzw. kredytów frankowych. Chodzi m.in. o rozstrzygnięcia ws. możliwości żądania wynagrodzenia za korzystanie z kapitału oraz przedawnienia roszczeń banku w przypadku unieważnienia umowy. Pierwotnie posiedzenie to miało się odbyć 13 kwietnia, zostało jednak przesunięte ze względu na restrykcje pandemiczne oraz planowane na 29 kwietnia ogłoszenie wyroku TSUE dotyczące podobnych kwestii.

REKLAMA

REKLAMA

Zobacz: Kredyty frankowe podlegają przepisom prawa krajowego - wyrok TSUE

Jak wskazała Urszula Wysocka z Wyższej Szkoły Bankowej, rozwiązanie problemów kredytów frankowych wiąże się dla banków z bardzo poważnymi kosztami.

Zgodnie z propozycją Przewodniczącego Komisji Nadzoru Finansowego mieszkaniowy kredyt walutowy od daty jego uruchomienia zostałby rozliczony tak, jak kredyt złotowy. Według szacunków KNF koszt konwersji kredytów wyniósłby dla banków 34,5 mld zł. W najbardziej kosztownym dla sektora wariancie, w którym dochodzi do unieważnienia kredytów - banki zwracają pobrane raty, a klienci nie zwracają kapitału - koszty dla banków wyniosłyby 234 mld zł.

REKLAMA

"Te koszty wpłyną na strategię rozwoju, wdrażanie kolejnych innowacji w bankach. Polskie banki przez długi czas były uważane za bardzo nowoczesne. Sprawa franków na pewno je przyhamuje, wpłynie również na sytuację klientów" - powiedziała PAP Urszula Wysocka z Wyższej Szkoły Bankowej, doktor nauk ekonomicznych Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Kredyty frankowe - kto zawinił?

Zdaniem ekspertki problem kredytów frankowych narastał przy akceptacji wszystkich uczestników rynku - nie tylko banków, ale również ich klientów, a także Komisji Nadzoru Finansowego, Związku Banków Polskich czy Narodowego Banku Polskiego. Dlatego, jak twierdzi, nie powinno się zrzucać całej odpowiedzialności tylko na same banki.

"Banki popełniły błędy, ale w całym procesie uczestniczyły też inne instytucje, w tym nadzór bankowy. Dlatego choć banki będą musiały ponieść duże koszty związane z kredytami frankowymi, to jest to obszar wsparcia ze strony państwa. Powinno się je np. odciążyć w innych obciążeniach kapitałowych. Podatek bankowy jest bardzo wysoki, więc można by go obniżyć albo zaliczyć składkę na Bankowy Fundusz Gwarancyjny do rozliczenia podatku" - powiedziała Wysocka.

Ekspertka zwróciła uwagę, że banki należą do największych podatników CIT w Polsce. "Cały czas mają największy wpływ, jeśli chodzi o nasze przychody do budżetu. Generują też rozwój gospodarczy. Dodatkowe obciążenie nie jest potrzebne" - oceniła.

Według Wysockiej część odpowiedzialności spada także na samych klientów banków. "Funkcjonujemy w gospodarce rynkowej, gdzie zawsze podejmowaniu decyzji związanych z udzieleniem i wzięciem kredytu towarzyszy ryzyko. Klienci zapomnieli też chyba, że korzystanie z kapitału wiąże się z pewnym kosztem. Gdybyśmy przeliczyli sobie koszty, które ponieśli ci kredytobiorcy, to są one nadal niższe niż dla klientów, którzy brali kredyt w złotych" - oceniła.

Klienci woleli kredyty we frankach niż w złotych

Dodała, iż z jej doświadczeń z pracy w bankowości wynika, że klienci woleli wówczas brać kredyty we frankach niż w złotych, gdyż były one tańsze. Jak wspomina, oburzali się, gdy niektóre banki nie miały takiej oferty.

"Do rozwiązania sprawy potrzebna jest współpraca również ze strony klientów, którzy w tej chwili są zagrzewani do walki w sądach przez liczących na zyski prawników. Tu potrzebny jest dialog i zrozumienie, bo trzeba pamiętać, że kupno mieszkania nie byłoby możliwe, gdyby nie współpraca banku" - powiedziała.

Zdaniem Wysockiej choć wielu kredytobiorców chciałoby zamknąć sprawę i dojść do ugody z bankiem, to pewna grupa klientów będzie chciała się procesować nawet kilka lat. "Mam wrażenie, że w tej chwili nie mamy do czynienia z dialogiem, ale przepychaniem się, kto ma rację, próbą sił. Tak nie znajdziemy rozwiązania" - dodała.

W jej opinii ta sytuacja powinna być rozwiązana jak najszybciej zarówno w interesie banków, jak samych klientów.

Konwersja kredytów frankowych na złotówki

"Prezesi kilku dużych banków zadeklarowali chęć konwersji kredytów frankowych na złotówki według propozycji szefa KNF. Im szybciej klienci zaakceptują tę propozycję i zamkniemy tę trudną dyskusję, tym szybciej zyskamy. Dla banków to jest obciążenie, które tworzy dużą niepewność. Pamiętajmy, że banki są jednymi z najważniejszych uczestników naszego życia gospodarczego. Jeżeli banki nie będą dobrze do tego przygotowane, nie będą wzmocnione, to gospodarka się nie podniesie po pandemii" - oceniła Wysocka.

Dodała, że ze względu na tak istotną rolę banków, powinny one liczyć na większe wsparcie, zwłaszcza ze strony instytucji nadzoru i państwa.

autorka: Małgorzata Werner-Woś

Zapisz się na newsletter
Szukasz mieszkania, budujesz dom, remontujesz? Chcesz wiedzieć jak pielęgnować ogród albo jak oszczędnie ogrzewać swoją nieruchomość? Zapisz się na nasz newsletter i zyskaj dostęp do praktycznych wskazówek oraz najnowszych ofert na rynku!
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Nieruchomości
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Elastyczność zamiast kredytu. Dlaczego młodzi Polacy coraz chętniej wybierają najem instytucjonalny?

Młodzi Polacy coraz rzadziej marzą o własnym mieszkaniu na kredyt. Zamiast tego stawiają na elastyczność, wygodę i bezpieczeństwo, jakie daje najem instytucjonalny (PRS). Ten segment rynku rośnie w rekordowym tempie – liczba mieszkań w tym standardzie wzrosła w Polsce o 30% w ciągu roku, a prognozy wskazują dalszy dynamiczny rozwój. Dlaczego właśnie PRS staje się symbolem nowoczesnego stylu życia młodych dorosłych?

Rynek mieszkań o wyższym standardzie - najnowsze dane

Jak duże jest obecne zainteresowanie mieszkaniami podwyższonego standardu i nieruchomościami premium? Jak szeroka jest oferta firm w tym segmencie oraz jakie są średnie ceny takich projektów? Czy deweloperzy planują nowe inwestycje o tym profilu? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

Czujniki czadu i dymu. Jak prawidłowo zamontować

Czad jest wyjątkowo niebezpieczny zwłaszcza w sezonie grzewczym. Nie jesteśmy wstanie go wyczuć ani zobaczyć. Na rynku dostępne są urządzenia nieco sprytniejsze od nas, które w przypadku zagrożenia poinformują o wysokim stężeniu tej niezwykle niebezpiecznej substancji, już za kilka dni montaż czujników dymu i czadu będzie obowiązkowy.

Zagospodarowanie przestrzenne: zmiany w ustawie powinny być przemyślane. Nowe przepisy wejdą w życie w połowie 2026 r.

Wielka reforma dotycząca planowania i zagospodarowania przestrzennego trwa. Jakie korekty nowelizacji ustawy przewidziano? Kiedy wejdą w życie nowe przepisy? Przedsiębiorcy wystosowali apel do rządzących.

REKLAMA

Pies hałasuje i zakłóca spokój. Czy potrzebne są nowe przepisy?

W przypadku hałaśliwych zwierząt domowych nie pomogą ani przepisy administracyjne, ani karne. Na problem zwraca uwagę Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich.

Bez tego papierka zapomnij o odszkodowaniu w razie pożaru

Mogłoby się wydawać, że skoro m. in. budynki mieszkalne jednorodzinne, garażowe, gospodarcze w zabudowie jednorodzinnej oraz obiekty budowlane budownictwa zagrodowego i letniskowego, nie wymagają prowadzenia dla nich książki obiektu budowlanego, to nie dotyczy też ich obowiązek dokonywania przeglądów niektórych instalacji – skoro nie ma książki, do której wynik takiego przeglądu można by wpisać. Jednak nic bardziej mylnego! W niniejszym artykule skupimy się na jednym z istotniejszych obowiązków właścicieli nieruchomości.

Ustawa o jawności nie wpłynęła na obniżenie cen mieszkań [Raport]

W III kwartale br. nastąpiło ożywienie popytu na rynku mieszkaniowym - wynika z raportu JLL. Wejście w życie ustawy o jawności cen wywołało falę korekt w cennikach deweloperów, ale ich wpływ na poziom cen był znikomy, ponieważ podwyżki i obniżki się zrównoważyły.

TBS-y na marginesie. Najtańszy najem w Polsce wciąż bez wsparcia państwa

Mimo kryzysu mieszkaniowego i galopujących cen, Towarzystwa Budownictwa Społecznego nadal działają w cieniu polityki państwa. Choć oferują najtańszy i najbezpieczniejszy najem w kraju, ich potencjał pozostaje niewykorzystany – procedury są zbyt skomplikowane, a finansowanie znikome. Jeśli to się nie zmieni, za kilka lat czeka nas jeszcze głębszy kryzys.

REKLAMA

Miało nie być podatku katastralnego, a jednak po cichu trwają prace – rewolucja w podatku od nieruchomości coraz bliżej?

Od kilku lat w debacie publicznej pojawia się temat istotnych zmian w podatku od nieruchomości i już kilkukrotnie opinia publiczna była sondowana przez władze potencjalnym wprowadzeniem podatku katastralnego. Okazuje się, że jednak z sejmowych komisji właśnie obraduje nad taką propozycją. Co znamienne, dzieje się to w okresie, gdy planowany deficyt w budżecie państwa sięgnie blisko 300 mld zł, zatem dodatkowe pieniądze z nowego i droższego sposobu opodatkowania nieruchomości mogłyby stanowić istotny zastrzyk dla budżetu kosztem właścicieli nieruchomości.

Podatek od nieruchomości 2026. Jakie będą nowe stawki i jak najlepiej opłacić daninę?

Podwyżki cen gazu, prądu i żywności to dopiero początek. Po waloryzacji emerytur i innych świadczeń, inflacja ponownie upomni się o swoje, tym razem poprzez wyższe opłaty za domy i mieszkania. W 2026 roku wiele gmin wykorzysta wskaźnik inflacji, by podnieść lokalne podatki. Kogo dotkną największe podwyżki i czy Twój budżet domowy wytrzyma kolejne obciążenie?

REKLAMA