Jak dbać o dach?
REKLAMA
REKLAMA
Właśnie po mroźnej, śnieżnej zimie mogło dojść do jego uszkodzenia. Pamiętajmy, że zlekceważenie nawet drobnych usterek może spowodować trwałe uszkodzenie konstrukcji dachu. A co za tym idzie, narazić nas na spore koszty. Aby bez obaw wkroczyć w nowy wiosenny sezon, wykonajmy generalny przegląd dachu.
REKLAMA
Jak dbać o pokrycie dachowe?
REKLAMA
Warto wziąć pod uwagę, że nawet bardzo solidnie i dokładnie wykonane pokrycie dachowe wymaga cyklicznych przeglądów. W naszej strefie klimatycznej dach poddawany jest rozmaitym warunkom atmosferycznym (deszcz, śnieg, porywisty wiatr). Z tego względu należy zlecać jego przegląd przynajmniej dwa razy do roku: wiosną i przed zimą.
Aby mieć pewność, że przegląd został prawidłowo wykonany, najrozsądniej powierzyć go wyspecjalizowanej ekipie. Najlepiej fachowcom, którzy wykonali pokrycie i znają jego elementy konstrukcyjne oraz specyfikę. Sprawdzeni specjaliści wiedzą, jakie są możliwe zagrożenia. Zwłaszcza, jeśli dach ma skomplikowaną formę.
Zobacz także: Jak wybrać właściwy dach?
– O tym, jaki będzie nasz dach, decydujemy już na etapie budowy, ponieważ jego trwałość i funkcjonalność zależy przede wszystkim od materiałów i montażu. Dach to jedna z tych rzeczy, na której nie należy zbytnio oszczędzać. To inwestycja długofalowa, która się z czasem nie tylko zwraca, ale generuje oszczędności. Warto pomyśleć o pokryciu dobrej jakości i izolacji, a z pewnością zaoszczędzimy na energii i ogrzewaniu. Zadbany dach zdecydowanie podwyższa cenę nieruchomości, a także jest jednym z głównych wyznaczników określających stan budynku. Dokonując sezonowych przeglądów i likwidując na bieżąco uszkodzenia, można mieć pewność, że zadaszenie przetrwa kolejne próby wytrzymałości, jakie serwuje pogoda – mówi Łukasz Budzyński, zdobywca 2 miejsca w II edycji ogólnopolskiego programu branżowego SUPERDEKARZ.
Jak naprawiać usterki dachowe?
Drobne usterki będące skutkiem zmiennej pogody należy jak najszybciej wyeliminować. Zaniedbanie naprawy uszkodzonych elementów może z czasem prowadzić do rozszczelnienia pokrycia.
REKLAMA
– A nieszczelny dach, to kłopoty w postaci m.in. wilgoci na poddaszu czy zniszczonej elewacji budynku – przestrzega Łukasz Budzyński. – Generalny przegląd zacznijmy od sprawdzenia, czy obróbki blacharskie nie są poluzowane, czy nie wykruszył się uszczelniający je silikon. Przed nadejściem wiosny usuńmy z połaci belki przeciwśnieżne – dodaje.
Podczas prac serwisowych na dachu koniecznie trzeba zwrócić uwagę, czy na jego elementach nie ma żadnych oznak zużycia. To, ile zapłacimy za ewentualne naprawy dekarskie, zależy głównie od rodzaju materiałów, z których wykonano połać. Zdecydowanie najmniej problemów mają właściciele domów, pokrytych dachówkami betonowymi lub ceramicznymi. Są one stosunkowo wytrzymałe na uszkodzenia, a także odporne na zmiany aury. A przy tym nie wymagają zbyt wielu zabiegów konserwacyjnych.
– Jednak i tu może zdarzyć się pęknięcie choćby pojedynczej sztuki, spowodowane jakimś mechanicznym uszkodzeniem, np. spadającą gałęzią. Na szczęście dachy ułożone z drobnych elementów mają tę zaletę, iż łatwo wymienia się poszczególne części. Ze względu na powtarzające się w Polsce silne wiatry, ta cecha okazuje się szczególnie przydatna. Inaczej rzecz się ma z pokryciami wykonanymi z materiałów wielkoformatowych (np. blachodachówki), gdzie w wypadku naprawy, często konieczna jest wymiana sporej części dachu – twierdzi SuperDekarz.
Zobacz także: Jakie materiały wybrać do wykończenia pokrycia dachu?
Jak wykonać przegląd dachu?
Kompleksowy przegląd dachu powinien obejmować zarówno sprawdzenie stanu pokrycia, jak i kontrolę konstrukcji, która także może wymagać naprawy.
– Pamiętajmy, że szczególnie narażone na szkodliwe działanie warunków atmosferycznych i wszelkie zanieczyszczenia są słabe miejsca w połaci. Zaliczamy do nich wszelkie połączenia z pionowymi powierzchniami: kominami, ścianami bocznymi lukarn oraz koszami i zlewniami dachowymi. Zwróćmy uwagę, by dokładnie skontrolować te elementy, ponieważ zaniedbanie może skutkować rozszczelnieniem dachu – mówi SuperDekarz.
Należy również starannie przejrzeć orynnowanie i usunąć znajdujący się tam piach, liście lub gałęzie, by nie blokowały przepływu wody. Liście i igły opadające z drzew stwarzają duże zagrożenie, ponieważ mogą zatkać rynny i rury spustowe, powodując tym samym niedrożność systemu.
– Takie zanieczyszczenia mogą uniemożliwić prawidłowe odprowadzanie wody z połaci. A to z kolei skutkuje zawilgoceniem ścian, w wyniku czego tworzą się grzyby, niszczy się konstrukcja murów, które tracą swoje właściwości termoizolacyjne. Źle oczyszczone rynny to częsty powód trwałych uszkodzeń elementów orynnowania, a nawet naruszenia konstrukcji dachowej w okapie – dodaje fachowiec.
To samo tyczy się innych zagłębień w dachu: koszy lub rynien odwadniających okna dachowe. Jeżeli dojdzie do nadmiernego zgromadzenia deszczówki, woda może wylać się poza boczne krawędzie kosza i dostać się na folię wstępnego krycia. A wówczas wystarczy małe uszkodzenie folii i dach będzie przeciekał.
Dlatego, aby dach służył nam długo i był w nienagannym stanie, pamiętajmy o regularnych przeglądach, konserwacji i naprawie. Wzorem branży samochodowej warto założyć sobie książkę serwisową dachu, a jeszcze lepiej całego budynku, w której będziemy odnotowywać wszelkie przeglądy i naprawy. Jeśli odpowiednio zadbamy o połać, będziemy cieszyć się nie tylko komfortem i estetycznym wyglądem całej nieruchomości, ale również odczujemy zauważalną różnicę w kosztach ogrzewania.
Zobacz także: Prace na dachu i bhp
Źródło: materiały prasowe
REKLAMA
REKLAMA