Jak dobrze ułożyć blachę na rąbek stojący?
REKLAMA
REKLAMA
Sposób montażu zależy od typu dachu. Jeżeli zdecydujemy się na konstrukcję z pełnym deskowaniem pokrytą papą oraz podkonstrukcją z łat i kontrłat to panele mocujemy do specjalnej listwy startowej, a nie bezpośrednio do okapu – tak jak ma to miejsce w przypadku dachów wentylowanych. Takie rozwiązanie zabezpiecza przed wczesnym starzeniem się blachy (na końcach połaci bardzo często zbierają się nieczystości). Zamawiając panele musimy wziąć pod uwagę podwinięcie przy okapie, około 2–3 cm.
REKLAMA
Przygotuj materiał do montażu
REKLAMA
Bardzo ważnym etapem przed przystąpieniem do montażu jest prawidłowe przygotowanie materiału. Pierwszy tj. skrajny panel przytwierdzany jest do tzw. deski szczytowej. Dlatego musimy nawiercić w nim specjalne otwory montażowe (z boku na zakładce). Ich rozmiar powinien być dwukrotnie większy od średnicy wkrętów.
Wszystkie panele mocuje się do listwy startowej. Aby było to możliwe, na dole panekla po obu jego stronach na długości około 20 mm wycinamy zamki. Następnie, zaginamy krawędź pod spód, pod kątem około 70–80 stopni. Narożniki z lewej strony paneli ścinamy pod kątem 45 stopni.
Zobacz także: Czy warto stosować blachę dachową jako pokrycie dachowe?
Co dalej?
Jeżeli prawidłowo przygotowaliśmy arkusze, możemy zacząć je układać. Na początku ustalamy kierunek montażu. Może być dowolny (od prawej strony do lewej lub na odwrót), jednak zaleca się, aby był przeciwny do kierunku najczęściej występujących w okolicy wiatrów.
Panel, którego wcześniej przygotowaliśmy, zaczepiamy o listwę startową. Następnie mocujemy go równolegle do listwy szczytowej (o wymiarach 30/50 mm) poprzez wykonane wcześniej otwory (rozstaw to ok. 700 mm).
- Należy pamiętać, że wkręty mocujemy dokładnie w środku otworu montażowego, przykręcając je do oporu, a następnie odkręcając o pół obrotu – mówi Artur Marciniak Dyrektor ds. Jakości i Certyfikacji firmy Blachy Pruszyński – Pozwala to na swobodną pracę pokrycia i chroni przed ewentualnym pofalowaniem powierzchni.
Dalszy montaż
REKLAMA
Każdy z kolejnych paneli zaczepiamy prostopadle do okapu wcześniej wykonanym podwinięciem o listwę startową, a następnie łączymy z poprzednim poprzez zatrzaśnięcie zakładki bocznej (rąbka). Zatrzaśnięcie zakładki najlepiej wykonać młotkiem gumowym na całej długości. Następnie dosuwamy dolną krawędź pod listwę startową. Każdy z paneli mocujemy też do łaty w miejscu gotowych otworów montażowych, pamiętając o zasadzie mocowania łączników pośrodku otworu montażowego i odkręceniu go o pół obrotu.
Ostatni panel mocuje się w podobny sposób jak pierwszy. Na skraju połaci niezbędne jest przybicie drewnianej listwy (deska szczytowa). Będzie ona stanowiła oparcie boczne oraz bazę dla obróbki przyściennej.
Arkusz blachy należy wcześniej przyciąć, pamiętając o pionowym (ok. 25 milimetrowym) wywinięciu, dzięki któremu zostanie przymocowany do deski szczytowej.
- Po docięciu arkusza, zaginamy jego bok pod kątem 90 stopni, a na tak powstałej zakładce w odległości około 700 mm nawi ercamy otwory montażowe – dodaje Artur Marciniak – Następnie zaczepiamy panel o listwę startową, zatrzaskujemy zamek i przykręcamy go wkrętami do wcześniej przybitej deski szczytowej.
Zobacz także: Pokrycia dachowe z blachy
Czym montować blachę na rąbek i jak go przewozić?
Do montażu blachy na rąbek stojący potrzebne nam będzie kilka akcesoriów dekarskich:
- wkrętarka z końcówką krzyżakową
- nasadka do wkrętów samowiercących
- nożyce ręczne lub skokowe (nie wolno używać szlifierki kątowej, ponieważ powoduje ona znaczną degradację powierzchni ciętych)
- zaginarka ręczna
- wkręty płaskie z łbem (rozmiar zależy od podłoża – łaty drewniane 4,2/25 mm, łaty metalowe 4,2/19 mm)
Przy transporcie rąbka na dach należy zachować szczególną ostrożność. Wszelkiego typu zagięcia, nawet delikatne, będą widoczne na płaskiej powierzchni połaci.
Źródło: materiały prasowe
REKLAMA
REKLAMA