Dopłaty do czynszów dla najmniej zarabiających
REKLAMA
REKLAMA
Projekt ustawy dot. dopłat do czynszów w przyszłym tygodniu trafi do konsultacji publicznych - poinformował wiceminister inwestycji i rozwoju Artur Soboń. Zapowiedział, że w 2019 roku na ten cel ma być przeznaczone 200 mln zł, a w kolejnych latach nawet 1 mld zł.
REKLAMA
Soboń, w czwartek na konferencji prasowej, podkreślił, że "program dopłat ma charakter społeczny i inwestycyjny".
REKLAMA
"Pomagamy osobom najmniej zarabiającym, tym które mają zdolność czynszową, by skorzystać z programu Mieszkanie plus, ale jednocześnie ich przeciętne wynagrodzenie jest niższe" - mówił. Dodał, że rząd jest gotowy "przez dziewięć lat, szczególnie młodym ludziom, młodym rodzinom na starcie dopłacać do czynszów w ramach Mieszkania plus".
Zaznaczył, że "możliwość dopłat do najemców jest ważnym instrumentem dla gmin w zakresie ich polityki mieszkaniowej, a także jest stabilizacją dla inwestorów, którzy będą chcieli realizować inwestycje w ramach programu Mieszkanie plus".
Powiedział, że dopłaty będą realizowane wspólnie z samorządami. "Samorządy będą przyznawały tzw. kryteria pierwszeństwa. Dla nas najważniejsze są kryteria związane z dochodem" - tłumaczył.
Jak wyjaśnił przykładowo, czteroosobowa rodzina (dwoje dorosłych, dwoje dzieci), która ma ok. 1,5 tys. zł czynszu za 60-metrowe mieszkanie może liczyć na dopłatę w wys. 500 zł przez trzy lata. "W kolejnych latach, co trzy lata, ta dopłata będzie się zmniejszać" - dodał. Maksymalny okres dopłaty ma wynosić dziewięć lat.
Dopłata będzie uzależniona od lokalizacji danego mieszkania, bowiem jest ona powiązana z wartością odtworzeniową mieszkania.
Soboń zaznaczył, że dopłaty będą obejmowały wszystkie inwestycje mieszkaniowe "niezależnie od tego, czy to będzie BGK Nieruchomości, inwestor prywatny, Towarzystwo Budownictwa Społecznego czy spółdzielnia mieszkaniowa". (PAP)
autor: Katarzyna Fiuk
edytor: Dorota Skrobisz
kfk/
Polecamy serwis: Dom i prawo
REKLAMA
REKLAMA